Jest przypowieść, którą warto czytać „od tyłu”, aby dobrze zrozumieć jej sens. Nie należy bowiem skupiać się na tym, że Bóg pozwala, aby pszenica i kąkol rosły obok siebie, lecz rozważać, że w czasie żniw zostaną zebrane – kąkol na spalenie, a pszenica będzie czekała na spożytkowanie. Dobre ziarno musi niejako „sprawdzić się”, czyli przebić się przez otaczające je chwasty – nauczał x. Rafał Trytek ICR, zwracając się 9 lutego 2025 roku do zgromadzonych na Mszy Świętej we wrocławskim Oratorium Świętego Józefa Opiekuna Kościoła Świętego.
Nie powinniśmy zatem narzekać – podkreślił duszpasterz Tradycji – że przechodzimy próbę: życie, po której przyjdą wieczna nagroda lub wieczne potępienie. Nagrodą jest oglądanie Boga twarzą w twarz. Warto się o nią starać, gdyż tylko ona jest trwała. Wszystko inne – poza nieśmiertelnymi duszami (oraz ciałami, które zmartwychwstaną po Sądzie Ostatecznym) – przeminie i umrze. Niestety, współcześnie wielu ludzi utraciło poczucie wieczności, a perwersja dzisiejszych czasów, epoki odwróconych pojęć, wynika właśnie z tego, że grzech jest przedstawiany jako dobro. Ratując się, myślmy o rzeczach wiecznych i karmmy się dobrą lekturą.
Wzorem dla katolików powinna być św. Maria Goretti, która już jako dziecko osiągnęła doskonałość, broniąc czystości i przebaczając swojemu mordercy. Starajmy się, abyśmy żywili podobnie heroiczną miłość. Bądźmy gotowi stawiać grzechom śmiertelnym opór, który jest wymagany, by dotrzeć do nieba. Pielęgnujmy wiarę katolicką. Módlmy się o nawrócenie grzeszników i jednoczmy się z Panem Jezusem, ceniąc każdą kroplę Krwi, która popłynęła dla naszego zbawienia.