Jak
Boże Ciało jest rozwinięciem treści Wielkiego Czwartku, tak uroczystość
Najdroższej Krwi Jezusa jest jakby przedłużeniem Wielkiego Piątku.
Ustanowił ją dekretem Redempti sumus w roku 1849 papież Pius IX i
wyznaczył to święto na pierwszą niedzielę lipca. Cały miesiąc lipiec jest
poświęcony tej tajemnicy. Papież św. Pius X przeniósł święto na dzień 1
lipca. Papież Pius XI podniósł je do rangi świąt pierwszej klasy (1933)
na pamiątkę dziewiętnastu wieków, jakie upłynęły od przelania za nas
Najświętszej Krwi.
Szczególnym nabożeństwem do Najdroższej Krwi Pana Jezusa wyróżniał się
św. Kasper de Buffalo, założyciel osobnej rodziny zakonnej pod wezwaniem
Najdroższej Krwi Pana Jezusa (+ 1837). Misjonarze Krwi Chrystusa mieli
swoje placówki także w Polsce. Od roku 1946 pracowały w Polsce także
siostry Adoratorki Krwi Chrystusa, założone przez bł. Marię de Mattias.
Nabożeństwo ku czci Krwi Pańskiej ma uzasadnienie w Piśmie świętym,
gdzie wychwalana jest krew męczenników, a przede wszystkim krew Jezusa
Chrystusa. W
Ogrodzie Oliwnym Pan Jezus pocił się krwawym potem (Łk 22, 44). Nader obficie
płynęła ona przy biczowaniu i koronowaniu cierniem, a także przy
ukrzyżowaniu. Kiedy żołnierz przebił Jego bok, "natychmiast wypłynęła
krew i woda" (J 19, 24).
Serdeczne nabożeństwo do Krwi Pana Jezusa mieli święci średniowiecza.
Połączone ono było z nabożeństwem do Ran Pana Jezusa, a zwłaszcza do
Rany Jego boku. Wyróżniali się tym nabożeństwem: św. Bernard (+ 1153),
św. Anzelm (+ 1109), bł. Gueryk d'Igny (+ 1160) i św. Bonawentura (+
1270). Dominikanie w piątek po oktawie Bożego Ciała, chociaż nikt nie
spodziewał się jeszcze, że na ten dzień zostanie kiedyś ustanowione
święto Serca Pana Jezusa, odmawiali oficjum o Ranie boku.