STRONA INTERNETOWA POWSTAŁA W CELU PROPAGOWANIA MATERIAŁÓW DOTYCZĄCYCH INTEGRALNEJ WIARY KATOLICKIEJ POD DUCHOWĄ OPIEKĄ św. Ignacego, św. Dominika oraz św. Franciszka

Cytaty na nasze czasy:

"Człowiek jest stworzony, aby Boga, Pana naszego, chwalił, czcił i Jemu służył, a przez to zbawił duszę swoją. Inne zaś rzeczy na obliczu ziemi są stworzone dla człowieka i aby mu pomagały do osiągnięcia celu, dla którego jest on stworzony"

Św. Ignacy Loyola


"Papa materialiter tantum, sed non formaliter" (Papież tylko materialnie, lecz nie formalnie)

J.E. ks. bp Guerard des Lauriers



"Papież posiada asystencję Ducha Świętego przy ogłaszaniu dogmatów i zasad moralnych oraz ustalaniu norm liturgicznych oraz zasad karności duszpasterskiej. Dlatego, że jest nie do pomyślenia, aby Chrystus mógł głosić te błędy lub ustalać takie grzeszne normy dyscyplinarne, to tak samo jest także nie do pomyślenia, by asystencja, jaką przez Ducha Świętego otacza On Kościół mogła zezwolić na dokonywanie podobnych rzeczy. A zatem fakt, iż papieże Vaticanum II dopuścili się takich postępków jest pewnym znakiem, że nie posiadają oni autorytetu władzy Chrystusa. Nauki Vaticanum II, jak też mające w nim źródło reformy, są sprzeczne z Wiarą i zgubne dla naszego zbawienia wiecznego. A ponieważ Kościół jest zarówno wolny od błędu jak i nieomylny, to nie może dawać wiernym doktryn, praw, liturgii i dyscypliny sprzecznych z Wiarą i zgubnych dla naszego wiecznego zbawienia. A zatem musimy dojść do wniosku, że zarówno ten sobór jak i jego reformy nie pochodzą od Kościoła, tj. od Ducha Świętego, ale są wynikiem złowrogiej infiltracji, jaka dotknęła Kościół. Z powyższego wynika, że ci, którzy zwołali ten nieszczęsny sobór i promulgowali te złe reformy nie wprowadzili ich na mocy władzy Kościoła, za którą stoi autorytet władzy Chrystusa. Z tego słusznie wnioskujemy, że ich roszczenia do posiadania tej władzy są bezpodstawne, bez względu na wszelkie stwarzane pozory, a nawet pomimo pozornie ważnego wyboru na urząd papieski."

J.E. ks. bp Donald J. Sanborn

poniedziałek, 10 grudnia 2012

La segunda. Druga cristiada meksykańska 1934-1941 - prof. Jacek Bartyzel

W ideowych wysepkach katolickiej kontrrewolucji żywa jest pamięć powstania meksykańskich katolików przeciwko masońskiej tyranii w latach 1926-1929, nazywanego powstaniem cristeros, cristiadą albo guerra cristera. Miejmy nadzieję, że rozszerzy się ona na szersze koła, kiedy do dystrybucji trafi nakręcony właśnie film (najdroższa produkcja w historii kina meksykańskiego, warta 110 mln pesos) Deana Wrighta Cristiada, z gwiazdorską obsadą1 (zob. trailer filmu).
O wiele mniej, niestety, znana jest historia tzw. drugiej cristiady2, znacznie wprawdzie słabszej co do zasięgu (objęła w zasadzie jedynie stany Michoacán, Veracruz, Querétaro, Jalisco, Colima, Zacatecas i Durango, a liczba walczących nie przekraczała 7 – 8 tysięcy3), poprzedzonej wcześniejszymi sporadycznymi wystąpieniami zbrojnymi4, lecz oficjalnie rozpoczętej w 1934 roku. W literaturze przedmiotu nazywa się ją właśnie „drugą cristiadą” (la segunda cristiada), lecz sami powstańcy mówili jedynie „druga” (segunda), słowo cristiada pozostawiając w domyśle; przyczyną tego wstrzemięźliwego niedopowiedzenia był brak akceptacji hierarchii i wynikająca stąd obawa przed potępieniem.

