Od początku i przed wiekami jestem stworzona, i aż
do przyszłego wieku nie ustanę, i w mieszkaniu
świętym służyłam przed Nim. I tak na Syjonie jestem
utwierdzona, i w mieście świętym podobnie
odpoczywałam, a w Jeruzalem władza moja. I
rozkorzeniłam się w zacnym narodzie, i w dziale Boga
mego, dziedzictwie Jego, i w zgromadzeniu świętych
pobyt mój.
EWANGELIA (u św. Łuk. rozdz. 1, w.
26-38)
Onego czasu posłany został od Boga anioł Gabriel do
miasta galilejskiego, zwanego Nazaret, do Panny
poślubionej mężowi, któremu imię było Józef, z
domu Dawidowego, a imię Panny Maryja. I wszedłszy
anioł do Niej, rzekł: Bądź pozdrowiona łaski pełna,
Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami.
Która gdy usłyszała, zatrwożyła się na mowę jego,
i myślała, jakie by to było pozdrowienie. I rzekł Jej
anioł: Nie bój się, Maryjo! albowiem znalazłaś
łaskę u Boga. Oto poczniesz w żywocie i porodzisz
Syna, a nazwiesz imię Jego Jezus. Ten będzie wielki, a
będzie zwany Synem Najwyższego: i da Mu Pan Bóg
stolicę Dawida, ojca jego, i będzie królował w domu
Jakubowym na wieki: a królestwu Jego nie będzie końca.
A Maryja rzekła do anioła: Jakże się to stanie, gdyż
męża nie znam? A anioł odpowiadając, rzekł Jej: Duch
święty zstąpi na Cię, a moc Najwyższego zaćmi
Tobie. Przeto i to co się z Ciebie narodzi święte,
będzie nazwane Synem Bożym. A oto Elżbieta, krewna
Twoja, i ona poczęła syna w starości swojej, a ten
miesiąc szósty jest tej, którą zowią niepłodną. Bo
u Boga nie będzie żadne słowo niepodobne. I rzekła
Maryja: Oto służebnica Pańska, niech mi się stanie
według słowa twego!
Imię pełne radości, pełne łaski, pełne
miłości, pełne poświęcenia! Dzięki Ci, wieczny
Boże, żeś Twej Matce, a naszej Orędowniczce wybrał
takie ufność wzbudzające imię! W tym znajduje się
też właściwa zupełnie chwała Zbawiciela, że Bóg darował Mu Imię, które
jest nad wszelkie imię; aby na Imię Jezusowe wszelkie
kolano klękało w niebie, na ziemi i w podziemiu
(1 Fil. 2,9-10). Jak najczcigodniejsza Bogarodzica po
Bogu samym jest najdoskonalszą, najczystszą,
najczcigodniejszą istotą, tak też należy się Jej po
Nim najświętsze, najsłodsze, najpotężniejsze imię.
A chociaż nie tylko Najświętsze Imię Jezus archanioł
Gabriel przyniósł z Nieba, lecz także i imię
poprzednika Jezusa Chrystusa, jednakże jest rzeczą
pewną, że pełnemu łaski dziecięciu świętej Anny
dano imię Maryja tylko na rozkaz Boga i wskutek
zwiastowania anioła.
W osiem dni bowiem po narodzeniu Przeczystej Dziewicy
odbywała się w domu św. Joachima uroczystość
religijna. Według zwyczaju żydów nie dawano
nowonarodzonym dziatkom zaraz imienia, lecz dopiero w
osiem dni później. Działo się to przy rozmaitych
modlitwach i ceremoniach. Zapewne krewni i przyjaciele
dawali świętym rodzicom Maryi rozmaite rady i
poszukiwali stosownego imienia w spisie pokolenia ich
rodziny, tak samo, jak to się działo z św. Janem
Chrzcicielem. Lecz św. Joachim i Anna położyli koniec
tym obradom, oświadczywszy stanowczo: Maryja jest imię Jej.
I cóż znaczy to imię "Maryja?" Nie musiż to
być imię święte, miłe, wiele znaczące, które od
samego Najwyższego nadane zostało łaski pełnej,
Niepokalanej Bogarodzicy, Królowej Nieba i ziemi?
