Każdy, kto chciał zauważyć, widział zapowiedź nieszczęścia. Rezydujący na Watykanie od śmierci Jego Świątobliwości Papieża Piusa XII moderniści nie dbają o łacińską Mszę trydencką. Jest ona dla nich odrażająca. Niedługo po zakończeniu Vaticanum II, Paweł VI narzucił wiernym "Nowy Porządek" Mszy, ku wielkiej konsternacji milionów pobożnych katolików, którzy widzieli, czym ona jest w istocie – protestanckim nabożeństwem upamiętniającym "Wieczerzę Pańską".
Nawet wybitne studium teologiczne – znane jako "Interwencja Ottavianiego" – nie było w stanie powstrzymać Pawła VI od zamiaru zastąpienia Mszy trydenckiej przez jego Novus Ordo Missae. Kardynał Ottaviani zauważył, że nowa msza była całkowicie pozbawiona jakiegokolwiek odniesienia do Mszy jako ofiary przebłagalnej. W rzeczy samej, według tego wybitnego kardynała, Novus Ordo Missae "zarówno w całości, jak i w szczegółach stanowi uderzające odejście od katolickiej teologii Mszy jaka została sformułowana na XXII sesji Soboru Trydenckiego".
Zanim wymienię ogólne informacje zawarte w dokumencie Franciszka-Bergoglio Traditionis custodes z 16 lipca 2021 – unieważniającym motu proprio Benedykta XVI Summorum Pontificum z 2007 – chciałbym krótko podsumować historię wprowadzania w życie Novus Ordo w ciągu ostatnich ponad 50 lat. Po pierwsze, Novus Ordo Missae zostało promulgowane przez Pawła VI w 1969 roku i stało się obowiązujące w 1970 roku, zastępując czcigodną Świętą Ofiarę Mszy w języku łacińskim, znaną jako Msza trydencka.
Następnie, w 1971 roku, Paweł VI wydał instrukcję zezwalającą starszym i niedołężnym kapłanom, za zgodą ich biskupów, na odprawianie Mszy trydenckiej, pod warunkiem, że będzie bez udziału wiernych. W tym pozwoleniu można łatwo dostrzec zwykłe tolerowanie prawdziwej Mszy św. odprawianej przez starszych kapłanów, którzy i tak wkrótce umrą. Fakt, że wiernym nie wolno było uczestniczyć w tych Mszach był okrutną reprymendą dla tradycjonalistycznie myślących wiernych, którzy pragnęli ponownie prawdziwej Mszy. Następnie, podczas audiencji w 1976 roku, Paweł VI bardzo jasno wyraził swoje intencje: "Przyjęcie nowego Ordo Missae z pewnością nie jest pozostawione wolnemu wyborowi kapłanów czy wiernych... nowy Porządek został promulgowany, aby zająć miejsce starego, po dojrzałej refleksji, zgodnie z żądaniami Soboru Watykańskiego II". Postawa i zachowanie Pawła VI wyraźnie wskazują, że pragnął on, aby Msza trydencka przeszła do historii i całkowicie przestała być odprawiana.
Następnie, w 1988 roku arcybiskup Lefebvre ogłosił zamiar wyświęcenia na biskupów czterech księży z jego bractwa. Aby odwieść go od tego kroku Jan Paweł II wysłał "kardynała" Josepha Ratzingera na spotkanie z abp. Lefebvre'em w jego seminarium w Szwajcarii. I chociaż początkowo arcybiskup zgodził się zrezygnować z zamierzonych konsekracji – podpisując w tym celu 5 maja protokół porozumienia – następnego dnia rano wycofał swą zgodę i kontynuował działania zmierzające do konsekracji biskupów. Po dokonaniu konsekracji Jan Paweł II natychmiast ekskomunikował arcybiskupa Lefebvre'a i biskupów, których konsekrował.
To działanie ich "papieża" skłoniło grupę księży z Bractwa Św. Piusa X do zerwania z bractwem. Zwrócili się do Jana Pawła II z pytaniem, czy pozwoliłby im mieć własne bractwo, podlegające jego rzekomemu autorytetowi, z pozwoleniem na odprawianie tradycyjnej łacińskiej Mszy. W ten sposób Jan Paweł II utworzył Bractwo Św. Piotra, starając się utrzymać w kościele soborowym tych katolików, którzy pragnęli tradycyjnej liturgii. Kilka innych mniejszych grup, również w ramach struktury kościoła soborowego także uzyskało pozwolenie na odprawianie Mszy łacińskiej.