Kontekst

Powodów ponownego wybuchu rebelii niepodobna zrozumieć bez wspomnienia okoliczności, z których pierwszą był oszukańczy charakter tzw. układów (arreglos) zawartych z rządem przez nazbyt „realistycznych” przedstawicieli Episkopatu: abpa Leopolda Ruiza y Floresa (1865-1941) i abpa Pascuala Diaza y Barreto (1875-1936). Nie dawały one żadnych realnych gwarancji ani przywrócenia wolności Kościoła, ani również bezpieczeństwa dla powstańców – zobowiązanych przez biskupów do złożenia broni pod groźbą ekskomuniki. Już w ciągu najbliższych tygodni okazało się, jaka jest wartość ustnych zapewnień o amnestii: zamordowano około 500 dowódców i 5000 szeregowych cristeros. Jak się wyraził przeciwny ugodzie bp Leopoldo Lara y Torres (1874-1939), ustalony modus vivendi okazał się być dla powstańców modus moriendi5.
Drugą przyczyną jest to, iż gdy tylko powstańcy wrócili do domów, prześladowania jeszcze się wzmogły. Dekret rządowy z 21 XII 1931 roku nazywał Kościół „organizacją handlową, bogacącą się przez wyzysk ludu”6. Liczba duchownych ograniczona została administracyjnie na zasadzie: na 50 000 mieszkańców jeden ksiądz i jeden kościół (teoretycznie dawało to zaledwie 333 kapłanów na 16 milionów mieszkańców ówczesnego Meksyku). W niektórych stanach wprowadzono dodatkowe obostrzenia: starający się o pozwolenie na wykonywanie swoich funkcji księża winni mieć ukończone 50 lat życia i… być żonaci [sic!]. Skrajnie antykatolicką furię przejawiał gubernator stanu Tabasco i lider lokalnej Partii Socjalistyczno-Radykalnej (Partido Socialista Radical Tabasqueño; PSRT), osobisty „wróg Boga i alkoholu” (enemigo de Dios y del alcohol), Tomás Garrido Canabal (1890-1943)7 – organizator bojówek zwanych potocznie8 „Czerwonymi Koszulami” (Camisas Rojas), które mordowały księży, strzelały do wiernych wychodzących po nabożeństwach z kościołów, grabiły i profanowały świątynie, przetapiały kościelne dzwony. W rządzonym przez siebie stanie wprowadził nowy (wzorowany na kalendarzu z okresu rewolucji francuskiej) kalendarz, w którym na przykład dzień 15 lipca stał się – w hołdzie dla masonerii – „świętem cyrkla i kompasu”. Z kolei gubernator Veracruz, Adalberto Tejeda Olivares (1883-1960)9 zamknął w podległym mu stanie wszystkie kościoły, a za jego rządów zastrzelono kilku księży w kościołach, innych zaś na ulicy lub w domach. Tejeda organizował też „kampanie defanatyzacyjne”, których centralną „liturgię” stanowiły „chrzty socjalistyczne” (z reguły nad brzegami rzek): „katechumeni” otrzymywali tak wymowne imiona, jak Sovietina czy Trotzkina albo numeryczne – od rozmaitych aktów prawnych państwa rewolucyjnego, np. 66 (prawo o wywłaszczeniu) czy 123 (art. konstytucji)10.