Święci Nauczyciele znaleźli pięć znaczeń dla tego
ukochanego imienia.
Po pierwsze, imię Maryja
znaczy: niewiasta. Maryja jest niewiastą w
najwłaściwszym i najwznioślejszym znaczeniu. Ona jest
Dziewicą i Matką zarazem; w Niej odbijają się w
najpiękniejszy sposób wszelkie cnoty, wszelki wpływ
niewiasty. Każde serce chrześcijańskie wita przeto w
antyfonie: "Pod Twoją obronę" Najświętszą Pannę
słowami: "O Pani nasza, Orędowniczko nasza,
Pośredniczko nasza". I zapewne nie znajdzie się
poufalszego, tkliwszego wyrazu na oznaczenie, czym jest
Maryja dla nas, jak kiedy Ją zowiemy po prostu naszą
Panią!
Po drugie: imię
Maryja znaczy tyle, co
mistrzyni, pani, władczyni. Już w pierwszym
momencie narodzenia się Maryja była panią i
władczynią nad szatanem, któremu starła głowę;
władczynią nad grzechem, który ze swymi podszeptami i
ze swą klątwą ani na chwilę nie postał w Jej
niepokalanym sercu. Ale jakąż władzę miała Maryja,
gdy rozkazy wydawała Bogu Synowi! Ewangelia święta
zamyka cały bieg życia Zbawiciela od młodości aż do
trzydziestu lat wieku w trzech słowach: "Był im
posłuszny". Czyż jest jaka wyższa władza, jak
możność panowania nad nieskończonym władcą Nieba i
ziemi?
Maryja jest panią i władczynią nad aniołami i
ludźmi. Maryja jest Królową aniołów; Maryja jest
Królową, Matką, Ucieczką, Zdrojem łask dla ludzi.
Jej imię, Jej słowa, Jej żywot, Jej boleści,
wszystko, co nam Maryja przypomina, wywiera tajemniczą
potęgę na cały świat aż na wieki wieków. Gdzie
Jezus Chrystus panuje i jest kochany, tam panuje Maryja i
tam też jest kochana.
Po trzecie:
Maryja znaczy tyle co "Gwiazda
morska". "Gwiazdą - mówi św.
Bonawentura - nazywa się dla Jej szczególnej
czystości, pomnożonej przez narodzenie Słowa Bożego,
które z Niej jak promień z gwiazdy wytrysło; gwiazdą
dla Jej szczególnej piękności i niezrównanej otuchy,
jakiej wszyscy przez Jej światłość doznają, którzy
na burzliwym morzu tego świata znajdują się w
niebezpieczeństwie". Rozważmy więc razem, duszo
chrześcijańska, znane ci już słowa św. Bernarda o
imieniu Maryi, które zarówno moje serce, jak i bez
wątpienia twoje wzruszają i budują: "O grzeszniku,
jeżeli bałwany i wichry tego ziemskiego żywota tobą
miotają, że już kotwicy zarzucić nie możesz, nie
odwracaj oczu od blasku tej Gwiazdy! Jeżeli burzliwe
pokuszenia przeciw tobie powstają, a skały smutku
zagrażają twej łódce rozbiciem, spojrzyj na tę
Gwiazdę i zawołaj: Maryjo! Jeśli szumiące bałwany
pychy, dumy, oszczerstwa chcą cię pochłonąć,
spojrzyj na tę Gwiazdę i zawołaj: Maryjo! Jeżeli
gniew, chciwość, żądze zakłócają spokój twego
serca, spojrzyj na tę Gwiazdę i zawołaj: Maryjo!
Jeżeli twoje grzechy jak groźne potwory wznoszą się
przed tobą, jeżeli zgryzoty sumienia cię dręczą,
jeżeli obawa przed sądem napełnia cię strachem
śmiertelnym, jeżeli czarny smutek cię ogarnia, jeśli
znajdujesz się na krawędzi piekielnej rozpaczy, nabierz
odwagi, zwróć myśli do Maryi, a sam na sobie
doświadczysz, że słusznie napisano: Imię Dziewicy
jest Gwiazda morska, Imię Dziewicy jest: "Maryja".
Po czwarte:
Imię Maryja znaczy nie tylko "Gwiazda morska",
ale i "Gorzkie morze".