Przeskoczmy teraz szybko do 2005 roku. Wspomniany wcześniej Joseph Ratzinger został wybrany na następcę Jana Pawła II, przyjmując imię "papieża" Benedykta XVI. Ratzinger zawsze żałował, że nie udało mu się doprowadzić do pojednania z arcybiskupem Lefebvre'em i jego bractwem. W związku z tym, 7 lipca 2007 wydał dokument motu proprio Summorum Pontificum, które zezwalało każdemu księdzu na odprawianie Mszy trydenckiej, nawet bez zgody miejscowego biskupa. Dokument ten wywołał taką konsternację wśród biskupów Novus Ordo, że szybko po nim Benedykt XVI wystosował do nich list, w którym wyjaśnił powody udzielenia tego pozwolenia. Z jego listu jasno wynikało, iż przede wszystkim chodziło o próbę zachęcenia członków FSSPX do powrotu do pełnej komunii z kościołem soborowym.
Wielu półtradycjonalistów uważało taki obrót spraw za wspaniały, za rodzaj triumfu, odpowiedź na modlitwę itp. W przeciwieństwie do nich, my – którzy już dawno temu doszliśmy do wniosku o wakacie Stolicy Apostolskiej – mieliśmy zupełnie inne spojrzenie na Summorum Pontificum. Po pierwsze, Benedykt XVI wysunął absurdalną tezę, że Novus Ordo i Msza trydencka to właściwie ten sam obrządek! Oświadczył, że Novus Ordo Missae jest zwyczajną formą rytu rzymskiego, podczas gdy Msza trydencka jest formą nadzwyczajną (w ten sposób zdegradował prawdziwą Mszę do roli "przybranej siostry" obrzydliwego Novus Ordo). Oświadczył również, że nikt nie może korzystać z pozwolenia udzielonego w tym dokumencie jeśli kwestionuje prawomocność Soboru Watykańskiego II lub Novus Ordo. Co więcej, ta zgoda na odprawianie Mszy trydenckiej była kolejnym daremnym wysiłkiem z jego strony, aby ustanowić "hermeneutykę ciągłości" – próbę udowodnienia, że kościół soborowy Vaticanum II był w rzeczywistości kontynuacją Kościoła katolickiego sprzed Vaticanum II.
Teraz nawet ta tolerancja wobec Mszy trydenckiej w soborowym kościele została zniweczona przez Franciszka-Bergoglio jednym pociągnięciem pióra. Wydając swoje motu proprio Traditionis custodes 16 lipca, Bergoglio całkowicie zniweczył efekty Summorum Pontificum. To z pewnością nie było niespodzianką. W ciągu swojego ośmioipółletniego "pontyfikatu" Franciszek-Bergoglio dał wiele oznak swojej pogardy dla tradycyjnej liturgii katolickiego Kościoła. W rzeczywistości, to była tylko kwestia czasu. Jedno z dwojga musiało zostać usunięte. Prawdziwa Msza, odprawiana pod auspicjami kościoła soborowego, była tak samo niestosowna jak katolicki ksiądz chcący odprawiać prawdziwą Mszę za czasów Cranmera w Anglii podczas reformacji. Nie można było tego dłużej tolerować.
Cóż więc konkretnie zawiera ten dokument? Oto krótkie podsumowanie głównych punktów przedstawione w artykule na ten temat na stronie Novus Ordo Watch:
• Nie ma już formy zwyczajnej czy nadzwyczajnej – Novus Ordo Missae Pawła VI jest "jedynym wyrazem lex orandi Rytu Rzymskiego".
• Tylko biskup diecezjalny może regulować celebracje liturgiczne w swojej diecezji.
• Biskup diecezjalny ma za zadanie ustalić, czy któraś z grup Mszy łacińskiej w jego diecezji nie zaprzecza ważności lub legalności Novus Ordo Missae.
• Biskup diecezjalny wyznacza konkretne miejsca, w których uczestnicy Mszy łacińskiej mogą gromadzić się na "celebrację eucharystyczną" – nie może ona odbywać się w "kościołach parafialnych" i nie mogą być tworzone nowe "parafie personalne".
• W tych miejscach biskup diecezjalny powinien ustalić konkretne dni, w których będzie można odprawiać tradycyjną Mszę łacińską.
• Gdy jest ona sprawowana, czytania (epistoła, Ewangelia) Mszy łacińskiej muszą być czytane w języku miejscowym (tzn. angielskim, włoskim, itd.) w tłumaczeniu zatwierdzonym do użytku liturgicznego przez odpowiednią konferencję episkopatu.
• Biskup diecezjalny powinien wyznaczyć odpowiedniego kapłana, któremu powierza się nie tylko sprawowanie Mszy św. tradycyjnej, ale także opiekę duszpasterską nad wiernymi, którzy w niej uczestniczą. Powinien on być "ożywiony żywą miłością duszpasterską i poczuciem komunii kościelnej", a także otaczać tych ludzi opieką duchową.