Do tego wszystkiego doszła tzw. edukacja socjalistyczna, do której wdrożenia dał sygnał sam Jefe Maximo Rewolucji11 Plutarco Elías Calles (1877-1945) w przemówieniu (Grito de Guadalajara) z 20 VII 1934 roku, nazywając ją „rewolucyjnym etapem psychologicznym”, który polegać ma na wyrwaniu dzieci i młodzieży „ze szponów kleru” i zapanowaniu nad ich świadomością. Ateizację młodocianych zamierzano też początkowo połączyć z „wychowaniem seksualnym”, wzorowanym na „doświadczeniach” Aleksandry Kołłontaj, ostatecznie jednak zaniechano tego pomysłu. Deputowani do Kongresu określający się jako marksiści domagali się, by projektowana ustawa o edukacji socjalistycznej obejmowała wszystkie szczeble nauczania łącznie z uniwersytetem oraz, aby zdefiniowano ją w kategoriach „socjalizmu naukowego”, prowadzącego do uspołecznienia środków produkcji i kolektywizacji rolnictwa; umiarkowana reszta Partii Narodowo-Rewolucyjnej postulowała objęcie ustawą „tylko” szkolnictwa podstawowego i średniego oraz odżegnywała się od „walki klas” jako celu edukacji12. Ostatecznie, 12 XII 1934 roku Kongres uchwalił jednogłośnie zmianę treści art. 3 Konstytucji w następującym brzmieniu:
Edukacja, którą przekazuje państwo, będzie socjalistyczna, i oprócz wykluczania wszelkich doktryn religijnych będzie zwalczać fanatyzm i uprzedzenia; w tym celu szkoła zorganizuje nauczanie i zajęcia w sposób, który pozwoli wytworzyć w młodzieży racjonalną i ścisłą koncepcję Wszechświata oraz życia społecznego.
Tylko Państwo – Federacja, Stany i Municypia – prowadzić będą edukację podstawową, średnią oraz pedagogiczną13.
Przepisy wykonawcze do art. 3 w nowym brzmieniu wydano w styczniu 1935 roku. Nauczycieli zmuszano do podpisywania deklaracji ideologicznej, zawierającej zobowiązanie do bezwarunkowej akceptacji i propagowania socjalizmu oraz zadeklarowanie się jako ateiści, wrogowie Kościoła i kleru, obiecujący dążenie do jego zniszczenia oraz wyzwolenia świadomości z więzów religijnych. Czuwający nad całością procesu wdrażania edukacji socjalistycznej sekretarz edukacji publicznej – Narciso Bassols García (1897-1959), wysyłał do stref wiejskich tzw. misje kulturalne (misiones culturales) grup ateistycznych nauczycieli, aby wraz z alfabetyzacją „defanatyzowały” chłopów, walcząc jednocześnie z alkoholizmem14.

