Jak mamy postępować, aby się zbawić?
Nie wystarcza człowiekowi poznać prawdę. Trzeba ponadto według tej prawdy żyć.
Podstawowym prawem życia chrześcijańskiego jest miłość, obowiązek
kochania Boga ponad wszystko, a bliźniego z miłości dla Boga jak siebie
samego. Miłość to największe przykazanie, naucza Chrystus. W niej
zawiera się całe Prawo (Rz 13, 8.10).
A miłość prawdziwa to nie słowa, ani bezpłodne uczucia - ona się
przejawia w czynach. Kochać Boga, to poddawać swoją wolę woli Bożej i Mu
służyć.
Wola Boża objawia się sposobem przyrodzonym w głosie sumienia, które
uczy człowieka odróżniać dobro od zła, obowiązek od grzechu. Toteż
człowiek winien zawsze być posłuszny głosowi sumienia.
Przyrodzone prawo uczciwości wyryte w sumieniu potwierdziło i wyjaśniło
Objawienie Boże, a Kościół święty uzupełnił je przez dodanie przepisów
pozytywnych. Jedne i drugie zawarte są w krótkości w dziesięciu
przykazaniach Boskich i Pięciu Kościelnych, które teraz wspólnie
odmówimy.
DZIESIĘĆ PRZYKAZAŃ BOSKICH.
1. Nie będziesz miał Bogów cudzych przede mną.
2. Nie będziesz brał Imienia Pana Boga twego nadaremno.
3. Pamiętaj abyś dzień Święty święcił.
4. Czcij ojca swego i matkę swoją.
5. Nie zabijaj.
6. Nie cudzołóż.
7. Nie kradnij.
8. Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu twemu.
9. Nie pożądaj żony bliźniego twego.
10. Ani domu ani roli, ani wołu, ani osła, ani sługi, ani służebnicy, ani żadnej rzeczy, która jego jest
To znaczy, że będziesz czcić prawdziwego Boga i tylko Jemu służyć.
Imienia Bożego nic będziesz bezcześcić bluźnierstwem lub
krzywoprzysięstwem. Dni świąteczne będziesz należycie zachowywał przez
wierną służbę Bogu.
Czcij ojca i matkę, abyś był długowieczny na ziemi.
Nie zabijaj ani ciała, ani w duszy przez dawanie zgorszenia.
Nie będziesz popełniać czynów nieczystych.
Nie weźmiesz rzeczy cudzej, ani nie będziesz jej u siebie nieprawnie przechowywać.
Nie będziesz mówił źle o bliźnim twoim, choćby to prawda była, ani się dopuścisz kłamstwa.
Będziesz wystrzegać się nieczystych myśli i pragnień.
Nie będziesz wreszcie pożądał nieprawnie cudzej własności.
PIĘĆ PRZYKAZAŃ KOŚCIELNYCH.
1. Ustanowione przez Kościół Boży dni święte święcić.
2. Mszy świętej w niedziele i święta nabożnie słuchać.
3. Wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych i posty w dni nakazane zachowywać.
4. Przynajmniej raz w rok spowiadać się i około Wielkanocy Komunię św. przyjmować.
5. W czasach zakazanych wesel i zabaw hucznych nie sprawiać.
2. Mszy świętej w niedziele i święta nabożnie słuchać.
3. Wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych i posty w dni nakazane zachowywać.
4. Przynajmniej raz w rok spowiadać się i około Wielkanocy Komunię św. przyjmować.
5. W czasach zakazanych wesel i zabaw hucznych nie sprawiać.
Niemożliwą jest rzeczą miłować Boga, Dobro Najwyższe i nieskończone, ponad wszystkie stworzenia, bez wykazania się przed Nim miłością naszą do ludzi, tak bliźnich naszych, jak i nas samych. Rozróżniamy stąd trzy kierunki w praktyce miłości według tego, czy się ona odnosi do Boga w Nim Samym, czy do bliźnich, czy też wreszcie do nas samych.
- Zjednoczenie bezpośrednie duszy z Bogiem dokonuje się przez cnoty
"teologiczne". Są one tak nazwane dlatego, że się odnoszą bezpośrednio
do Boga. Cnoty te są następujące: Wiara, przez którą wierzymy mocno w to
wszystko, co Bóg objawił i przez Kościół Święty do wierzenia podaje;
Nadzieja, przez którą spodziewamy się ziszczenia obietnic Bożych, i
Miłość, która nas łączy z Bogiem wszystkimi władzami naszej duszy.
Gdy powtórnie zwraca się do Boga dusza, która miała nieszczęście Go obrazić, wyraża ona wówczas miłość swoją żalem za popełniony grzech z postanowieniem nie grzeszenia więcej. Tak wyrażona miłość zwie się aktem skruchy. - Praktyka chrześcijańskiej miłości braterskiej jest streszczona w tych dwóch dobrze znanych zasadach: "Nie czyń drugiemu tego, co tobie niemiło." - "Czyń tak bliźniemu, jakbyś chciał, by on tobie czynił."
