Nowy porządek świata... zbudowany na celach ONZ - JP2, 2004
"Mamy komunistycznego papieża" - Opat Nantes.
W czasie konklawe Karol Wojtyła czytał książkę poświęconą marksistowskim zasadom.
"Odkrył prawdziwe oblicze Kościoła" - o Pawle VI.
Przeciwnicy V2 "nie mogą być uznani za wiernych".
JP2, 1981: "Chrześcijańska tradycja nigdy nie podtrzymywała prawa własności prywatnej jako absolutnego lub nietykalnego".
Leon XIII, Rerum Novarum: "prywatne bowiem posiadanie dóbr materialnych na własność jest naturalnym prawem człowieka”.
Pius XII, orędzie La Sollenita Della Pentacoste: "Każdy człowiek,
jako istota żyjąca i obdarzona rozumem, ma rzeczywiście z natury
zasadnicze prawo korzystania z dóbr materialnych ziemi, chociaż
zostawione jest woli ludzkiej i prawnym formom poszczególnych narodów
regulowanie ich bardziej szczegółowe w praktycznym wykonaniu. To prawo
osobiste w żaden sposób nie może być zniesione, nawet przez inne prawa,
pewne i pokojowe, do dóbr materialnych. Bez wątpienia, porządek
naturalny, pochodzący od Boga, wymaga własności prywatnej i wolnej
obustronnie wymiany dóbr przez zamianę i darowizny, nie mniej jak i
regulującej czynności władzy publicznej odnośnie do obydwu tych
funkcji.
(...)
Pierwotne prawo odnośnie do użytku dóbr
materialnych, będąc w ścisłym związku z godnością i z innymi prawami osoby
ludzkiej, przez formy wyżej wymienione stanowi dla niej pewną podstawę
materialną, i to najwyższej doniosłości, aby się wznieść do spełnienia swych
obowiązków moralnych. Ochrona tego prawa zapewni człowiekowi godność osobistą i
ułatwi mu pilnowanie i spełnianie w należnej wolności tej sumy stałych
obowiązków i decyzji, za które jest bezpośrednio odpowiedzialny wobec Stwórcy.
Rzeczywiście ma człowiek obowiązek całkowicie osobisty zachowania i
udoskonalania swego życia materialnego i duchowego, aby osiągnąć cel religijny
i moralny, który Bóg naznaczył wszystkim ludziom i który im dał jako najwyższą
normę, zawsze i w każdym wypadku obowiązującą przed wszystkimi innymi
powinnościami.
(...)
Według nauki Rerum novarum, sama natura najściślej
złączyła własność prywatną z istnieniem ludzkiej społeczności i z jej prawdziwą
cywilizacją, a w wybitnym stopniu z istnieniem i z rozwojem rodziny. Tego
rodzaju związek uwydatnia się całkiem wyraźnie. Czyż własność prywatna nie ma może
zapewnić ojcu rodziny zdrowej wolności, której potrzebuje, aby mógł spełniać
obowiązki wyznaczone mu przez Stwórcę, odnoszące się do dobrobytu fizycznego,
duchowego i religijnego rodziny?".