Św.Tomasz urodził się na zamku Roccasecca niedaleko Akwinu (Włochy) w 1225
r. Jego ojciec, rycerz Landulf, był z pochodzenia Lombardczykiem, matka
zaś była Normandką. Kiedy chłopiec miał 5 lat, rodzice oddali go w
charakterze oblata do opactwa na Monte Cassino. Jednak Opatrzność miała
inne zamiary wobec młodzieńca. Z niewyjaśnionych przyczyn opuścił on
klasztor i udał się do Neapolu, gdzie studiował na tamtejszym
uniwersytecie. Tam zapoznał się z niedawno założonym przez św. Dominika
(+ 1221) Zakonem Kaznodziejskim. Rok wstąpienia do tego zakonu nie jest
bliżej znany. Święty miał wtedy ok. 20 lat. Spotkało się to z
dezaprobatą rodziny. Wszelkimi sposobami, włącznie z dwuletnim aresztem
domowym, próbowano zmienić jego decyzję; bezskutecznie. Wysłano nawet
jego własną siostrę, Marottę, by mu dominikanów "wybiła z głowy". Tomasz
jednak umiał tak do niej przemówić, że sama wstąpiła do benedyktynek. Przełożeni wysłali go na studia do Rzymu, a stamtąd około roku 1248 do
Kolonii, gdzie wykładał na tamtejszym uniwersytecie głośny uczony
dominikański, św. Albert Wielki (+ 1260), który miał wypowiedzieć
prorocze słowa o Tomaszu: "Nazywamy go niemym wołem, ale on jeszcze
przez swoją naukę tak zaryczy, że usłyszy go cały świat". W Kolonii
Tomasz przyjął święcenia kapłańskie. Po chlubnym ukończeniu studiów
przełożeni wysłali go do Paryża, by na tamtejszej Sorbonie wykładał
teologię. Był najpierw bakałarzem nauk biblijnych (1252-1253), z kolei
wykładał Sentencje Piotra Lombarda (1253-1255). Zadziwiał
wszystkich jasnością wykładów, wymową i głębią. Stworzył własną metodę, w
której najpierw wysuwał trudności i argumenty przeciw danej prawdzie, a
potem je kolejno zbijał i dawał pełny wykład.
Na skutek intryg, jakie przeciwnicy dominikanów rozbudzili na Sorbonie,
Tomasz po siedmiu latach powrócił do Włoch. Na kapitule generalnej
został mianowany kaznodzieją (1260). Przez pewien czas prowadził także
wykłady na dworze papieskim Urbana IV (1261-1265). W latach 1265-1267
przebywał ponownie w domu generalnym Zakonu - w klasztorze św. Sabiny w
Rzymie. W latach 1267-1268 przebywał w Viterbo jako kaznodzieja
papieski. Kiedy ucichła burza w Paryżu, przełożeni ponownie wysłali swojego
czołowego teologa do Paryża (1269-1272). Po trzech latach wrócił do
Włoch i wykładał na uniwersytecie w Neapolu (1272-1274). W tym samym
czasie kapituła generalna zobowiązała go, aby zorganizował teologiczne studium generale dla Zakonu. Tomasz upatrzył sobie na miejsce tychże studiów Neapol. W roku 1274 papież bł. Grzegorz X zwołał do Lyonu sobór powszechny.
Zaprosił także Tomasza z Akwinu. Tomasz jednak, mając 48 lat, po
krótkiej chorobie zmarł w drodze na sobór w opactwie cystersów w
Fossanuova dnia 7 marca 1274 roku. Z tego właśnie powodu
doroczną pamiątkę św. Tomasza Kościół obchodzi właśnie 7 marca, w dzień
śmierci. Ten dzień przypada prawie zawsze w Wielkim Poście. Akwinata wsławił się szczególnie niewinnością życia oraz wiernością w
zachowywaniu obserwancji zakonnych. Właściwe Zakonowi zadanie, jakim
jest służba Słowu Bożemu w dobrowolnym ubóstwie, znalazło u niego wyraz w
długoletniej pracy teologicznej: w gorliwym poszukiwaniu prawdy, którą
należy nieustannie kontemplować i przekazywać innym. Dlatego wszystkie
swoje zdolności oddał wyłącznie na służbę prawdy. Sam starał się ją
posiąść, skądkolwiek by pochodziła, i ogromnie pragnął dzielić się nią z
innymi. Odznaczał się pokorą oraz szlachetnym sposobem bycia. Kaznodzieja, poeta, ale przede wszystkim wielki myśliciel, człowiek
niezwykłej wiedzy, którą umiał połączyć z niemniej wielką świętością.
Powiedziano o nim, że "między uczonymi był największym świętym, a między
świętymi największym uczonym". W swej skromności kilkakrotnie odmawiał
propozycji zostania biskupem.
Stworzył zwarty system nauki filozoficznej i teologii katolickiej, zwany
tomizmem. Wywarł głęboki wpływ na ukierunkowanie zachodniej myśli
chrześcijańskiej. Spuścizna literacka św. Tomasza z Akwinu jest
olbrzymia. Wprost wierzyć się nie chce, jak wśród tak wielu zajęć mógł
napisać dziesiątki tomów. Wyróżniał się umysłem nie tylko analitycznym,
ale także syntetycznym. On jedyny odważył się dać panoramę całej nauki
filozofii i teologii katolickiej w systemie zdumiewająco zwartym. Do
najważniejszych jego dzieł należą: Summa contra gentiles, czyli apologia wiary przeciwko poganom, Kwestie dysputowane, Komentarz do "Sentencji" Piotra Lombarda, Summa teologiczna
i komentarze do niektórych ksiąg Pisma świętego. Szczególną czcią
Tomasz otaczał Chrystusa Zbawiciela, zwłaszcza na krzyżu i w tajemnicy
Eucharystii, co wyraził w tekstach liturgicznych do brewiarza i mszału
na uroczystość Bożego Ciała, m.in. znany hymn Zbliżam się w pokorze. Płonął synowską miłością do Najświętszej Maryi Panny.
Jest patronem dominikanów, księgarni, studentów i teologów; opiekun
podczas sztormów. Papież Jan XXII zaliczył go do grona świętych 18 lipca
1323 roku. Papież św. Pius V ogłosił go 11 kwietnia 1567 roku piątym
doktorem Kościoła zachodniego. Papież Leon XIII ustanowił go 4 sierpnia
1880 roku patronem wszystkich uniwersytetów i szkół katolickich.
W ikonografii św. Tomasz przedstawiany jest w białym habicie
dominikańskim, w czarnej kapie i białym szkaplerzu. Jego atrybutami są:
anioł, gołąb; infuła u nóg, której nie przyjął; kielich, kielich z
Hostią, księga, laska, model kościoła, monogram IHS, monstrancja, pióro
pisarskie, różaniec, słońce na piersiach, które symbolizuje jego Boską
inspirację. Jego znakiem jest także Chrystus w aureoli.