Polityczny charakter powstania

Charakter la segunda budzi żywe spory pośród historyków. Jedni – jak Servando Ortoll15 czy Jean Meyer16 – uważają ją bardziej za ruch manipulowany przez rewolucyjnych generałów, albo wręcz przez „hołotę” (gavillas) „rozbójników społecznych” (bandidos sociales), aniżeli za autentyczny ruch społeczny, dla którego sprawą najważniejszą byłaby kwestia religijna. W oczach Meyera, guerrilleros z la segunda nie są też dalecy ludziom nazywanym przez E. Hobsbawma „pierwotnymi rebeliantami”, protestującymi przeciwko państwu jako takiemu (estado puro)17. Inni z kolei, jak na przykład Pablo Serrano Álvarez, traktują ją jako w ogóle niezorganizowaną ruchawkę powstańczą (movimiento guerrillero)18. Zupełnie inaczej patrzy na tę kwestię Enrique Guerra Manzo, który po przeprowadzeniu szczegółowych badań archiwalnych w Michoacán, twierdzi stanowczo, że cristeros z la segunda nie byli ani niczyimi „pionkami na szachownicy politycznej” (peones del tablero político), ani „rozbójnikami społecznymi” (lub „zawodowymi bandytami”), ani „pierwotnymi rebeliantami”, ani ruchem pozbawionym programu. Przeciwnie, należy ich traktować jako świadomego swoich celów aktora politycznego, prowadzącego własną grę i mającego własny projekt, który nigdy nie utracił swojej autonomii. Nadto, dla tego autora nie ulega wątpliwości, że głównym mózgiem (cerebro) tego ruchu była – tak samo jak podczas la primera cristiadaKrajowa Liga Obrony Wolności Religijnej (Liga Nacional para la Defensa de la Libertad Religiosa; LNDLR), na której czele stał pisarz Rafael Ceniceros y Villarreal (1855-1933)19. Ligę zaś Guerra Manzo postrzega jako społeczny ruch kontrakulturacyjny (contracultural), przeciwstawiający hegemonii państwa porewolucyjnego projekt ładu społecznego opartego na encyklikach Rerum novarum i Quadragesimo anno20. Jako że Liga zajęła krytyczne stanowisko wobec zawartych arreglos z rządem, jej pogłębiający się spór z Episkopatem sprawił, iż odebrano jej prawo do posługiwania się przymiotnikiem Religiosa w nazwie. Choć bardzo osłabiło to (i tak nielegalną przecież) LDNL, to z drugiej strony brak kurateli Episkopatu rozwiązał jej działaczom ręce i pozwolił zmierzać już konsekwentnie do wznowienia walki zbrojnej.
Po śmierci (27 XII 1933) Rafaela Cenicerosa, przewodniczącym nowego Komitetu Kierowniczego Ligi został w lutym 1934 roku Rafael Castañares, a wiceprzewodniczącymi – jako pierwszy (primero vicepresidente) Daniel Tello, i jako drugi (segundo vicepresidente) Óscar Vargas. Jednak faktycznym przywódcą i mózgiem LDNL po śmierci Cenicerosa stał się „intelektualista cristeroMiguel Palomar y Vizcarra (1880-1968), a jego prawą ręką – i dowódcą wojskowym la segunda – szef Komitetu Specjalnego (Comité especial) LNDL, czyli jej komórki wojskowej21, generał cristero Aurelio Acevedo Robles (1900-1967)22. Wybitną rolę w organizowaniu powstania, zwłaszcza na terenie stanu Jalisco (gdzie 1 IV 1935 roku wydał swoją pierwszą proklamację), odegrał także Lauro Rocha (1908-1936)23.

