STRONA INTERNETOWA POWSTAŁA W CELU PROPAGOWANIA MATERIAŁÓW DOTYCZĄCYCH INTEGRALNEJ WIARY KATOLICKIEJ POD DUCHOWĄ OPIEKĄ św. Ignacego, św. Dominika oraz św. Franciszka

Cytaty na nasze czasy:

"Człowiek jest stworzony, aby Boga, Pana naszego, chwalił, czcił i Jemu służył, a przez to zbawił duszę swoją. Inne zaś rzeczy na obliczu ziemi są stworzone dla człowieka i aby mu pomagały do osiągnięcia celu, dla którego jest on stworzony"

Św. Ignacy Loyola


"Papa materialiter tantum, sed non formaliter" (Papież tylko materialnie, lecz nie formalnie)

J.E. ks. bp Guerard des Lauriers



"Papież posiada asystencję Ducha Świętego przy ogłaszaniu dogmatów i zasad moralnych oraz ustalaniu norm liturgicznych oraz zasad karności duszpasterskiej. Dlatego, że jest nie do pomyślenia, aby Chrystus mógł głosić te błędy lub ustalać takie grzeszne normy dyscyplinarne, to tak samo jest także nie do pomyślenia, by asystencja, jaką przez Ducha Świętego otacza On Kościół mogła zezwolić na dokonywanie podobnych rzeczy. A zatem fakt, iż papieże Vaticanum II dopuścili się takich postępków jest pewnym znakiem, że nie posiadają oni autorytetu władzy Chrystusa. Nauki Vaticanum II, jak też mające w nim źródło reformy, są sprzeczne z Wiarą i zgubne dla naszego zbawienia wiecznego. A ponieważ Kościół jest zarówno wolny od błędu jak i nieomylny, to nie może dawać wiernym doktryn, praw, liturgii i dyscypliny sprzecznych z Wiarą i zgubnych dla naszego wiecznego zbawienia. A zatem musimy dojść do wniosku, że zarówno ten sobór jak i jego reformy nie pochodzą od Kościoła, tj. od Ducha Świętego, ale są wynikiem złowrogiej infiltracji, jaka dotknęła Kościół. Z powyższego wynika, że ci, którzy zwołali ten nieszczęsny sobór i promulgowali te złe reformy nie wprowadzili ich na mocy władzy Kościoła, za którą stoi autorytet władzy Chrystusa. Z tego słusznie wnioskujemy, że ich roszczenia do posiadania tej władzy są bezpodstawne, bez względu na wszelkie stwarzane pozory, a nawet pomimo pozornie ważnego wyboru na urząd papieski."

J.E. ks. bp Donald J. Sanborn

piątek, 20 listopada 2015

Apostata Bergoglio odrzuca katolicki Krucyfiks



Żydomason-apostata Bergoglio jest świadom faktu, że współcześni pseudo-katolicy, w rzeczywistości religijne trupy, przełkną wszystko co wycieknie z żydomasońskich lóż.
   (...) Apostata Bergoglio wywala Krucyfiks i w zamian popularyzuje, demoniczne w kształcie i w treści, symbole antykatolickie udające prawdziwy symbol odkupieńczej śmierci Jezusa Chrystusa. Już w żydomasońskim Watykanie nie ma miejsca na tradycyjny Krucyfiks, ale jest miejsce na bezczelnie i bluźnierczo popularyzowany diabelski, demoniczny, (...) fałszywy „krzyż miłości” i taki sam „krzyż ekumeniczny”. (...) Bergoglio prezentuje dwa nowe pseudokrzyże fałszywego kościoła judeochrześcijańskiego, które mają zastąpić tradycyjny Krucyfiks. Jego nowy kościół nowej religii judeochrześcijańskiej nienawidzi Krucyfiksu, ponieważ przedstawia on Ofiarę Kalwarii i Świętą Ofiarę Mszy. Bergoglio został protestantem i apostatą, odrzucając Ofiarę Chrystusa i wprowadzając dwa wzory pseudokrzyża nowego kościoła, mianowicie „krzyż miłości” i „krzyż ekumeniczny”.

Można tylko postawić sobie pytanie co ten osobnik promuje?ry103Nowy kościół judeochrześcijański jest w gruncie rzeczy, pięćdziesiąt lat po żydomasońskiej rewolucji II Soboru Watykańskiego, protestancki (właściwie gorzej niż protestancki) i dlatego nienawidzi Krucyfiksu. Protestanci już dawno pozbyli się Krucyfiksu i zastąpili go krzyżem, ażeby być w zgodzie z ich obrzędami, które, tak jak i obrzędy nowego kościoła judeochrześcijańskiego, nie mają w sobie istoty Ofiary, którą posiada ważna Prawdziwa Msza, ale posiłek (uczta) podawany na stole. Jeżeli pójdziecie do świątyni kościoła judeochrześcijańskiego (soborowego), to zazwyczaj nie ujrzycie już więcej Krucyfiksu na ołtarzu (stole), co było wymogiem Mszy Świętej przez 2000 lat, według nauczania Kościoła Katolickiego: „Krucyfiks jest nie tylko ozdobą, jest on umieszczony na ołtarzu ze względu na relację pomiędzy Ofiarą Krzyżową i tą na Mszy”. Obecnie w  wielu świątyniach judeochrześcijańskich (soborowych) protestancki krzyż zastąpił katolicki Krucyfiks. Franciszek „Oszust” Bergoglio, który w ciągu zaledwie 6 miesięcy pokazał, że jest nie tylko niekatolicki, ale jest antykatolicki, teraz podmienia katolicki Krucyfiks na dwa wzory protestanckiego krzyża. Pierwszy wzór to tak zwany „krzyż miłości”, w którym ramię poprzeczne nie jest nawet proste, ale jest wygięte (bardzo charakterystyczne dla jego zgangreniałego nowego kościoła judeochrześcijańskiego). Na przecięciu ramion krzyża widnieje głupawe czerwone serduszko. Ten „krzyż miłości” z trudem można kojarzyć z chrześcijaństwem, aluzyjnie sugeruje się to za pomocą dwóch ryb na obu końcach poprzecznego ramienia. Drugi wzór krzyża protestanckiego nowego kościoła judeochrześcijańskiego, który jest wprowadzany przez Bergoglio, nosi nazwę „krzyża ekumenicznego”, odpowiedniego do korzystania przez nie-chrześcijan. Wzór tego krzyża posiada dodatkowe dwa wygięte ramiona, które powodują, że krzyż podobny jest do wiszącego mostu. Dodatkowo jest on „upiększony” niebieskimi zawijasami (...).

Ojcowie TRADITIO

Na podstawie portalu (...): http://www.traditio.com/comment/com1310.htm

Data publikacji: 28.09.2013

Oprac. GREGORIUS

Za: http://wolna-polska.pl/wiadomosci/zydomason-apostata-bergoglio-porzuca-krzyz-2013-09