• Nie należy zakładać nowych wspólnot lub grup Mszy łacińskiej.
• Kapłani, którzy chcą odprawiać Mszę tradycyjną po opublikowaniu tego dokumentu, muszą zwrócić się o pozwolenie do swojego biskupa, który z kolei zanim go udzieli musi najpierw skonsultować się ze Stolicą Apostolską.
• Kapłani, którzy obecnie używają Mszału z 1962 r., muszą poprosić o pozwolenie od miejscowego biskupa na kontynuowanie tej praktyki.
• Wszystko, co jest sprzeczne z tym nowym motu proprio, Franciszek niniejszym uchyla, bez względu na doniosłość tych wcześniejszych rozporządzeń.
• Nowy dokument wchodzi w życie natychmiast.
Można sobie tylko wyobrazić konsternację tych półtradycjonalistów, którzy chcą "jednocześnie zjeść ciastko i mieć ciastko". Innymi słowy, chcą mieć łacińską Mszę trydencką (która jest dziedzictwem prawdziwego Kościoła katolickiego), pozostając jednocześnie częścią soborowego kościoła z jego fałszywymi papieżami i protestancką liturgią. Jakże ironiczny jest tytuł pisma Franciszka-Bergoglio. Traditionis custodes tłumaczy się jako "strażnicy tradycji"! Co za zniewaga udawać, że jest się wiernym tradycji, podczas gdy dąży się do zniszczenia prawdziwej Mszy. Cóż za kpina!
Módlmy się, aby ten list pseudoapostolski antypapieża Franciszka-Bergoglio doprowadził wreszcie tych, którzy pielęgnują miłość do prawdziwej Mszy Świętej do rozpoznania tego fałszywego kościoła Vaticanum II takim, jakim jest w istocie. To nie ten sam Kościół, który był udziałem apostołów, świętych i męczenników, naszych przodków. Pozostańmy, tak jak oni, zawsze wierni wierze naszych Ojców, wierze, która zawiera i chroni świętą ofiarę Mszy.
Ks. Benedict Hughes CMRI
Artykuł z czasopisma "The Reign of Mary", nr 181, Summer 2021 ( www.cmri.org )
Tłumaczył z języka angielskiego Mirosław Salawa
–––––––––––––––
Przypisy:
(1) Tytuł oryginalny: Vatican Ends Toleration of the True Mass. Reflections on the Motu Proprio decree "Traditionis Custodes".
(2) Por. 1) Ks. Benedict Hughes CMRI, a) Sedewakantyzm: jedyny logiczny wniosek. b) Farsa Vaticanum II. Rzetelna ocena soboru po pięćdziesięciu latach. c) Nowa praktyka "dialogu". Duch apostolski zniszczony przez Vaticanum II. d) Pożegnalne słowa do swoich kapłanów. O spuściźnie Benedykta XVI. e) New Age, Nowa Religia. f) Konieczność modlitwy o nawrócenie zbłąkanych dusz. g) Karmić dusze nauką prawdy. h) Papież Pius XII – w pięćdziesiątą rocznicę śmierci. i) "...ale nas zbaw ode złego...". Czy modernistyczny kościół jest w stanie wyrzucić diabła? j) Franciszek-Bergoglio znowu atakuje! Pokaz dwulicowości Vaticanum II. k) Największa ozdoba katolickiego kapłaństwa. l) Cała i nieskalana. Musimy zachować integralność wiary katolickiej. m) Korzenie problemów: Vigano dotyka źródła posoborowych błędów. n) Kult Czternastu Świętych Wspomożycieli. o) Moralne bankructwo modernistycznego neokościoła. p) Religia islamu: zagrożenie dla zachodniej cywilizacji. q) Nieuniknione podziały na widoku publicznym. "Dobrzy funkcjonariusze" kontra "źli funkcjonariusze" w soborowym kościele.
2) Bp Mark A. Pivarunas CMRI, a) Sedewakantyzm. b) Odpowiedzi na zarzuty wobec stanowiska sedewakantystycznego. c) Fatima, negocjacje FSSPX z modernistami i stanowisko arcybiskupa Lefebvre. d) Nieomylne nauczanie papieża Piusa XII i Jego świątobliwych poprzedników potępia błędy i herezje Vaticanum II. e) Odstępstwo Campos i nielogiczne stanowisko teologiczne FSSPX. f) Pięćdziesiąt lat "Nowej Mszy" w modernistycznym Neokościele. g) Nieomylność katolickiego Kościoła.