Przebieg powstania

La segunda zaczęła się oficjalnie ogłoszeniem 20 XI 1934 roku przez LNDL Planu z Cerro Gordo (Plan de Cerro Gordo), którego treść pokrywała się zasadniczo z Planem z los Altos z pierwszej cristiady. W preambule stwierdzono, że tyrania, która rządzi Meksykiem jest destrukcyjna dla społeczeństwa i grozi zanikiem narodowości (desaparición de la nacionalidad). Rządzący rewolucjoniści są „barbarzyńcami czasów współczesnych” (bárbaros de los tiempos modernos), zmierzającymi do podkopania (minar) prawdziwej cywilizacji, katolickiej i hiszpańskiej (católica e hispanista). Misją LNDL jest przeto „ocalić ojczyznę” (salvar a la Patria), w tym zaś celu ruch wyzwolicielski (el movimiento libertador) umówił się co do następujących wytycznych cywilnych i wojskowych: „nieuznawania władz federacyjnych i stanowych; uznawania Konstytucji z 1857 roku, lecz bez praw Reformy; zalecenia reformy tej konstytucji poprzez plebiscyt lub referendum; przyznania kobietom prawa głosowania; w odniesieniu do pracy – uznania ważności postanowień wydanych aż do promulgacji niniejszego planu; w kwestii agrarnej – ustanowienia komisji do uporządkowania umów pomiędzy wspólnotami gminnymi a właścicielami, jak również zasad wypłaty stosownego odszkodowania; przyznania szefowi wojskowemu ruchu wszystkich kompetencji w zakresie gospodarczym i militarnym, lecz z poszanowaniem ustanowionego w sposób właściwy szefa cywilnego; po wzięciu stolicy kraju – przystąpienia do przywrócenia porządku i przebudowy politycznej zgodnej z Konstytucją z 1857 roku, lecz bez praw Reformy”24.
Liga i powstańcy nie dowierzali także proklamowanej w 1936 roku przez komunizującego prezydenta Lazara Cardenasa del Río (1895-1970) zmianie kursu wobec religii i Kościoła. LNDL pozostała nieufna, podkreślając destrukcyjny charakter socjalistycznych idei Cardenasa, wskazując m.in., iż sekretariat rolnictwa przejawia „tendencje czysto sowieckie (tendencias netamente soviéticas)”. Jeżeli Callesa nazywano tyranem – twierdzili polityczni liderzy cristeros – to Cárdenas jest nim w niemniejszym stopniu25. W organie LNDL David rząd Cardenasa jest przedstawiany jako suma plag:
Świątynie profanowane i konfiskowane w całej Republice. Głosowanie ludowe fałszowane. Grabież budynków [kościelnych]. (…) Bogactwa i zaszczyty dla morderców ludu, jak Garrido, Osorio i in. Nienawiść do wszystkiego, co oznacza cywilizację, ład i postęp. Łupiestwo, bezczelność i farsa we wszystkim, co nazywa się rządzeniem. Szkoła „socjal-anarchistyczno-komunistyczna”, która deprawuje i prostytuuje26.
Kontynuując opór zbrojny LNDL mogła powołać się na jeszcze jedną, najnowszą (ogłoszoną 28 III 1937) i skierowaną do Kościoła meksykańskiego encyklikę Piusa XI pod hiszpańskim tytułem Nos es muy conocida [„Dobrze jest nam znana”27], w której papież ten po raz pierwszy zdawał się – aczkolwiek opatrując to wielorakimi zastrzeżeniami – przyzwalać na opór czynny wobec tyranii. To przyzwolenie można było wyczytać z następujących słów:
Więcej niż raz przypomnieliście waszym wiernym, że Kościół broni pokoju i porządku, nawet kosztem poważnych ofiar i dlatego potępia wszelkie niesprawiedliwe powstania lub przemoc przeciwko ustanowionym władzom. Z drugiej strony – pośród Was zostało to już powiedziane – ilekroć te władze wystąpią przeciwko sprawiedliwości i prawdzie nawet niszcząc fundamenty autorytetu, nie uważa się, żeby byli potępieni ci obywatele, którzy zjednoczyli się dla obrony siebie i narodu, poprzez legalne i odpowiednie środki przeciwko tym, którzy czynią użytek z władzy publicznej w celu doprowadzenia go do ruiny28.
La segunda od początku nie miała jednak poparcia hierarchii29; Episkopat wprost zakazał powstańcom używania sztandaru religijnego, a klerowi i katolikom wspierania guerilli30. Lokalne powstania, których dowódcami byli m.in. Florencio Estrada, Trinidad Mora, Ramón Aguilar, Rubén Guízar, Enrique Morelos, José Velazco, Martín Díaz i David Rodríguez, wybuchały jeszcze w latach 1935 (dowodzonych przez Luisa Ibarrę Majów w Sonorze), 1936 (w Veracruz i Oaxaca), 1938 (na północy – w Puebli, Nayarit, Morelos, Michoacán, Aguascalientes i Sierra Gorda), 1940 (w Zacatecas i Jalisco), lecz – jak konstatuje Meyer – już w 1936 roku sytuacja powstańców stała się beznadziejna. Do końca, czyli do 1941 roku, około 2000 cristeros walczyło jeszcze w Jalisco i w Durango, gdzie dowodził i zginął el último cristeroFederico Vázquez González (?-1941), formalnie amnestionowany przez gubernatora stanu – Elpidia G. Velazqueza, lecz zastrzelony (na swoim legendarnym koniu El Quelite) przez komando dziesięciu płatnych morderców.
Powyższy tekst stanowi fragment pisanej przeze mnie obecnie książki o meksykańskim synarchizmie na tle historii zmagań katolicyzmu z liberalizmem i masonerią w niepodległym Meksyku.

