STRONA INTERNETOWA POWSTAŁA W CELU PROPAGOWANIA MATERIAŁÓW DOTYCZĄCYCH INTEGRALNEJ WIARY KATOLICKIEJ POD DUCHOWĄ OPIEKĄ św. Ignacego, św. Dominika oraz św. Franciszka

Cytaty na nasze czasy:

"Człowiek jest stworzony, aby Boga, Pana naszego, chwalił, czcił i Jemu służył, a przez to zbawił duszę swoją. Inne zaś rzeczy na obliczu ziemi są stworzone dla człowieka i aby mu pomagały do osiągnięcia celu, dla którego jest on stworzony"

Św. Ignacy Loyola


"Papa materialiter tantum, sed non formaliter" (Papież tylko materialnie, lecz nie formalnie)

J.E. ks. bp Guerard des Lauriers



"Papież posiada asystencję Ducha Świętego przy ogłaszaniu dogmatów i zasad moralnych oraz ustalaniu norm liturgicznych oraz zasad karności duszpasterskiej. Dlatego, że jest nie do pomyślenia, aby Chrystus mógł głosić te błędy lub ustalać takie grzeszne normy dyscyplinarne, to tak samo jest także nie do pomyślenia, by asystencja, jaką przez Ducha Świętego otacza On Kościół mogła zezwolić na dokonywanie podobnych rzeczy. A zatem fakt, iż papieże Vaticanum II dopuścili się takich postępków jest pewnym znakiem, że nie posiadają oni autorytetu władzy Chrystusa. Nauki Vaticanum II, jak też mające w nim źródło reformy, są sprzeczne z Wiarą i zgubne dla naszego zbawienia wiecznego. A ponieważ Kościół jest zarówno wolny od błędu jak i nieomylny, to nie może dawać wiernym doktryn, praw, liturgii i dyscypliny sprzecznych z Wiarą i zgubnych dla naszego wiecznego zbawienia. A zatem musimy dojść do wniosku, że zarówno ten sobór jak i jego reformy nie pochodzą od Kościoła, tj. od Ducha Świętego, ale są wynikiem złowrogiej infiltracji, jaka dotknęła Kościół. Z powyższego wynika, że ci, którzy zwołali ten nieszczęsny sobór i promulgowali te złe reformy nie wprowadzili ich na mocy władzy Kościoła, za którą stoi autorytet władzy Chrystusa. Z tego słusznie wnioskujemy, że ich roszczenia do posiadania tej władzy są bezpodstawne, bez względu na wszelkie stwarzane pozory, a nawet pomimo pozornie ważnego wyboru na urząd papieski."

J.E. ks. bp Donald J. Sanborn

sobota, 29 lipca 2017

Krótki Zbiór Zasad Życia Chrześcijańskiego ułożony przez Kardynała Merciera cz.3


Znalezione obrazy dla zapytania Kardynała Merciera
Środki prowadzące do zbawienia.

       Człowiek powinien wierzyć w prawdziwość Objawienia Bożego, powinien miłość wprowadzać w czyn, oraz wypełniać Przykazania Boże i Kościelne.

Powinien, ale czy może? Czy posiada odpowiednie środki ku temu?
Sam z siebie człowiek nic dobrego zdziałać nie może. Spodobało się jednak Boskiej Opatrzności użyczyć człowiekowi takiego środka zbawienia, którego człowiek sposobem przyrodzonym otrzymać nie może i który dlatego słusznie nazywa się nadprzyrodzonym. Jest nim łaska uświęcająca. Na czym właściwie polega łaska uświęcająca, czyli ten dar Boży, który czyni duszę świętą? Łaska uświęcająca nie tylko gładzi grzech pierworodny i grzechy uczynkowe, lecz i odradza człowieka wewnętrznie, udzielając duszy życia Bożego, które ją przenika, zrasta się z nią i podnosi do stanu nadprzyrodzonego. Przez łaskę uświęcającą człowiek staje się godny miłości Bożej i dziedzicem wiecznej chwały. Bez łaski uświęcającej człowiek może w pewnej mierze czynić dobrze, ale jest całkowicie niezdolny do czynu zasługującego na wieczną zapłatę.

Bóg daje duszy łaskę uświęcającą za pomocą znaków widzialnych, przez siebie ustanowionych, które się nazywają Sakramentami. Przez nie łaska uświęcająca albo po raz pierwszy wchodzi do duszy, albo już tam istniejąca pomnaża się, albo wreszcie przez grzech utracona, powraca. Sakramentów jest siedem: Chrzest, Bierzmowanie, Ciało i Krew Pańska, Pokuta, Ostatnie namaszczenie Olejem świętym, Kapłaństwo i Małżeństwo.

Chrzest udziela duszy łaski uświęcającej, która gładzi wszystkie grzechy oraz karę za nie, czyni nas dziećmi Bożymi i Kościoła. Zapoczątkowuje w duszy życie nadprzyrodzone, które tu na ziemi rozwija się przez wykonywanie aktów wiary, nadziei, miłości oraz innych cnót, a w niebie dosięga pełni rozwoju w posiadaniu bezpośrednim i wiecznym Boga.

