STRONA INTERNETOWA POWSTAŁA W CELU PROPAGOWANIA MATERIAŁÓW DOTYCZĄCYCH INTEGRALNEJ WIARY KATOLICKIEJ POD DUCHOWĄ OPIEKĄ św. Ignacego, św. Dominika oraz św. Franciszka

Cytaty na nasze czasy:

"Człowiek jest stworzony, aby Boga, Pana naszego, chwalił, czcił i Jemu służył, a przez to zbawił duszę swoją. Inne zaś rzeczy na obliczu ziemi są stworzone dla człowieka i aby mu pomagały do osiągnięcia celu, dla którego jest on stworzony"

Św. Ignacy Loyola


"Papa materialiter tantum, sed non formaliter" (Papież tylko materialnie, lecz nie formalnie)

J.E. ks. bp Guerard des Lauriers



"Papież posiada asystencję Ducha Świętego przy ogłaszaniu dogmatów i zasad moralnych oraz ustalaniu norm liturgicznych oraz zasad karności duszpasterskiej. Dlatego, że jest nie do pomyślenia, aby Chrystus mógł głosić te błędy lub ustalać takie grzeszne normy dyscyplinarne, to tak samo jest także nie do pomyślenia, by asystencja, jaką przez Ducha Świętego otacza On Kościół mogła zezwolić na dokonywanie podobnych rzeczy. A zatem fakt, iż papieże Vaticanum II dopuścili się takich postępków jest pewnym znakiem, że nie posiadają oni autorytetu władzy Chrystusa. Nauki Vaticanum II, jak też mające w nim źródło reformy, są sprzeczne z Wiarą i zgubne dla naszego zbawienia wiecznego. A ponieważ Kościół jest zarówno wolny od błędu jak i nieomylny, to nie może dawać wiernym doktryn, praw, liturgii i dyscypliny sprzecznych z Wiarą i zgubnych dla naszego wiecznego zbawienia. A zatem musimy dojść do wniosku, że zarówno ten sobór jak i jego reformy nie pochodzą od Kościoła, tj. od Ducha Świętego, ale są wynikiem złowrogiej infiltracji, jaka dotknęła Kościół. Z powyższego wynika, że ci, którzy zwołali ten nieszczęsny sobór i promulgowali te złe reformy nie wprowadzili ich na mocy władzy Kościoła, za którą stoi autorytet władzy Chrystusa. Z tego słusznie wnioskujemy, że ich roszczenia do posiadania tej władzy są bezpodstawne, bez względu na wszelkie stwarzane pozory, a nawet pomimo pozornie ważnego wyboru na urząd papieski."

J.E. ks. bp Donald J. Sanborn

piątek, 21 października 2016

Św. Hilarion z Gazy, opat

  (żył ok. 291-371)

Urodził się około 291 r. w Tabatha w okolicach Gazy. Uczył się i został ochrzczony w Aleksandrii. Tam, mając piętnaście lat, dowiedział się o św. Antonim Wielkim i pragnąc go naśladować, udał się do pustelni mnicha. Po pewnym czasie powrócił do ojczyzny, gdzie nie zastał już przy życiu rodziców. Rozdał więc odziedziczone po nich dobra i około 307 r. zamieszkał w samotni niedaleko Maiumy, portu w Gazie. Tam, mieszkając w chacie z mułu, żył przez ponad pięćdziesiąt lat. Żywił się figami, jarzynami, chlebem i oliwą, pracując fizycznie na swoje utrzymanie i walcząc z pokusami porzucenia swego surowego trybu życia. Był pierwszym odnotowanym pustelnikiem w Palestynie.

Za świętość życia Bóg obdarzył Hilariona darem czynienia cudów, które przyczyniły się do nawrócenia na wiarę chrześcijańską wielu pogan. Około 329 r. wokół niego zaczęli osiedlać się uczniowie. Również w innych częściach Palestyny powstawały monastery, liczące na jego duchowe wsparcie. Nie mogąc znieść popularności i oblegających go tłumów, około 360 r. wyjechał z Maiumy do Egiptu. Szukając samotności, ostatnie lata spędził na tułaczce po Egipcie, Pustyni Libijskiej, Sycylii i Wybrzeżu Dalmatyckim. Zmarł w 366 roku niedaleko Pafos na Cyprze w wieku osiemdziesięciu lat. Jego wierny uczeń Hezychiusz potajemnie przewiózł ciało nauczyciela do Maiumy i pochował je.


Żywot św. Hilariona znany jest głównie z biografii napisanej przez św. Hieronima Strydońskiego. Wspomniany w Martyrologium Rzymskim z 1938 roku.