1 Rolę naczelnego wodza cristero – gen. Enrique’a Gorostiety zagrał Andy García, jego żony Tulity – Eva Longoria, o. Cristobala – Peter O’Toole, bł. Anakleta Gonzaleza Floresa – Eduardo Verástegui, ks. J. Reyesa Vegi – Santiago Cabrera, Victorina Ramireza “El Catorce” – Oscar Isaac, P. Eliasa Callesa – Rubén Blades, ambasadora USA, D.W. Morrowa – Bruce Greenwood i czternastoletniego męczennika J. Sancheza del Río – Maurizio Kuri.
2 Na temat drugiej guerra cristera zob.: J. Meyer, La Segunda (Cristiada) en Michoacán, [w:] F. Miranda (comp.), La cultura Purhé. Coloquio de Antropología e historia regionales, El Colegio de Michoacán, Fondo Nacional para Actividades Sociales y Culturales de Michoacán, Zamora 1981, s. 246-275; A. Azkue, «La segunda cristiada», [w:] Idem, La Cristiada. Los cristeros mexicanos (1926-1941), Scire/Balmes, Barcelona 2000, s. 63-71; J. Matamala, Le second soulèvement des Cristeros, „Lecture et Tradition”, 2002, nr 305/306; E. Guerra Manzo, El fuego sagrado. La segunda cristiada y el caso de Michoacán (1931-1938), “Historia Mexicana”, núm. 2, 2005, s. 513-575.
3 Przykładowo, w stanie Michoacán podczas pierwszej cristiady zmobilizowano około 10 000 cristeros, w czasie drugiej zaś zaledwie około 600 – zob. J. Meyer, La Segunda..., s. 246-247.
4 Powstania o lokalnym zasięgu wybuchały już w różnych stronach (począwszy od stanu Veracruz) od października 1931 roku – zob. J. Meyer, La Cristiada, t. I La Guerra de los Cristeros, Siglo XXI, México 2007, s. 358.
5 L. Lara y Torres, El „Modus Vivendi”. El conflicto religioso. La Acción Católica, [w:] Idem, Documentos para la historia de la persecución religiosa en México, Jus, México 1954, s. 739-745; zob. także: A. Barquín y Ruiz, Los Mártires de Cristo Rey, Criterio, México 1937.
6 Cyt. za: K. Kaczmarski, Viva Cristo Rey! Powstanie Cristeros w Meksyku 1926-1929, „Glaukopis” 2005, nr 2/3, s. 49.
7 Wymowny dla jego nastawienia jest fakt nadania przezeń swoim synom imion: „Lenin” i „Szatan”, córce – „Zoila Libertad” (na cześć komsomołki Zoji) a siostrzenicy – „Luzbel” (żeński odpowiednik Lucyfera). Z kolei zwierzętom na swojej farmie nadał odpowiednio imiona: bykowi – „Bóg”, osłu – „Chrystus”, krowie – „Dziewica z Guadalupe”, wołu – „Papież” – zob. F. Patruno, Cristo Re dell’universo, http://www.santiebeati.it/dettaglio/20580.
8 Nazwą oficjalną był Blok Młodych Rewolucjonistów (Bloque de Jóvenes Revolucionarios; BJR).
9  Typ „fanatyka głęboko przekonanego o słuszności idei komunistycznej” – T. Łepkowski, Polska – Meksyk 1918-1939, Ossolineum, Wrocław 1980, s. 253.
10 Wypróbowane na tym poligonie „kampanie defanatyzacyjne” stały się ogólnopaństwowe na mocy decyzji rządu federalnego w 1932 roku, obejmując takie m.in. „konferencje naukowe”, jak: „Kłamstwem jest ukrzyżowanie Chrystusa”, „Nigdy więcej Biblii” czy „Jezus nie narodził się 25 grudnia” – zob. M. Negrete Salas, Relaciones de la Iglesia con el Estado en México, El Colegio de México, Centro de Estudios Históricos, México 1986, s. 117.
11 Jako że konstytucja Meksyku z 1917 roku zabrania prezydentowi reelekcji, Calles od 1928 do 1936 roku pełnił, właśnie jako Jefe Maximo Rewolucji, faktyczną rolę „nadprezydenta”.
