STRONA INTERNETOWA POWSTAŁA W CELU PROPAGOWANIA MATERIAŁÓW DOTYCZĄCYCH INTEGRALNEJ WIARY KATOLICKIEJ POD DUCHOWĄ OPIEKĄ św. Ignacego, św. Dominika oraz św. Franciszka

Cytaty na nasze czasy:

"Człowiek jest stworzony, aby Boga, Pana naszego, chwalił, czcił i Jemu służył, a przez to zbawił duszę swoją. Inne zaś rzeczy na obliczu ziemi są stworzone dla człowieka i aby mu pomagały do osiągnięcia celu, dla którego jest on stworzony"

Św. Ignacy Loyola


"Papa materialiter tantum, sed non formaliter" (Papież tylko materialnie, lecz nie formalnie)

J.E. ks. bp Guerard des Lauriers



"Papież posiada asystencję Ducha Świętego przy ogłaszaniu dogmatów i zasad moralnych oraz ustalaniu norm liturgicznych oraz zasad karności duszpasterskiej. Dlatego, że jest nie do pomyślenia, aby Chrystus mógł głosić te błędy lub ustalać takie grzeszne normy dyscyplinarne, to tak samo jest także nie do pomyślenia, by asystencja, jaką przez Ducha Świętego otacza On Kościół mogła zezwolić na dokonywanie podobnych rzeczy. A zatem fakt, iż papieże Vaticanum II dopuścili się takich postępków jest pewnym znakiem, że nie posiadają oni autorytetu władzy Chrystusa. Nauki Vaticanum II, jak też mające w nim źródło reformy, są sprzeczne z Wiarą i zgubne dla naszego zbawienia wiecznego. A ponieważ Kościół jest zarówno wolny od błędu jak i nieomylny, to nie może dawać wiernym doktryn, praw, liturgii i dyscypliny sprzecznych z Wiarą i zgubnych dla naszego wiecznego zbawienia. A zatem musimy dojść do wniosku, że zarówno ten sobór jak i jego reformy nie pochodzą od Kościoła, tj. od Ducha Świętego, ale są wynikiem złowrogiej infiltracji, jaka dotknęła Kościół. Z powyższego wynika, że ci, którzy zwołali ten nieszczęsny sobór i promulgowali te złe reformy nie wprowadzili ich na mocy władzy Kościoła, za którą stoi autorytet władzy Chrystusa. Z tego słusznie wnioskujemy, że ich roszczenia do posiadania tej władzy są bezpodstawne, bez względu na wszelkie stwarzane pozory, a nawet pomimo pozornie ważnego wyboru na urząd papieski."

J.E. ks. bp Donald J. Sanborn

sobota, 27 lipca 2013

Pogrzeb Roberta Larkowskiego - Relacja



20 lipca 2013 roku w wieku 47 lat zmarł Robert Larkowski - wybitny dziennikarz i publicysta polskiego Obozu Narodowego. Całe swoje życie poświęcił krzewieniu idei Wielkiej Katolickiej Polski.


Pogrzeb odbył się 24 lipca 2013 roku w Jego rodzinnym mieście Kietrz k. Raciborza. Podczas uroczystej mszy odprawionej w kościele parafialnym p.w. Św. Tomasza Apostoła, kapłan wygłosił patriotyczne kazanie wspominając osobę zmarłego i jego działalność publicystyczną. Po uroczystości kondukt pogrzebowy (liczący około 100 osób) przeszedł ulicami miasta na lokalny cmentarz, gdzie po modlitwie końcowej kapłana ciało doczesne naszego Przyjaciela zostało złożone do grobu.
W uroczystościach pogrzebowych uczestniczyła delegacja Wydziału Narodowo-Radykalnego Obozu Wielkiej Polski, którego Robert Larkowski był Przewodniczącym. Następnie pełnił funkcje Wiceprezesa ds. Ideologicznych OWP. Publikował głównie w „Myśli Polskiej” oraz periodykach wydawanych przez OWP. Delegacja złożyła wiązankę kwiatów oraz złożyła kondolencje Rodzicom Zmarłego.

