Dziesiąte
przykazanie Dekalogu brzmi: „ani żadnej rzeczy która jego jest”. Nie będziesz
zabierał, kradł ani rzeczy materialnych ani nie materialnych należących do
bliźniego. Z kręgów Bractwa wychodzą przeciwko nam (sedewakantystom)
oskarżenia, iż jesteśmy sekciarzami, jesteśmy niebezpieczni, nie powinno się z
nami spotykać itp. Pomijając teologiczne bzdury takiej argumentacji, czyż nie
jest to zabieranie bliźnim ich dobrego imienia, czci i honoru? Tak, kłania się
X przykazanie, łamane przez tych, którzy chcieliby być widziani jako ci będący
„miotłami Pana Boga”.
Tomasz Jazłowski