12 Zob. Iniciativa presentada por el PNR para reformar el artículo 3º, 26 de septiembre de 1934, http://www.memoriapoliticademexico.org/Textos/6Revolucion/1934IRefArt3.html.
13 La educación que imparta el Estado será socialista, y además de excluir toda doctrina religiosa combatirá el fanatismo y los prejuicios, para lo qual la escuela organizará sus enseñanzas y actividades en forma que permita crear en la juventud un concepto racional y exacto del universo y de la vida social. Solo el Estado – Federación, Estados, Municipios – impartirá educación primaria, secundaria y normal – Decreto que reforma el artículo 3º y la fracción XXV del 73 constitucionales, “Diario Oficial. Organo del Gobierno constitucional de los Estados Unidos Mexicanos”, México, Jueves 13 de diciembre de 1934, núm. 85, s. 1-2, http://www.memoriapoliticademexico.org/Textos/6Revolucion/1934EDS.pdf.
14 Chłopi z kolei, w oporze przeciwko „defanatyzacji”, potrafili nawet obcinać uszy i nosy nasyłanym przez rząd ateistycznym nauczycielom – zob. J. M. Romero de Solís, El Aguijón del espíritu. Historia contemporánea de la Iglesia en México (1892-1992), Instituto Mexicano de Doctrina Social Cristiana, México 2006, s. 398.
15 Zdaniem Ortolla, przynajmniej ta część cristeros z okresu drugiej cristiady, którą tworzył ruch Laura Rochy w Jalisco, nie biła się o sprawę religijną per se, tylko z agraryzmem i socjalizmem prezydenta Cardenasa – zob. S. Ortoll, Lauro Rocha, la batalla del cerro de “El Águila” y el fin de la campaña armada en los Altos de Jalisco, “Boletín del Archivo de Jalisco”, vol. 2, mayo-agosto de 1981, s. 6.
16 Zob. J. Meyer, La Segunda..., s. 256-257.
17 J. Meyer, La Cristiada, t. I, s. 281.
18 Zob. P. Serrano Álvarez, La batalla del espíritu, el movimiento sinarquista en el Bajío mexicano (1932-1951), Consejo Nacional para la Cultura y las Artes, México 1992, t. I, s. 98.
19 E. Guerra Manzo, op. cit., s. 514-515.
20 Ibidem, s. 528; zob. także E. Lira Soria, Biografía de Miguel Palomar y Vizcarra, intelectual cristero (1880-1968), UNAM, México 1989, s. 94-97.
21 Struktura wewnętrzna LDNL była taka sama, jak podczas pierwszej cristiady: najwyższą władzę Ligi stanowiła zbierająca się co dwa lata Konwencja, złożona z delegatów stanowych oraz z założycieli Ligi i szefów funkcyjnych. Konwencja wyłaniała Komitet Kierowniczy (Comité directivo; CD), złożony z trzech osób: przewodniczącego i dwóch wiceprzewodniczących oraz z 12 zastępców (suplentes). Bezpośrednio zależne od Komitetu Kierowniczego były sekcje: a) organizacyjna; b) studyjna i statystyczna; c) propagandy; d) gospodarcza; e) skarbowa; f) obrony legalnej i g) Komitet Specjalny, czyli sekcja logistyczno-militarna – zob. E. Guerra Manzo, op. cit., s. 523-524, przyp. 21.
22 W pierwszej cristiadzie dowódca regimentu Valparaiso oraz wydawca pisma powstańczego David. Semanario de Información i Combate (które wznowił w obiegu legalnym w 1952 roku).
23 Były bliski współpracownik bł. Anacleta Gonzaleza Floresa i dystrybutor tygodnika Gladium, w pierwszej cristiadzie podwładny gen. E. Gorostiety; zginął zamordowany przez agentów rządowych.
