Kim naprawdę jest Jorge Bergoglio? |
W dniu 25 lipca br. do stołecznego, Królewskiego Miasta Krakowa -
miasta Świętych i Królów Polskich, ma przybyć jawny satanista, mason i
herezjarcha - antypapież Jorge Bergoglio [zwany "Franciszkiem"] -
przywódca "kościoła posoborowego" - modernistycznej sekty podszywającej
się pod Święty Kościół Rzymskokatolicki. Czego możemy się po tej
wizycie spodziewać? Znając poprzednie wypowiedzi tego człowieka, możemy
przypuścić, że czeka nas zapewne kolejne wezwanie do przyjmowania tzw. uchodźców, przy okazji wyzywanie wszystkich niechcących ich
przyjmować od "nie-chrześcijan", wezwania do przepraszania wszystkich,
od islamistów, poprzez żydów, kończąc na pedałach, lewakach i
ekologach... Dziwi mnie, że tak wielu naszych Rodaków nabiera się
jeszcze na to, traktuje tego człowieka jako prawdziwego, Rzymskiego
Papieża i jeszcze chce się z nim spotykać! Z człowiekiem, który ich
jawnie i publicznie obraża, mówiąc, że "większość Polaków to nie są
prawdziwi chrześcijanie"... Z człowiekiem, który sam nie jest
Chrześcijaninem, nie wyznaje Wiary katolickiej, takiej, jaką przez 2000
lat nieprzerwanie nauczał z Boskiego nakazu Święty Kościół Rzymski,
Matka i Nauczycielka nasza... Jest za to promotorem wszelkich dewiacji i
zboczeń! Powinien po przylocie tutaj zostać wygwizdany, następnie
spoliczkowany i wyrzucony precz tam, skąd przybył! Tak powinno się
postępować z publicznymi heretykami i bluźniercami! Ten człowiek splamił
Rzym i całe Chrześcijaństwo, z którym w rzeczywistości nie ma nic
wspólnego. Bliżej mu już do islamu, a raczej jawnego satanizmu i sekt
masońskich! Dlaczego tak bardzo wstawia się za islamskimi imigrantami, a
Chrześcijan prześladowanych i mordowanych na Bliskim Wschodzie ma
gdzieś? Jeszcze trochę, a dopuści do "kapłaństwa" kobiet czy "ślubów"
pedałów, przepraszać każe nam pedofilów i zoofilów, a kazirodztwo uzna
za jak najbardziej pożądane! Po tym człowieku można spodziewać się
absolutnie wszystkiego. Wielu trzeźwo myślących ludzi uważa go za
Antychrysta. Ja twierdzę, że nie jest on samym Antychrystem, ale z
pewnością jest jego prekursorem i poprzednikiem, kimś takim, jak Św. Jan
Chrzciciel, który przyszedł przed Chrystusem, aby zapowiedzieć Go
światu....
Prawdziwa symbolika loga ŚDM... |
Drugą sprawą są organizowane w tym czasie w Krakowie tzw. światowe dni
młodzieży, które raczej powinno się nazywać "światową degradacją
młodzieży" lub "dniami światowego ogłupiania"... W tych dniach, pod
płaszczykiem "religijnego spotkania", promować się będzie zarazę
modernizmu, którą św. Papież Pius X określił "kloaką wszystkich herezji,
i zbiorem najbardziej antykatolickich poglądów świata", w czystej
postaci... To spotkanie, wypełnione duchem fałszywej, tzw. nowej
ewangelizacji, bez wątpienia jest zagrożeniem duchowym dla milionów
polskich katolików, których Wiara, mimo wielu lat tryumfu posoborowia,
od lat 60-tych ubiegłego wieku, nie jest jeszcze nim aż tak skażona i
zepsuta, jak na zachodzie. Polacy, w dużej mierze, zachowali jeszcze
tradycyjny, katolicki sensus fidei (tzn. zmysł wiary),
szczególnie jeśli chodzi o starsze pokolenia... Tego typu pseudoreligijne imprezy, jak tzw. lednica2000 czy własnie "ŚDM", całkowicie
zabijają resztki tego ducha w młodych, i niszczą to, czego zdołali się
oni jeszcze nauczyć od swoich starszych rodziców czy dziadków, którzy
byli wychowani jeszcze w Wierze katolickiej... Impreza ta, przepełniona
duchem fałszywego modernizmu, ekumenizmu czy wręcz satanizmu (co możemy
jasno wyczytać z logo tego heretyckiego spędu), jest zlotem
antykatolickim, który obraża majestat Trójjedynego Boga, Świętą Wiarę
naszą i Święty Kościół Rzymskokatolicki.
Dlatego, jako Polacy i jako Katolicy
powinniśmy się temu jasno i wyraźnie przeciwstawić, i pokazać swój
sprzeciw, poprzez całkowity bojkot tego wydarzenia, wygwizdanie heretyka
i apostaty Jorge Bergoglio zaraz po jego przylocie, oraz jasne danie mu
do zrozumienia, że nie życzymy sobie w naszym Kraju jego obecności, i
dla własnego bezpieczeństwa lepiej dla niego będzie, jak czym prędzej
uda się w podróż powrotną, i to najlepiej prosto tam, skąd przybył -
czyli do Argentyny. A Wieczne Miasto Rzym, które splugawił, niech odda
nam, jego prawowitym właścicielom - Rzymskim Katolikom!
Precz z herezją!
Omnia ad honorem Omnipotentis Dei, Virginis Mariae et Ecclesiae Romanae!
Michał Mikłaszewski