STRONA INTERNETOWA POWSTAŁA W CELU PROPAGOWANIA MATERIAŁÓW DOTYCZĄCYCH INTEGRALNEJ WIARY KATOLICKIEJ POD DUCHOWĄ OPIEKĄ św. Ignacego, św. Dominika oraz św. Franciszka

Cytaty na nasze czasy:

"Człowiek jest stworzony, aby Boga, Pana naszego, chwalił, czcił i Jemu służył, a przez to zbawił duszę swoją. Inne zaś rzeczy na obliczu ziemi są stworzone dla człowieka i aby mu pomagały do osiągnięcia celu, dla którego jest on stworzony"

Św. Ignacy Loyola


"Papa materialiter tantum, sed non formaliter" (Papież tylko materialnie, lecz nie formalnie)

J.E. ks. bp Guerard des Lauriers



"Papież posiada asystencję Ducha Świętego przy ogłaszaniu dogmatów i zasad moralnych oraz ustalaniu norm liturgicznych oraz zasad karności duszpasterskiej. Dlatego, że jest nie do pomyślenia, aby Chrystus mógł głosić te błędy lub ustalać takie grzeszne normy dyscyplinarne, to tak samo jest także nie do pomyślenia, by asystencja, jaką przez Ducha Świętego otacza On Kościół mogła zezwolić na dokonywanie podobnych rzeczy. A zatem fakt, iż papieże Vaticanum II dopuścili się takich postępków jest pewnym znakiem, że nie posiadają oni autorytetu władzy Chrystusa. Nauki Vaticanum II, jak też mające w nim źródło reformy, są sprzeczne z Wiarą i zgubne dla naszego zbawienia wiecznego. A ponieważ Kościół jest zarówno wolny od błędu jak i nieomylny, to nie może dawać wiernym doktryn, praw, liturgii i dyscypliny sprzecznych z Wiarą i zgubnych dla naszego wiecznego zbawienia. A zatem musimy dojść do wniosku, że zarówno ten sobór jak i jego reformy nie pochodzą od Kościoła, tj. od Ducha Świętego, ale są wynikiem złowrogiej infiltracji, jaka dotknęła Kościół. Z powyższego wynika, że ci, którzy zwołali ten nieszczęsny sobór i promulgowali te złe reformy nie wprowadzili ich na mocy władzy Kościoła, za którą stoi autorytet władzy Chrystusa. Z tego słusznie wnioskujemy, że ich roszczenia do posiadania tej władzy są bezpodstawne, bez względu na wszelkie stwarzane pozory, a nawet pomimo pozornie ważnego wyboru na urząd papieski."

J.E. ks. bp Donald J. Sanborn

środa, 26 października 2016

Dla konwertytów z żydostwa (cz. VII)

Znalezione obrazy dla zapytania dla konwertytów z żydostwa
 
(cd.)

61. Czego zakazuje dziewiąte przykazanie Boskie?
Dziewiąte przykazanie Boskie ("Nie pożądaj żony bliźniego twego") zakazuje dobrowolnych myśli, pragnień i pożądań nieczystych.

62. Czego zakazuje dziesiąte przykazanie Boskie?
Dziesiąte przykazanie Boskie ("Nie pożądaj żadnej rzeczy, która jego jest") zakazuje grzesznego pożądania cudzej własności.
Wszyscy, którzy pragną odebrać drugim w sposób niesprawiedliwy ich własność prywatną, żyją w stanie grzechu śmiertelnego.