Bierzmowanie utwierdza i udoskonala życie Boże w nas.
Eucharystia zasila je i wzmacnia.
Pokuta je przywraca i odnawia, gdy utracimy je przez grzech śmiertelny.
Ostatnie namaszczenie podtrzymuje życie Boże w nas w ciężkiej chwili konania.
Kapłaństwo udziela godności szafarzy Sakramentów i krzewicieli życia nadprzyrodzonego.
Małżeństwo na koniec jest Sakramentem, przez który małżonkowie otrzymują łaskę pomocy we wspólnym życiu i w chrześcijańskim wychowaniu swych dzieci.

Miłosierdzie Boże jest względem nas tak wielkie, że Sakramenty sprowadzają do duszy łaskę niezależnie od usposobienia lub ułomności udzielającego.

Nigdy, Drodzy Bracia, nie potrafimy odwdzięczyć się Bogu za to, że bez żadnej zasługi z naszej strony i pomimo win naszych raczył nas obdarzyć łaską uświęcającą. Nigdy też nie będziemy dość ostrożni w unikaniu grzechu śmiertelnego, przez który tracimy ten skarb największy.
Są jeszcze dwa inne środki zbawienia, których skuteczność zależy od przymiotów osobistych osoby je stosującej: modlitwa i pełnienie dobrych uczynków.

Modlitwa jest środkiem najpowszechniejszym, dostępnym zawsze dla wszystkich. Przez nią każdy otrzymać może od Boskiej Opatrzności dobra przyrodzone i nadprzyrodzone, w szczególności zaś łaskę owocnego przystępowania do Sakramentów. Boski Zbawiciel powiedział: "Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Albowiem każdy, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą" (Mt 7, 7.8).

Dobre uczynki ściągają na nas od Boga nowe łaski i umacniają w Jego Miłości, a modlitwa ułatwia nam ich dokonywanie. Zaznaczyć tu trzeba, że każda, najpospolitsza nawet czynność może się stać czynem zasługującym na zapłatę wieczną.

Modlitwa powinna mieć na celu oddanie Bogu chwały, podziękowanie Mu za udzielone dobrodziejstwa i przeproszenie za popełnione grzechy. Powinniśmy się też modlić o pomoc Bożą dla siebie i innych.
Najdoskonalszą modlitwą jest Modlitwa Pańska czyli Ojcze Nasz, której nauczył nas Sam Chrystus.

MODLITWA PAŃSKA.

Ojcze nasz, któryś jest w niebiesiech, święć się Imię Twoje;
przyjdź królestwo Twoje;
bądź wola Twoja jako w niebie tak i na ziemi;
chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom;
i nie wódź nas na pokuszenie; ale nas zbaw ode złego. Amen.

POZDROWIENIE ANIELSKIE.

Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą,
błogosławionaś Ty między niewiastami,
i błogosławiony owoc żywota Twego, Jezus.
święta Maryjo, Matko Boża,
módl się za nami grzesznymi,
teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen.

Do tej pory wyłożyliśmy wam, Bracia, prawdy, w które wierzyć należy i obowiązki jakie mamy wypełniać. Ukazaliśmy wam środki wiodące do świętości i zbawienia. Sądzimy, że nie będzie bez korzyści dorzucenie kilku krótkich objaśnień o każdym z Sakramentów.

SAKRAMENTY ŚWIĘTE.

Powinniście wiedzieć, w jaki sposób udziela się Chrztu świętego, gdyż każdy z nas może być powołany do udzielenia tego Sakramentu. Chrzci się wodą naturalną, którą wlewa się głowę dziecka, wymawiając jednocześnie dobitnie słowa: ''Ja ciebie chrzczę w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego."

Sakrament pokuty gładzi grzechy po Chrzcie popełnione, o ile je penitent szczerze i sumiennie wyzna, żałuje za nie, czyli boleje nad tym, że obraził nimi Boga i ma postanowienie poprawy, czyli nie chce popełniać ich więcej.

Ostatnie Oleje św. są środkiem nadprzyrodzonym, który leczy duszę, a niekiedy przywraca nawet zdrowie ciału, o ile to jest z korzyścią duchową dla chorego. Nie należy więc czekać do ostatniej chwili, by przyjąć ten Sakrament. Obowiązkiem krewnych, lekarza, przyjaciół lub sąsiadów jest zatroszczyć się o to, by chory przyjął Wiatyk i Ostatnie Oleje Św. w stanie przytomności, aby przez swą wiarę i pobożność mógł odnieść więcej korzyści z tych Sakramentów.

Małżeństwo zostało podniesione przez Chrystusa Pana do godności Sakramentu. Aby było ważne musi być zawarte wobec proboszcza danej parafii, lub upoważnionego przezeń kapłana i dwu świadków.

Małżeństwo przestaje istnieć tylko wtedy, gdy jedno z małżonków umiera. - Za życia obu żadne z nich nie może wejść w nowy ważny związek małżeński. Kościół gani małżeństwa mieszane, gdy jedno z małżonków nie należy do Kościoła katolickiego. Bardziej jeszcze pożałowania godną jest rzeczą zawieranie małżeństwa z osobą zupełnie niewierzącą.