Tomasz Jazłowski
Zdjęcia z pogrzebu są dostępne w galerii.

czwartek, 25 lipca 2013

REQUIEM ZA ŚP. ROBERTA LARKOWSKIEGO

W sobotę, tj. 27-go lipca o godz. 7.20 ks. Rafał Trytek odprawi w Krakowie w kaplicy Matki Boskiej Królowej Korony Polskiej Requiem (ósmy dzień po śmierci) za śp. Roberta Larkowskiego na prośbę Jego Rodziców. R.I.P.

ROBERT LARKOWSKI - IN MEMORIAM...

poniedziałek, 22 lipca 2013

ZMARŁ ROBERT LARKOWSKI

W sobotę 20 lipca br zmarł nasz redakcyjny kolega Robert Larkowski. Wielki patriota i nacjonalista. Kochał Polskę i Święty Kościół Katolicki. Całe swoje życie oddał sprawie budzenia sumień Polaków dla idei Wielkiej Katolickiej Polski. Publikował w wielu pismach narodowych i katolickich. Przewodniczył Wydziałowi Narodowo - Radykalnemu Obozu Wielkiej Polski, blisko współpracował z Katolickim Instytutem Narodowo - Rojalistycznym CHRISTUS REX, którego był współzałożycielem. Wspaniały człowiek i kolega. 
Na zawsze pozostanie w naszych sercach!
ŻEGNAJ PRZYJACIELU! 
Requiem aeternam dona eis, Domine. 
                       R.I.P

czwartek, 18 lipca 2013

Wydawnictwo "Głos Tradycji"

Informujemy, że wszystkie wydane przez nas teksty, broszury oraz pisma dostępne są na stronie CINR CHRISTUS REX - http://kin-rchristusrex.blogspot.com/p/wydawnictwo-gostradycji.html

Istnieje możliwość zamówienia tych pozycji, pod adresem e-mail: glostradycji@gmail.com lub telefonicznie, pod numerem 503-099-991(sms)

(cena = koszt druku + koszt wysyłki)

wtorek, 16 lipca 2013

Telewizja "GłosTradycji"

Pragniemy poinformować o powstaniu naszego kanału w serwisie "YouTube", co daje początek naszej internetowej telewizji - "GłosTradycji"

Zachęcamy do odwiedzenia naszego kanału - http://www.youtube.com/user/GlosTradycji/ i obejrzenia materiałów z wizyty J.E. Ks. Bp. Sanborna w Krakowie


Omnia ad maiorem Dei Gloriam!

poniedziałek, 15 lipca 2013

Zdjęcia z wizyty ks. Biskupa


Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z wczorajszej Mszy św. oraz sakrementu bierzmowania udzielonego przez J.E. Ks. Bp. Donalda J. Sanborna w Krakowie, w kaplicy Matki Boskiej Królowej Korony Polskiej.
Zachęcamy również do wysłuchania kazania, które wygłosił ks. Biskup podczas Mszy św.:
 
 
 
 

wtorek, 9 lipca 2013

Modernistyczny Neokościół - Ks.Dr Maciej Sieniatycki (Profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie)

Reforma, jaką chcą wprowadzić [moderniści] w Kościele, nie jest reformą, ale zburzeniem starego Kościoła a stawianiem nowego na całkiem innych zasadach. Wszelkie oświadczanie ze strony modernistów, iż chcą Kościołowi katolickiemu iść z pomocą przeciw atakom nowoczesnej kultury jest albo udanem, albo jeśli jest szczerem, to nie widzą zgubnych konsekwencyj, do jakich ich system doprowadziłby Kościół katolicki. Kościół, któryby powstał na zasadach modernistycznych, jeśli w ogóle te zasady mogą stworzyć konkretną społeczność religijną, co jest rzeczą bardzo wątpliwą, nie byłby już Kościołem Chrystusowym, ale tworem 20. wieku, opartym na zasadach częściowo protestanckich a głównie na dzisiejszych u wielu światopoglądach agnostycyzmu, pozytywizmu, z przymieszką mistycznych marzeń. Kościół ten nowy mógłby mieć i papieża i biskupów, ale ci byliby marionetkami tylko, mógłby mówić o dogmatach, objawieniach, o nadprzyrodzonej religii, ale byłyby to nazwy, z których dawna treść uleciała, raczej wyrazy bez treści – więc jakże można by zgodnie z prawdą twierdzić, że dawny Kościół nie został zmieniony a tylko udoskonalony?