Morze, dla pełności łask Boskich, które
Najdobrotliwszy zlał na "łaski pełną", -
gorzkie najpierw dlatego, że jest Matką Bolesną;
ponieważ o wiele więcej, aniżeli pobożna biblijna Rut
może Maryja powiedzieć: Nie
nazywajcie mnie Noemi (to znaczy piękna),
ale Mara (to jest gorzka), bo
mię gorzkością bardzo napełnił Wszechmogący
(Rut 1, 20); "Gorzkie morze" dalej, ponieważ
piekielnym duchom zgotowała upadek, jak Egipcjanie,
którzy lud Boży ścigali i w falach Morza Czerwonego
śmierć znaleźli. Bardzo trafnie mówi tu Albert
Wielki: "Jeżeli wabieniem ciała czujecie się
pociągani, nawet na pół już zwyciężeni, rzućcie
się szybko w gorycz tego morza, wymówcie to święte
imię, a przekonacie się niezawodnie z własnego
doświadczenia, że Ona nie na próżno nosi imię
"Maryja".
Po piąte: na
ostatku znaczy imię Maryja tyle, co: "Oświecona",
"Oświecająca". Maryja oświeca świat
cały swymi wzniosłymi przykładami, cudami swego
miłosierdzia, blaskiem swej wspaniałości. Jak niegdyś
żydom wychodzącym z Egiptu towarzyszył obłok i
wiódł ich, broniąc ich za dnia od żarów
słonecznych, a w nocy będąc im przewodnikiem przez
swój blask ognisty, tak i Maryja jest cudownym
obłokiem, zasłaniającym nas przed gniewem Bożym i
oświecającym świat cały. Cóż byśmy nędzarze,
otoczeni ciemnością, cóż byśmy w nocy tego świata
poczęli, gdybyśmy nie mieli tak promienistego
światła, gdybyśmy nie mieli prowadzącego nas słupa?
Zniszcz słońce, cóż się stanie z ziemią? Odbierz
Maryję, cóż pozostanie, jak ogarniający wszystko
mrok, cień śmierci i najgrubsza ciemność?
Jeśli ty, o duszo chrześcijańska, weźmiesz sobie
do serca owo głębokie znaczenie imienia Maryi, czyż
serce twe nie napełni się czcią i ufnością ku niemu?
Wszakże ono przypomina ci najdobrotliwszą Matkę
naszą, Jej potęgę i litościwe serce! Jest ono
przecież po najświętszym, najwyższego uwielbienia
godnym imieniu Jezus najskuteczniejszym imieniem. Boski
Zbawiciel dał uroczystą obietnicę: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam
wam, o cokolwiek prosić będziecie Ojca w Imię Moje, da
wam! Czy nie wierzysz, że miłość do
swej Matki niejako zniewala Syna do podobnej obietnicy,
która by brzmiała: "Zaprawdę, i zaprawdę powiadam
wam, o cokolwiek będziecie Mnie prosić w imię Mej
Matki, dam wam!" i sławny biskup, święty Anzelm,
twierdzi i udowadnia rzecz do uwierzenia na pozór
niepodobną: Prędzej nieraz otrzymujemy zbawienie, jeśli
wspominamy na imię Maryi, aniżelibyśmy wzywali Jej
jednorodzonego Syna, Pana naszego Jezusa Chrystusa. Nie
dlatego, aby Matka była wyższa i potężniejsza niż
Syn. Owszem Syn jest Panem i Sędzią wszystkich; jeśli
On zaraz każdego nie wysłucha, który wzywa Jego
Imienia, to czyni to bez wątpienia z bardzo
sprawiedliwych przyczyn; jeśli potrzebujący pomocy
wezwie Imienia Maryi, tedy stają się zasługi i potęga
Matki pośrednikami i wyrabiają mu wysłuchanie,
chociaż własne jego zasługi na to nie wystarczają.
Święto dzisiejsze ustanowione zostało w roku
Pańskim 1683, po wielkim zwycięstwie, jakie odniosły
wojska chrześcijańskie nad Turkami w tymże roku pod
Wiedniem. Muzułmanie, jak to już i w dawniejszych
zdarzało się wiekach, i tym razem zagrozili byli
całemu chrześcijaństwu, rozlawszy się po Austrii.