3) Ks. Noël Barbara, a) Papieska nieomylność a dzisiejszy kryzys w Kościele. b) Ecône – koniec, kropka. c) List otwarty do członków Bractwa Św. Piusa X (FSSPX). d) Uderzające podobieństwo reform Pawła VI do reformy anglikańskiej 1549 roku. e) Katolicka Msza święta a Novus Ordo Missae. Czy NOM jest ważną mszą? f) Czy Jan Paweł II jest modernistą? g) Zdemaskowanie braku autorytetu władzy Neokościoła.
4) Mario Derksen, a) Habemus Bergoglio. Antypapież Franciszek i soborowy kościół. b) "Jako owce, nie mające pasterza". Sześćdziesiąt lat Sede vacante. Referat wygłoszony na Konferencji Fatimskiej.
5) Jérôme Bourbon, a) Paweł VI: święty w niebie czy pachołek piekła? b) "Synod o rodzinie": błogosławieństwo udzielone cudzołóstwu! c) Pięćdziesiąt lat "nowej mszy": półwiecze kataklizmu.
6) Patrick Henry Omlor, a) Zbójecki Kościół. b) Jan Paweł II Apostata. c) Anna Katarzyna Emmerich o "nowym kościele".
7) Ks. Rama P. Coomaraswamy, a) Posoborowi "papieże". b) Problemy z nowymi sakramentami. c) Jurysdykcja. Część I. d) Jurysdykcja. Część II (dodatkowe uwagi). e) Katolicyzm laissez faire. f) Posłuszeństwo. g) Autorzy Nowej Mszy. h) Czy te rzeczy zostały przepowiedziane? i) Obrona sedewakantyzmu. j) Ruch zielonoświątkowy: przejawem i uzewnętrznieniem "nowego kościoła". k) Bractwo Św. Piusa X, fałszywe rozwiązanie rzeczywistego problemu. l) Czy księża z Bractwa Św. Piotra są prawdziwymi kapłanami? m) Sedewakantyzm (polemika z duetem Gruner-Ferrara). n) Kilka refleksji z wizyty w Rzymie na temat Novus Ordo Missae oraz posłuszeństwa Janowi Pawłowi II. o) Vaticanum II.
8) Ks. Anthony Cekada, a) Tradycjonaliści, nieomylność i Papież. b) Czy ekskomunikowany kardynał może zostać wybrany na papieża? c) Bergoglio nie ma nic do stracenia... zatem sedewakantystyczna argumentacja musi się zmienić. d) Msza w jedności z "piratem-«papieżem»": kilka zagadnień. e) "Stanowisko Bractwa" jako surogat Magisterium. f) Pułapka mszy Motu proprio. g) Wyznanie modernistycznej herezji pseudopapieża bałwochwalcy ("Papa Pachamama"). h) Witajcie na tradycyjnej, łacińskiej Mszy świętej.
9) Ks. Dr Mikołaj Gihr, Ofiara Mszy świętej. Wykład dogmatyczny, liturgiczny i ascetyczny dla duchowieństwa i świeckich.
10) S. Leonia, Niepokalanka, Czym jest Msza św. dla dusz naszych.
11) O. G. Lefebvre, Benedyktyn, Mszał Rzymski z dodaniem nabożeństw nieszpornych (1956 r.).
12) Ks. Antoni Nojszewski, Profesor liturgii w Seminarium lubelskim, Liturgia rzymska.
13) Abp Romuald Jałbrzykowski, U źródeł sakramentalnych łaski i miłości Bożej.
14) Wingolf, Czemu jestem katolikiem? Kilka słów o modernizmie.
15) Kongregacja Św. Inkwizycji, Wyznanie Wiary dla heretyków przechodzących na łono Kościoła katolickiego.
16) Bp Konrad Martin, a) O konieczności Chrztu świętego. b) Dogmat Zmartwychwstania. c) Katolicka nauka wiary. d) Katolicka nauka obyczajów. e) Wyznanie wiary (professio fidei).
17) Ks. Włodzimierz Piątkiewicz SI, Mistyczne Ciało Chrystusa a charaktery sakramentalne. Studium dogmatyczne.
18) Ks. Maciej Józef Scheeben, Tajemnice chrześcijaństwa. Tajemnica Kościoła i jego sakramentów.
19) Ks. Jan Rosiak SI, a) Chrystus mistyczny. b) Idąc nauczajcie. c) Wiara i "doświadczenie religijne". d) Tu es Petrus. e) "Poza Kościołem nie ma zbawienia".
20) Ks. Aleksander Lakszyński, Masoneria i karbonaryzm wobec zdrowego rozumu i społeczeństwa podług własnych słów masonów, oraz w pracy niniejszej cytowanych a na jej końcu przytoczonych źródeł niewątpliwych.
(Przypisy od red. Ultra montes).
Za: https://www.ultramontes.pl/hughes_watykan_konczy_z_tolerancja.htm