Za wierność Mszy św., a przede wszystkim za przeciwstawienie się reformie liturgicznej Pawła VI – poprzez napisanie „Krótkiej analizy krytycznej NOM” – stracił katedrę na Papieskim Uniwersytecie Laterańskim. Ale jego badania były dla wielu filarem zrozumienia szkodliwości Novus Ordo i zawsze są aktualne.
Będąc wiernym integralności Wiary, jak na przykład dogmatowi o nieomylności Papieża i Kościoła, wieczności Hierarchii i Prymatu, został zepchnięty na margines przez świat „tradycjonalistów”, czyli przez tych, którzy w latach 1970-1980 chcieli przeciwstawić się błędom Soboru i „nowej mszy”, ale dla uzyskania jakiejś przewagi byli gotowi na kompromisy, nawet za cenę dorozumianego zaprzeczenia jakiejś prawdzie Wiary .