63. Jaka jest nauka Kościoła katolickiego co do nagrody i kary wiecznej?
Kościół katolicki uczy, że nagrody wiecznej w niebie dostąpią te dusze, które schodząc z tego świata, wolne są od grzechu ciężkiego, a odpokutowały dawniej popełnione winy.
Żyć w stanie łaski Boskiej i przygotować się na śmierć przez przyjęcie sakramentów to najważniejszy obowiązek dla chrześcijan.
Tylko ci tracą prawo do wiecznego szczęścia w niebie, którzy w grzechu śmiertelnym schodzą z tego świata. Dusze zaś zmarłych obciążone grzechami powszednimi (jak i te dusze, które nie odpokutowały jeszcze na ziemi za grzechy) muszą oczyszczać się w mękach czyśćcowych. Wierni żyjący na ziemi, święci w niebie i dusze w czyśćcu cierpiące są członkami Kościoła Chrystusowego i tworzą tzw. "Świętych obcowanie".
Do świętych w niebie modlimy się, aby uprosić ich orędownictwo, za dusze w czyśćcu cierpiące zaś modlimy się, aby przynieść im ochłodę i ulgę.
Przy końcu świata Chrystus Pan przyjdzie po raz drugi na sąd ostateczny (czyli powszechny), a wtedy umarli zmartwychwstaną, aby i ciała ich otrzymały nagrodę wieczną lub karę, i będą żyć wiecznie.


64. Czy ta prawda zawiera się także w nauce wyznania mojżeszowego?
Tak jest, ten artykuł wiary zawiera się także w nauce mojżeszowego wyznania, jak to wskazują poniżej przytoczone ustępy z Ksiąg Starego Testamentu.
"Lecz ja wiem: Wybawca mój żyje, na ziemi wystąpi jako ostatni. Potem me szczątki skórą odzieje, i ciałem swym Boga zobaczę. To właśnie ja Go zobaczę, moje oczy ujrzą, nie kto inny; moje nerki już mdleją z tęsknoty" (Hi 19, 25-27).
"Wielu zaś, co posnęli w prochu ziemi, zbudzi się: jedni do wiecznego życia, drudzy ku hańbie, ku wiecznej odrazie" (Dn 12, 2).

65. Gdzie jest krótko zebrane to, w co chrześcijanin katolik powinien wierzyć?
To, w co chrześcijanin katolik wierzyć powinien, jest krótko zebrane w Składzie Apostolskim.
Wierzę w Boga Ojca Wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi - i w Jezusa Chrystusa, Syna Jego jedynego, Pana naszego, - który się począł z Ducha Świętego, narodził się z Maryi Panny, - umęczon pod Ponckim Piłatem, ukrzyżowan, umarł i pogrzebion, - zstąpił do piekieł, trzeciego dnia zmartwychwstał, - wstąpił na niebiosa, siedzi na prawicy Boga Ojca Wszechmogącego, - stamtąd przyjdzie sądzić żywych i umarłych. - Wierzę w Ducha Świętego, - święty Kościół powszechny, Świętych Obcowanie, - grzechów odpuszczenie, - ciała zmartwychwstać nie, - żywot wieczny. Amen.
Ponadto wierzyć należy w to wszystko, co podaje do wierzenia Kościół katolicki - nieomylny w rzeczach wiary i obyczajów.
Uparte zaprzeczanie artykułów wiary, jak również nauki przez Kościół przyjętej, jest herezją, która pociąga za sobą wykluczenie z Kościoła katolickiego, tj. klątwę (kan. 2314).

UWAGI

Kto przyszedłszy do używania rozumu, pragnie być ochrzczony, powinien 1) zapoznać się z głównymi prawdami wiary i moralności chrześcijańskiej; 2) przed obrzędem chrztu św. wzbudzić w sobie żal serdeczny za wszystkie do tej chwili popełnione grzechy z postanowieniem, aby ich więcej nie popełniać; 3) złożyć przyrzeczenie, wymagane przy chrzcie świętym.

Konwertytom z wyznania mojżeszowego udziela się chrztu według formy przepisanej dla chrztu dorosłych. Kanon 744 kodeksu poleca uprzednio donieść o każdym wypadku chrztu dorosłych biskupowi diecezji, w której konwertyta mieszka.

