STRONA INTERNETOWA POWSTAŁA W CELU PROPAGOWANIA MATERIAŁÓW DOTYCZĄCYCH INTEGRALNEJ WIARY KATOLICKIEJ POD DUCHOWĄ OPIEKĄ św. Ignacego, św. Dominika oraz św. Franciszka

Cytaty na nasze czasy:

"Człowiek jest stworzony, aby Boga, Pana naszego, chwalił, czcił i Jemu służył, a przez to zbawił duszę swoją. Inne zaś rzeczy na obliczu ziemi są stworzone dla człowieka i aby mu pomagały do osiągnięcia celu, dla którego jest on stworzony"

Św. Ignacy Loyola


"Papa materialiter tantum, sed non formaliter" (Papież tylko materialnie, lecz nie formalnie)

J.E. ks. bp Guerard des Lauriers



"Papież posiada asystencję Ducha Świętego przy ogłaszaniu dogmatów i zasad moralnych oraz ustalaniu norm liturgicznych oraz zasad karności duszpasterskiej. Dlatego, że jest nie do pomyślenia, aby Chrystus mógł głosić te błędy lub ustalać takie grzeszne normy dyscyplinarne, to tak samo jest także nie do pomyślenia, by asystencja, jaką przez Ducha Świętego otacza On Kościół mogła zezwolić na dokonywanie podobnych rzeczy. A zatem fakt, iż papieże Vaticanum II dopuścili się takich postępków jest pewnym znakiem, że nie posiadają oni autorytetu władzy Chrystusa. Nauki Vaticanum II, jak też mające w nim źródło reformy, są sprzeczne z Wiarą i zgubne dla naszego zbawienia wiecznego. A ponieważ Kościół jest zarówno wolny od błędu jak i nieomylny, to nie może dawać wiernym doktryn, praw, liturgii i dyscypliny sprzecznych z Wiarą i zgubnych dla naszego wiecznego zbawienia. A zatem musimy dojść do wniosku, że zarówno ten sobór jak i jego reformy nie pochodzą od Kościoła, tj. od Ducha Świętego, ale są wynikiem złowrogiej infiltracji, jaka dotknęła Kościół. Z powyższego wynika, że ci, którzy zwołali ten nieszczęsny sobór i promulgowali te złe reformy nie wprowadzili ich na mocy władzy Kościoła, za którą stoi autorytet władzy Chrystusa. Z tego słusznie wnioskujemy, że ich roszczenia do posiadania tej władzy są bezpodstawne, bez względu na wszelkie stwarzane pozory, a nawet pomimo pozornie ważnego wyboru na urząd papieski."

J.E. ks. bp Donald J. Sanborn

poniedziałek, 24 kwietnia 2017

Stanowisko Teologiczne Trydenckiego Bractwa Kapłańskiego - "Trento"

Znalezione obrazy dla zapytania monseñor martin davila gandara
Bp Martin Dávila Gandara

Poniżej zamieszczamy Stanowisko Teologiczne powstałego w 1993 r. w Meksyku Trydenckiego Bractwa Kapłańskiego (Sociedad Sacerdotal Trento), kierowanego obecnie przez biskupa Martina Dávila Gandara. (Red. Ultra montes.)

––––

Założone przez katolickich kapłanów Trydenckie Bractwo Kapłańskie wierzy i wyznaje w całości doktrynę, ogłoszoną uroczyście ustami prawowitych papieży, przywoływaną i potwierdzaną na Soborach Powszechnych, której naucza, i w którą wierzy jeden, święty, katolicki, apostolski i rzymski Kościół, doktrynę, która jest wyrazem nieomylnego Magisterium Kościoła.

W podobny sposób Bractwo, traktując jako świętą i uświęcającą każdego kierującego się jej nakazami, przyjmuje całość teologii moralnej i praktyki Kościoła, która służy osiągnięciu zbawienia wiecznego.

Msza święta, którą odprawiamy, a mianowicie Msza skodyfikowana i promulgowana na wieczne czasy bullą Quo Primum Tempore przez Jego Świątobliwość papieża Piusa V, jak i sakramenty, zgodne z Rzymskim Mszałem i Rituale, które administrujemy, są tymi samymi, jakimi posługiwał się Święty Kościół katolicki.

Trwamy, pozostając w jedności z całym Kościołem rytu łacińskiego, przy liturgii świętego papieża Piusa X, uwzględniając zmiany poczynione w rubrykach, jakie mocą swojego apostolskiego autorytetu, wprowadził Jego Świątobliwość Pius XII.


Wierzymy, że po śmierci papieża Piusa XII, wraz ze zwołaniem Drugiego Soboru Watykańskiego, usankcjonowaniem przez niego heretyckiej nauki, sprzecznej całkowicie z Magisterium Kościoła, oraz promulgacją Novus Ordo Missae (Nowego Porządku Mszy) i nowych rytów sakramentów, ukonstytuował się nowy "Kościół", jawnie przeciwstawiający się dogmatom, zwyczajom i rytom prawdziwego Kościoła katolickiego, założonego przez Jezusa Chrystusa.

