(Uroczystość ta ustanowiona została
        około roku Pańskiego 1264) 
LEKCJA (z pierwszego listu św.
        Pawła do Kor. (rozdz. 11, wiersz 23-29)
Bracia! Ja otrzymałem od Pana, com wam też i
        przekazał, że Pan Jezus tej nocy, której został
        wydany, wziął chleb, a dzięki uczyniwszy, połamał i
        rzekł: Bierzcie i jedzcie! To jest Ciało Moje, które
        za was będzie wydane: to czyńcie na Moją pamiątkę.
        Tak samo i z kielichem po wieczerzy, mówiąc: Ten
        kielich jest to Nowy Testament we Krwi Mojej. To czyńcie
        ilekroć pić będziecie, na pamiątkę Moją. Albowiem
        ilekroć ten chleb jecie i kielich pijecie, śmierć Pana
        opowiadacie, aż przyjdzie. Ktokolwiek więc je ten chleb
        albo pije kielich Pański niegodnie, będzie winien
        Ciała i Krwi Pańskiej. Niech tedy każdy doświadcza
        samego siebie, a tak niech je z tego chleba i pije z
        kielicha. Albowiem, który je i pije niegodnie, sąd
        sobie je i pije, nie biorąc pod rozwagę Ciała
        Pańskiego. 
EWANGELIA (Jan rozdz. 6, wiersz
        55-59)
Onego czasu rzekł Jezus do żydów: Ciało Moje
        prawdziwie jest pokarmem, a Krew Moja prawdziwie jest
        napojem. Kto pożywa Ciało Moje i pije Moją Krew, we
        Mnie mieszka, a Ja w nim. Jak posłał Mnie żyjący
        Ojciec, tak Ja żyję przez Ojca: a kto pożywa Mnie, ten
        też żyć będzie przeze Mnie. To jest chleb, który z
        Nieba zstąpił. Nie jak ojcowie wasi jedli mannę i
        pomarli. Kto pożywa tego Chleba, żyć będzie na wieki.
        
* * *
Uroczystość Bożego Ciała ustanowiona została
        celem oddania czci Panu Jezusowi utajonemu w
        Najświętszym Sakramencie. Już od czasów apostolskich
        obchodzono pamiątkę ustanowienia Przenajświętszego
        Sakramentu w Wielki Czwartek, że jednak dzień ten
        poświęcony jest przeważnie na rozpamiętywanie
        cierpień Zbawiciela, nie jest to czas odpowiedni do
        godnego obchodzenia tak wielkiej i radosnej tajemnicy. W
        połowie XIII wieku żyła w mieście Leodium,
        położonym w Belgii, pewna pobożna zakonnica, imieniem Julianna,
        która przejęta była szczególniejszą czcią ku Panu
        Jezusowi utajonemu w Najświętszym Sakramencie. Jej to
        objawił Pan Bóg, że pragnie, aby w Kościele było
        ustanowione osobne święto na pamiątkę ustanowienia
        Przenajświętszego Sakramentu. Święto to zaprowadzono
        najpierw w diecezji leodyjskiej w roku 1246, a papież
        Urban IV w roku 1264 polecił je obchodzić w całym
        świecie katolickim w pierwszy czwartek po oktawie
        Zesłania Ducha świętego, czyli Zielonych świątek.
Celem tej uroczystości jest wyrażenie żywej wiary w
        obecność Chrystusa Pana w Najświętszym Sakramencie i
        oddania Mu publicznie hołdu. Głównym punktem
        dzisiejszej uroczystości jest publiczna procesja,
        podczas której Kościół rozwija wszelki możliwy
        przepych. Ustawia się cztery ołtarze w czterech
        punktach wioski lub miasta, stroi się je kwiatami i
        światłem i śpiewa przy nich początki czterech
        Ewangelii. Wśród bicia dzwonów, śpiewu radosnych
        pieśni, z krzyżem na przedzie, z chorągwiami
        postępuje orszak pobożnych od ołtarza do ołtarza. 
1) Przez te procesje chce Kościół święty wyrazić
        swą żywą i niezachwianą wiarę w obecność Pana
        Jezusa pod postacią Najświętszego Sakramentu i
        objawić całemu światu swą radość z tego powodu. 
2) Obchodzi Kościół przez to triumf - oprowadza
        swego Boskiego Oblubieńca naokoło świątyni, by
        pokazać światu, że Kościół katolicki jest jedynym
        prawdziwym Kościołem, o którym już przy założeniu
        powiedział Zbawiciel, że z Nim i w Nim pozostać chce i
        pozostanie po wszystkie wieki. 
3) Składa przez to Kościół publicznie dzięki za
        niezliczone dobrodziejstwa, którymi go Bóg obsypał.
        Procesja ta jest zarazem aktem zadosyćuczynienia za
        rozliczne bluźnierstwa i obelgi wyrządzone Panu
        Jezusowi, utajonemu w Najświętszym Sakramencie, przez
        złych i niewdzięcznych ludzi. Z tego powodu powinni w
        tej procesji brać udział wszyscy pobożni katolicy. 
4) Procesja owa jest obrazem miłości dobrego
        pasterza. Opuszcza On swoje tabernakulum i wychodzi
        szukać i zapraszać wszystkich na ucztę niebiańską. 