24 …desconocía a los poderes de la federación y de los estados, reconocía a la Constitución de 1857, pero sin las leyes de Reforma, prescribía la reforma de esta constitución mediante el plebiscito y el referéndum, a la mujer se le reconocía el derecho al votar, en relación con el trabajo reconocía como válidas las disposiciones expedidas hasta la promulgación del plan, en materia agraria habría comisiones para arreglar convenios entre ejidatarios y proprietarios, así como procedimientos adecuados para el pago de indemnizaciones, el jefe militar del movimiento tendría todas las faculdades en los ramos de Hacienda y Guerra, pero respetaría al jefe civil nombrado en su oportunidad y tras la toma de la capital del país se procedería al restablecimiento del orden y la reconstrucción política conforme a la Constitución de 1857 sin las leyes de ReformaPlan de Cerro Gordo, cyt. za: E. Guerra Manzo, op. cit., s. 527-528.
25 Biuletyn “Orientaciones Oficiales que da la Liga Defensora de la Libertad”, 2 de julio de 1935, cyt. za: E. Guerra Manzo, op. cit., s. 529.
26 Templos profanados y confiscados en toda la República. El voto popular violado. (…) Robo de edificios [de la iglesia]. (…) Riquezas y honores para los asesinos del pueblo como Garrido, Osorio etc. Odio a cuanto signifique civilización, orden y progreso. Rapiña, deshonestidad y farsa en todos los llamados gobernantes. (…) Escuela „social-anárquico-comunista” que corrompe y prostituye – “David”, núm. 12, junio de 1936, cyt. za: E. Guerra Manzo, op. cit., s. 529-530. Jeszcze na początku 1938 roku, David prognozuje kontynuację „prześladowań religii Chrystusowej, ciemiężenia ludu, perwersyjnego psucia dzieci, prostytuowania kobiety, wynarodowienia Ojczyzny” (la persecución de la Religión de Cristo, la opresión del pueblo, la perversión de la niñez, la prostitución de la mujer, la desnacionalización de la Patria), a z drugiej strony optymistycznie zapowiada, że rok 1938 będzie dla Meksyku „rokiem pełnego wyzwolenia” (el año de la liberación total) przez Ludową Armię Wyzwoleńczą (Ejército Popular Libertador) – “David”, 15 de enero 1938, núm. 54, cyt. za: E. Guerra Manzo, op. cit., s. 532.
27 Tytuł łaciński: Firmissiman constantiam.
29 Warto natomiast odnotować fakt – podawany przez Jeana Meyera, a więc źródło nieposzlakowanej wiarygodności – iż w 1936 roku pomoc powstańcom w postaci broni i amunicji zaoferował rząd polski; transakcja ostatecznie jednak nie doszła do skutku, ponieważ negocjacje przeciągały się (z winy Palomara), aż w 1938 roku pozbywanie się uzbrojenia przez Polskę nie wchodziło już w grę – zob. J. Meyer, La Cristiada, t. I, s. 359. Kontrastowało to z zachowaniem się rządu polskiego w okresie pierwszej cristiady, kiedy to nasze władze zignorowały prośbę Stolicy Apostolskiej o wywarcie presji na rząd meksykański „w kierunku zaprzestania prześladowania religii katolickiej”; jak słusznie zauważa T. Łepkowski, Polska „przeczekiwała” wówczas cristiadę – zob. Idem, Polska – Meksyk…, s. 65-66, 77.
30 Zob. ibidem, s. 531.

Za:  http://www.legitymizm.org/la-segunda