Wojska chrześcijańskie, które się im opierały, były
w znacznej mniejszości. Przybycie im na pomoc pod
Wiedeń króla Jana Sobieskiego z polskimi hufcami i jego
osobista waleczność wyratowały cały świat
zagrożony już zawojowaniem przez nieprzyjaciół
imienia Chrystusowego. Sobieski zdobyte na Turkach
chorągwie posłał papieżowi Innocentemu XI, a Ojciec
święty, wiedząc, iż Jan III owo stanowcze i tak
ważne dla całego Kościoła zwycięstwo odniósł
głównie za wezwaniem Najświętszego Imienia Maryi,
ustanowił osobne święto na cześć Najświętszego
Imienia Matki Bożej.
Nauka moralna
Tak jak Przeczysta Dziewica zaraz po swym narodzeniu
otrzymała swe słodkie imię, tak każdemu dziecku
chrześcijańskich rodziców wkrótce po przyjściu na
świat przy chrzcie świętym daje się imię w sposób
uroczysty. W tym kościelnym obrzędzie spoczywa
głęboka myśl. Dziecko ma przez to dostać Świętego
niebieskiego na wzór i za patrona. Wzór ów ma
dorastających i dorosłych pokrzepiać, prowadzić na
drodze zbawienia; patron przez swe zasługi i wstawienie
się u stóp tronu Boga będzie poruczonego swej opiece
wspierał, wzmacniał, strzegł przed grzechem albo w
razie upadku nakłaniał do żalu i poprawy.
Ty zaś, duszo chrześcijańska, postanów sobie
czcić i kochać twego patrona; rok rocznie dzień jego
imienia na sposób chrześcijański obchodź uroczyście
przez słuchanie Mszy świętej i przyjmowanie
sakramentów świętych; a jeśli byś tego w tym dniu
nie mógł zrobić, uczyń to przynajmniej następnej
niedzieli lub w następne święto. Sprawuj się godnie
według twego świętego wzoru! - Sławny bohater,
Aleksander Wielki, miał w swej armii żołnierza, który
nosił to samo imię Aleksander, ale był wielkim
tchórzem. Król rzekł pewnego razu do niego: "Albo
postępuj godnie Aleksandra, albo porzuć to imię!"
- Strzeż się, aby twój królewski patron w niebie
nie zrobił ci takiego samego wyrzutu: "Albo żyj
godnie mego imienia, albo je porzuć!".
Jeśli zaś ty, chrześcijańska Czytelniczko, masz to
szczęście, że ci rodzice pełni wiary nadali byli na
chrzcie świętym to słodkie, piękne imię Maria,
życzę ci z szczerego serca, abyś się okazała godną
tego odznaczenia twej potężnej patronki, tego
najwspanialszego wzoru. Jest wiele obiecującym,
pocieszającym znakiem, jeśli się ma Przeczystą
Dziewicę za patronkę i jeśli przy tym nie zaniedbuje
starania, aby stać się Jej godnym. Tym więcej masz
też obowiązek uroczyście obchodzić coroczne święta
Maryi przez nawiedzanie kościoła, słuchanie Mszy
świętej, przyjmowanie sakramentów świętych i inne
pobożne uczynki. Wtedy cieszyć się będziesz Jej
potężną pomocą w życiu i przy śmierci, jeśli
bowiem "jeszcze nigdy nie słyszano, aby kto się pod
opiekę Maryi ucieka, był od Niej opuszczonym", o
ileż więcej doznawać muszą pomocy ci, którzy tak
pobożną, tak dobrotliwą mają patronkę!
Modlitwa
Spraw miłościwie, wszechmogący Boże, aby wierni
słudzy Twoi, którzy pod zasłoną Imienia
Najświętszej Maryi Panny cieszą się Jej opieką, za
Jej miłosiernym pośrednictwem od wszelkiego złego
uchowani zostali na ziemi i do wesela wiecznego
doprowadzeni byli w Niebie. Przez Pana naszego Jezusa
Chrystusa. Amen.
Żywoty Świętych Pańskich
na wszystkie dni roku - Katowice/Mikołów 1937 r.