5) Śpiewa się przy tym początki czterech Ewangelii
        na oznaczenie, że nauka o Przenajświętszym Sakramencie
        zasadza się na Ewangelii i że Kościół święty w tym
        Przenajświętszym Sakramencie czerpie siłę do
        opowiadania i szerzenia Ewangelii po całym świecie. 
Święto Bożego Ciała obchodzi się z oktawą, tj.
        przez osiem dni. Przez cały ten czas wystawia się w
        kościele rano w czasie Mszy świętej, a gdzieniegdzie i
        podczas nieszporów Przenajświętszy Sakrament, przy
        czym, jeśli jest odpowiednia liczba ludzi, urządza się
        po kościele procesję. 
Procesja Bożego Ciała dała początek rozlicznym
        procesjom z Najświętszym Sakramentem. W wielu
        kościołach odbywają się podobne procesje po kościele
        lub cmentarzu kościelnym częściej, zwłaszcza tam,
        gdzie są jakieś bractwa. Do tych procesyj przywiązał
        Kościół święty wiele odpustów, dla zachęcenia
        wiernych do brania w nich udziału. 
Nauka moralna
Cuda, które Pan Jezus czyni w Najświętszym
        Sakramencie są takie, że je może rozumieć tylko ten,
        który je czyni, gdyż Najświętszy Sakrament to zbiór
        wszystkich cudów Bożych. Choć inne Sakramenta pod
        względem skutków łaski Bożej są cudowne, ale istota
        ich, z której się składają, nie zawiera żadnego
        cudu; tak np. woda użyta do chrztu, choć oczyszcza
        duszę, jednak pozostaje wodą jak przedtem, natomiast
        Najświętszy Sakrament zawiera w sobie cud Przemienienia
        postaci chleba w postać Ciała i Krwi Chrystusowej.
        Jednocześnie jest Pan Jezus obecny w Niebie na prawicy
        Ojca i na ziemi w Najświętszym Sakramencie i w każdym
        z osobna komunikancie, i w każdej oddzielonej cząsteczce
        Krwią, Duszą i Bóstwem. Czyż Wszechmoc Boska mogła
        się w czymkolwiek więcej uwidocznić, jak w tym, że to
        jedno Ciało może być w jednym i tym samym czasie na
        tak wielu miejscach po wszech krańcach świata w każdej
        konsekrowanej Hostii? 
Najświętszy Sakrament jest wynalazkiem samej
        mądrości Boskiej. Bo w czymże ta mądrość więcej
        się może uwydatnić, jak w zgodzie dwu rzeczy sobie
        przeciwnych? Ukrywa swój Majestat Boski w postaci
        chleba, że Go tylko wiarą poznajemy; a w tym okazuje
        nieskończoną miłość ku nam, aby materialne i
        cielesne serca nasze do siebie pociągnąć. Ciało Jego
        Najświętsze przybiera smak chleba, aby się stał
        pokarmem naszym, gdyż w inny sposób nie odważylibyśmy
        się pożywać Boga. 
Moc Twoja, Boże, jest niepojęta i dziwne wynalazki
        mądrości i dobroci Twojej. Lecz czy i to nie dziwna,
        że tak nędzne stworzenie, jakim ja jestem, może się
        sprzeciwiać Wszechmocności Twojej i że serce moje
        dotąd sprzeciwia się dobroci i mądrym wynalazkom
        Twoim? Niemniej podziwienia godne niż te wszystkie cuda,
        które w tym Sakramencie ręka Twoja sprawuje, jest to,
        że serce ludzkie tak się sprzeciwia Twojej Boskiej
        mocy, że będąc z natury miękkie i użyte, tu się
        twardym staje, że tak wielkie cuda, które dla niego
        czynisz, zupełnie go nie poruszają. Lecz po tak wielu
        cudach mocy Twojej uczyń, mój Zbawicielu, jeden cud
        dobroci Twojej, abyś skruszył tę twardość i
        zniszczył przeszkody, które nie dopuszczają korzystać
        ze skutków miłosierdzia Twego. Ponieważ Pan Bóg tak
        wiele cudów czyni dlatego, aby się z tobą złączył,
        słusznie, abyś używał wszelkich starań i pracy do
        godnego przyjęcia Pana Jezusa w Najświętszym
        Sakramencie; bo jeżeli dotąd nie odnosiłeś tych
        skutków, jakie wypływają z przyjęcia Najświętszego
        Sakramentu, to jest czystości sumienia, wolności od
        grzechu, postępu w świątobliwości, to wina pochodzi z
        ciebie samego. Proś w ciągu tej oktawy o łaskę
        poznania siebie samego, aby te skutki spłynęły na twą
        duszę. 
Modlitwa
Boże, któryś nam w tym przecudownym Sakramencie
        pamiątkę Twojej Męki pozostawił, daj nam, prosimy
        pokornie, przenajświętszą Tajemnicę Ciała i Krwi
        Twojej tak czcić i wielbić, abyśmy pożytków
        zbawienia Twojego na sobie jak najobficiej doznali. Przez
        Pana naszego Jezusa Chrystusa. Amen. 
Żywoty Świętych Pańskich
        na wszystkie dni roku - Katowice/Mikołów 1937 r.