- Kochać siebie dla siebie to egoizm. Rozsądna i chrześcijańska
miłość samego siebie nakazuje walkę z namiętnościami, którymi są głównie
według słów św. Jana Apostoła: "pożądliwość ciała, pożądliwość oczu i
pycha tego życia" (1J 2, 16), czyli zmysłowość, skąpstwo i pycha. Musimy
koniecznie i bezustannie walczyć ze złymi skłonnościami, jeżeli chcemy,
by nastało w nas panowanie miłości. Bądźmy umiarkowani, to znaczy
wstrzemięźliwi i czyści, miłujmy pracę fizyczną lub umysłową, bądźmy
hojni i chętnie dawajmy. Brzydźmy się pijaństwem, nieczystością,
grzeszną rozrywką, bezpłodnym marnotrawstwem i lenistwem, chciwym
wyzyskiwaniem pracy innych. Bądźmy natomiast pokorni i poddajmy dusze
nasze Bogu nie zazdroszcząc bliźnim ich powodzenia.
Dobrze zrozumiana miłość samego siebie łączy się ściśle z miłością Boga i bliźniego.
Oprócz ogólnego prawa miłości, któremu podlegają wszyscy, a. które streszczone jest w Przykazaniach Boskich i Kościelnych, są jeszcze obowiązki poszczególne, wynikające ze stanowiska, jakie człowiek zajmuje w społeczeństwie, czyli tak zwane obowiązki stanu.
Kolebką społeczeństwa jest rodzina. Jedynie małżeństwo jest prawym
źródłem życia ludzkiego. Celem małżeństwa nie jest zaspokojenie własnych
żądz, lecz nierozerwalne połączenie dusz i ciał dwojga małżonków,
którzy zobowiązali się dążyć wspólnymi siłami do udoskonalenia moralnego
i założenia rodziny chrześcijańskiej. Nie wolno im, pod karą grzechu
śmiertelnego, sprzeciwiać się prawu, które Bóg ustanowił dla zapewnienia
rozwoju życia na ziemi.
Małżonkowie winni sobie wierność, miłość i pomoc wzajemną. Żona ma być
poddana mężowi. - Jest wszakże jego towarzyszką, nie zaś sługą.
Rodzice mają kochać swe dzieci i wychowywać je po chrześcijańsku.
Obowiązkiem dzieci jest szanować rodziców, słuchać ich i pomagać im w potrzebie z prawdziwą miłością dziecięcą.
Stosunek między pracodawcami a robotnikami powinien się opierać z jednej
strony na sprawiedliwości, uczciwości i życzliwości - z drugiej na
szacunku, wierności i pracowitości.
Między władzą świecką a obywatelami kraju powinny panować z jednej
strony sprawiedliwość i miłość, oraz poszanowanie prawa Bożego, z
drugiej - posłuszeństwo i przywiązanie, wypływające z miłości ojczyzny.
Duchowieństwo ma obowiązek nauczać wiernych i z należytą gorliwością
starać się o zbawienie ich duszy. Wierni zaś winni kapłanom szacunek,
posłuszeństwo i miłość.
Dobry chrześcijanin musi być dobrym parafianinem, to znaczy ma brać
czynny udział w nabożeństwach kościelnych swej parafii, w jej
działalności, przejmować się losem jej członków na wzór dobrego
obywatela, którego żywo obchodzą sprawy jego kraju.
Każdy chrześcijanin przez swą parafię z proboszczem na czele łączy się z
diecezją i Biskupem, a przez Biskupa z najwyższym Pasterzem i całym
zespołem Świętych Kościoła powszechnego.
Na zakończenie tej drugiej części nauki, odmówmy wspólnie stojąc akty wiary, nadziei, miłości i skruchy.
AKT WIARY.
O Boże mój, wierzę mocno we wszystko, coś nam objawił i przez Kościół
święty do wierzenia podał, ponieważ Ty sam jesteś Najwyższą i Nieomylną
Prawdą. W tej Wierze chcę żyć i umierać.
AKT NADZIEI.
O Boże mój, mam niewzruszoną nadzieję że przez zasługi Pana naszego,
Jezusa Chrystusa, dasz mi żywot wieczny i udzielisz środków do zbawienia
potrzebnych, ponieważ jesteś nieskończenie dobry, wszechmocny i wierny w
obietnicach swoich. W tej nadziei chcę żyć i umierać.
AKT MIŁOŚCI.
O Boże mój, kocham Cię nade wszystko, z całego serca, z całej duszy i ze
wszystkich sił moich, ponieważ jesteś nieskończenie dobry i
nieskończenie kochania godny, a dla miłości Twojej kocham bliźniego
mego, jak siebie samego. W tej miłości chcę żyć i umierać.
AKT SKRUCHY.
O Boże mój, żałuję z całej duszy, żem obraził Twój Majestat nieskończony
i Twą dobroć nieograniczoną. Brzydzę się niemi grzechami z miłości dla
Ciebie, mocno postanawiam sobie wyspowiadać się i poprawić się z nich, i
wolę raczej umrzeć, niż Ciebie jeszcze raz obrazić.