Kościół soborowy to modernistyczny Neokościół

„Ten Soborowy Kościół jest schizmatycki, ponieważ jako podstawę dostosowania się do obecnych czasów obrał sobie zasady stojące w sprzeczności do zasad Kościoła katolickiego […].Kościół, który zatwierdza podobne błędy jest równocześnie schizmatycki i heretycki. Ten Soborowy Kościół nie jest zatem katolicki. W stopniu, w jakim papież, biskupi, księża lub wierni przynależą do tego nowego Kościoła, oddzielają się sami od Kościoła katolickiego. Dzisiejszy Kościół jest prawdziwym Kościołem tylko w stopniu, w jakim stanowi kontynuację i jedno ciało z Kościołem wczorajszym i wszystkich czasów. Normą wiary katolickiej jest Tradycja. Prośba J. Eks. abp Benelliego jest więc pouczająca: podporządkowanie Kościołowi Soborowemu, Kościołowi Vaticanum II, Kościołowi schizmatyckiemu. Jeśli chodzi o nas, my trwamy w Kościele katolickim z łaską Pana Naszego Jezusa Chrystusa i wstawiennictwem Błogosławionej Dziewicy Maryi.” 

Abp Marceli Lefebvre, Kilka reflesji na temat suspensy a divinis, 1976 rok.

Czymże bowiem innym jest Kościół soborowy, który stanowi instytucjonalizację fałszywych doktryn Soboru Watykańskiego II, z jego nową eklezjologią ad intra (kolegializm, etc.), z której wynika wolność religijna ad extra, nowymi sakramentami, nowym kodeksem prawa kanonicznego, nowymi zasadami beatyfikacji i kanonizacji (nowym modelem świętości), nową architekturą? O możliwości istnienia modernistycznego Kościoła mówili co wybitniejsi i bardziej wnikliwi teologowie Kościoła katolickiego lata przez Drugim Soborem Watykańskim. Wśród naszych polskich na uwagę zasługuje zwłaszcza x. dr Maciej Sieniatycki. Niech teologowie nawet tradycyjnych zgromadzeń nie mówią nam dziś, że soborowy Kościół jest raczej „tendencją” wewnątrz Kościoła katolickiego.

                                                                                                                                   Pelagius Asturiensis

Za:  http://pelagiusasturiensis.wordpress.com

wtorek, 2 lipca 2013

Założyciel FSSPX sedewakantystą?

My, Kotolicy wierni Tradycji, doskonale wiemy, jakie było stanowisko Abp. Marcelego Lefebvre’a wobec sedewakantyzmu. Mimo że Arcybiskup uznawał sedewakantyzm za prawdopodobny, i wiele razy brał go pod uwagę w swych rozważaniach (osobom wątpiącym w tą opinie polecam lekturę tekstu "Stosunek arcybiskupa Marcelego Lefebvre’a do sedewakantyzmu" - x. Rafała Trytka, w którym znajdują się dość jasne cytaty z Abp, potwierdzające to twierdzenie), to nigdy formalnie nie uznał że Stolica Apostolska jest pusta. Niestety abp. Lefebvre'owi zdarzało się też sedewakantyzm krytykować, a nawet usuwać niektórych księży o takich poglądach ze swoich seminariów, co pokazuje w jak wielkim rozdarciu znajdował się ten czcigodny Prałat... Jednak abp. Marceli Lefebvre zawsze w swych wypowiedziach nazywał tzw. soborowy "kościół" po imieniu, czyniąc wyraźne rozróżnienie między tym nowym "kościołem" a prawdziwym Kościołem Katolickim, któremu Arcybiskup zawsze, mimo trudności i nieścisłości doktrynalnych, chciał służyć...

Jednak dziś kapłani założonego przez Arcybiskupa Bractwa nazywają taką postawę... sedewakantystyczną!