Neofita powinien przyswoić sobie ducha ewangelii Chrystusowej, który można łatwo poznać z rad ewangelicznych, z nauk zawartych w kazaniu na górze (Mt 5-7; Łk 6, 17-49 itp.).

W tym też celu powinien neofita uczestniczyć w urządzanych tu i ówdzie rekolekcjach i konferencjach religijnych. Powinien też przystąpić do sakramentu bierzmowania.

Wybitny udział neofity w akcji charytatywnej i społecznej oraz współpraca w stowarzyszeniach i organizacjach katolickich najlepiej odeprze zarzut, jakoby konwertyci z żydostwa nierychło pozbywali się wad właściwych semitom.

Aby nie ulegać wpływom otoczenia, powinien neofita zerwać wszystkie węzły, jakie go łączyły z dawnymi współwyznawcami, jeśli tego potrzeba, z krewnymi, pamiętając na słowa Chrystusa: "Kto kocha ojca lub matkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien" (Mt 10, 37). "Każdy, kto dla mego imienia opuści dom, braci lub siostry, ojca lub matkę, dzieci lub pole, stokroć tyle otrzyma i życie wieczne odziedziczy" (Mt 19, 29). Pragnąc wytrwać w wierze, powinien neofita wznieść się ponad względy ludzkie i ponad zaciekły upór swoich ziomków, odrzucających historyczny fakt przyjścia Mesjasza, który przyjmuje zgodnie tyle innych wyznań religijnych.

"Jeśli twa ręka wiedzie cię do grzechu, albo oko, -... lepiej ci będzie - z jedną ręką... lub jednookim wejść do żywota, aniżeli obie ręce... oba oczy mając... być wrzuconym do piekła" (zob. Mt 5, 30, 18, 8; Mk 9, 42-48). 


 ***

Przemówienie do nowonawróconego

według rytuału ostrzyhońskiego 

Droga duszo chrześcijańska! Prawdziwie szczęśliwy to dzień, w którym cię Kościół przyjmuje na swoje łono jako owieczkę zgubioną. Dawniej nie świeciło ci światło prawdziwej wiary, bez której nie można podobać się Bogu.

Żyłeś z dala od Kościoła, szafarza Tajemnic Bożych. Wykluczony od wspólnych modłów i uczestnictwa w sakramentach, wiodłeś żywot tułaczy na tym łez padole. Groźba wiecznej zguby zawisła nad tobą, błąkałeś się bowiem poza arką zbawienia. Ale Jezus Chrystus, którego miłosierdzie nie ma miary, otworzył ci oczy, zstąpił do serca twego i przywiódł do stóp Oblubienicy swojej.

Oto Kościół w łaski Chrystusowe obfitujący, miłością Bożą ożywiony, przyjmuje cię na łono swoje, szatę godową podaje, pierścieniem wierności zaszczyca, ucztę godową gotuje.

Przystąp więc z ufnością, a uklęknąwszy, wyznaj wiarę swoją. Uznaj jeden święty, katolicki i apostolski Kościół wraz z jego nauką i urządzeniami, a ten Kościół przyjmie cię jako matka za dziecię swoje. Powiedz za św. Augustynem: "Miłować chcę P. Boga, jako Ojca, - a Kościół, jako jego służebnicę. Wszak jesteśmy wszyscy dziećmi służebnicy jego".

Droga duszo chrześcijańska! Niech życie twoje będzie odtąd godnym obcowania świętych, aby świat widział dobre uczynki twoje i chwalił Ojca, który jest w niebiesiech.

My zaś dzięki składamy Zbawicielowi, który tak troskliwie wyszukuje zgubione owieczki swoje. Po to bowiem przyszedł na ziemię, aby szukać, co zginęło i zbawiać.

Oby Bóg miłosierny raczył zapalić światło swoje wśród mrocznych cieniów śmierci tak, aby się stała jedna owczarnia, jak jeden jest tylko pasterz! Amen.