Ten Neokościół, owoc Vaticanum II, zwany fałszywie katolickim, głosi takie heretyckie nowinki, jak m. in.:

* wolność wyboru przez jednostkę religii podług jej własnego uznania,

* fałszywy ekumenizm.

Powyższe teorie zostały już wcześniej potępione przez następujących papieży:

Piusa IX w encyklice Quanta Cura oraz w dołączonym do niej Syllabus Errorum (1864), Leona XIII w encyklice Immortale Dei i Libertas, Piusa XI w encyklice Quas Primas (1925) oraz przez Piusa XII w encyklice Mystici Corporis (1943).

Poza tym definicja i teologia Nowej Mszy stanowi przeciwieństwo nauki Soboru Trydenckiego, wyrażonej podczas XXII sesji. Sobór bowiem stwierdza, iż Msza św. jest prawdziwą i właściwą Ofiarą przebłagalną, bezkrwawym odnowieniem dokonanej na Krzyżu Ofiary, gdzie ofiarnikiem jest sam Chrystus, który cierpiał i umarł za nas na Krzyżu, a nie jedynie dziękczynnym i pochwalnym Zebraniem Eucharystycznym albo też prostym wspomnieniem Ostatniej Wieczerzy.

Zachowując się tak, jak gdyby chodziło o rzecz pozbawioną znaczenia, twórcy Nowej Mszy dokonali zmiany słów Konsekracji. Przeciwstawili się tym samym wcześniejszym aktom prawnym Kościoła katolickiego, tj.: bulli Quo Primum i dekretowi De defectibus św. Piusa V, listowi apostolskiemu Apostolicae Curae Leona XIII, encyklice Mediator Dei Sacramentum Ordinis papieża Piusa XII.

Mając te, a także wiele innych powodów na względzie, jesteśmy przekonani, że Msza według Nowego Ordo jest sama w sobie (en si misma) nieważna, ponieważ w warstwie strukturalnej jej autorzy pozbawili ją intencji ofiary. Daje się to zauważać, gdy zważymy, iż całkowitej zmianie uległy modlitwy offertorium (ofiarowania). Wynika to także z samej definicji Nowej Mszy i stojącej za nią doktryny. Nowa Msza pozostanie nieważna także wtedy, gdy celebruje ją kapłan, wyświęcony wprawdzie ważnie, lecz mający intencję właściwą temu obrządkowi. W pozostałych wypadkach NOM jest nabożeństwem o wątpliwej ważności, a jako taki stanowi niebezpieczeństwo dla wiary. Prawowierny katolik zatem zobowiązany jest, pod groźbą grzechu ciężkiego, trzymać się z dala od tego rodzaju kultu.

Mając powyższe na uwadze stwierdzamy, że modernistyczna hierarchia, która nie tylko aprobuje, ale praktykuje i wprowadza w życie przywołane heretyckie nauki, nie reprezentuje już Kościoła katolickiego. Zgodnie z postanowieniem kan. 188 n. 4 Kodeksu Prawa Kanonicznego wszystkie urzędy kościelne z mocy samego prawa, ipso facto(bez potrzeby wyraźnej deklaracji) zostają opróżnione, drogą milczącej rezygnacji, w wyniku publicznego odstępstwa od wiary katolickiej. Zaś hierarchia Neokościoła nie posiada jakiejkolwiek władzy jurysdykcyjnej nad wiernymi katolikami, a całe jej nauczanie, stanowione akty prawne oraz nakładane przez nią sankcje karne pozbawione są mocy, nie wiążąc, ani in foro externo, ani w sumieniu.

Bazując na tych, i na wielu jeszcze innych argumentach, oświadczamy, iż Stolica Apostolska wakuje, podobnie jak katedry biskupie i probostwa. My zaś kapłani katoliccy, wierni Kościołowi Wszech Czasów, możemy i musimy kontynuować misję nauczania i uświęcania wiernych, administrowania prawdziwie katolickich sakramentów i głoszenia Bożej Prawdy, nieskażonej brudem modernizmu.

Wszystko to na Chwałę Bożą i dla wiecznego zbawienia dusz, które jest najwyższym prawem.

Uwaga: Niniejsze oświadczenie stanowi jedynie wyłożenie głównych prawd, których obronie się poświęciliśmy, nie jest natomiast wyczerpującym przedstawieniem tychże.


Deklaracja doktrynalna zamieszczona w organie prasowym Trydenckiego Bractwa Kapłańskiego "Trento" – Edicion Especial, Ańo. 3 nr. 7, mayo de 1999, ss. 9-10 (Posicion Teologica de la Sociedad Sacerdotal Trento) (1)

Z języka hiszpańskiego tłumaczył Tomasz Niecikowski

–––––––––––

Przypisy:


2) Kodeks Prawa Kanonicznego, Papież Pius IV, Wyznanie wiary katolickiej (Professio Catholicae Fidei).









11) Katolickie Przymierze Biskupów, Deklaracja doktrynalna.










(Przypisy od red. Ultra montes).


(PDF)