Poniedziałek 3.XI. Wspomnienie Wiernych ZmarłychMsza św. o godz.18:30
Wtorek 4.XI. św. Karola
Msza św. o godz.7:20
Środa 5.XI. w oktawie
Msza św. o godz.18:30
Poniedziałek 3.XI. Wspomnienie Wiernych ZmarłychMsza św. o godz.18:30
Prezentujemy wykład prof. Jacka Bartyzela pt. „Od Syllabusa do Quas primas. Próby odbudowania państwa katolickiego w nauczaniu pontyfikalnym w myśli kontrrewolucyjnej”, wygłoszony podczas XXII Kongresu Konserwatywnego w Krakowie, 25 października 2025 roku.
Przez cały wiek XIX postępował, zapoczątkowany rewolucją we Francji 1789-1799, proces sekularyzacji tak społeczeństw, jak i zachodniochrześcijańskiej kultury, bynajmniej nie samorzutny, lecz świadomie prowadzony przez promotorów tego, co czujny świadek epoki Cyprian Norwid nazwał „cywilizacją przeciw-chrześcijańską”; uderzający w pierwszym rzędzie w Kościół Rzymskokatolicki pod przewodnictwem papiestwa oraz w „mury Miasta”, czyli w Państwo Katolickie. Państwo to istniało nieprzerwanie od czasów narodzin Zachodu, czyli łacińsko-katolickiej Christianitas/Res Publica Christiana – które to narodziny można umownie datować pomiędzy chrztem i namaszczeniem władcy Franków Chlodwiga (496) a cesarską koronacją w Rzymie Karola I Wielkiego (800) – zasadniczo w formie już to uniwersalnej (Święte Cesarstwo Rzymskie), już to partykularnych królestw „narodowych”, monarchii katolickiej. Aliści już we wczesnej nowożytności część tych monarchii została zawładnięta przez rewolucję religijną protestantyzmu, co dotyczyło zasadniczo państw germańskiej Północy, wskutek czego furia Rewolucji skierowała się głównie przeciwko władzy papieskiej oraz uznającym jej autorytet katolickim monarchiom romańskiego Południa.
Fragment wystąpienia Jego Ekscelencji biskupa Pivarunasa wygłoszonego podczas Konferencji Fatimskiej 2025, dnia 10 października 2025 roku, w Mt. St. Michael’s w Spokane, stanie Waszyngton.
Poniedziałek 27.X. wigiliaMsza św. o godz.18:30
Kazanie ks. Rafała Trytka wygłoszone na święto Pana Naszego Jezusa Chrystusa Króla (wspomnienie XX niedzieli po zielonych świątkach), 26.10.2025, w kaplicy Matki Bożej Królowej Polski w Krakowie, ul. Sarego 18/2.
Poniedziałek 20.X. św. Jana KantegoMsza św. o godz.7:20
Kazanie ks. Rafała Trytka wygłoszone na na XIX niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego (św. Jana Kantego), 19.10.2025, w kaplicy Matki Bożej Królowej Polski w Krakowie, ul. Sarego 18/2.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Poniedziałek 13.X. św. Edwarda
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Święty Jan Kanty pielgrzymując do Rzymu napotkał na Przełęczy Dukielskiej bł. Jana z Dukli i zachęcił do opuszczenia pustelni, by wyjść z posługą do wiernych. Po wstąpieniu do franciszkanów w Krośnie Jan Duklan stał się wzorowym zakonnikiem, stamtąd Aniołowie przenieśli go do Lwowa, gdzie przeniósł się do obserwantów, po polsku zwanych bernardynami. Stał się głównym patronem najbardziej katolickiego (urbs catholicisima) z miast – Lwowa.
Aniołowie pokazali swą moc przenosząc bł. Jana tak daleko w powietrzu – dla nich ten cud to igraszka. Taką mają naturę – zdecydowanie wyższą od ludzkiej. Dlatego właśnie nimi posługuje się Ojciec Niebieski by nas chronić od wszelkich niebezpieczeństw i prowadzić do portu zbawienia. Obyśmy w Niebie spotkali się z tymi naszymi, najlepszymi niezawodnymi przyjaciółmi i towarzyszami w niebezpieczeństwach na ziemi.
Pax et Bonum!
Wszystkim chrześcijanom – zakonnikom – duchownym i świeckim, mężczyznom i niewiastom, wszystkim, którzy mieszkają na całym świecie: brat Franciszek, sługa ich i poddany, składa hołd i uszanowanie oraz życzy im prawdziwego pokoju z nieba i szczerej miłości w Panu.
Będąc sługą wszystkich, mam obowiązek służyć wszystkim i udzielać wonnych słów mojego Pana. Zważywszy zatem, że z powodu choroby i słabości ciała nie mogę każdego z osobna osobiście odwiedzić, postanowiłem w tym liście i orędziu przekazać wam słowa Pana naszego Jezusa Chrystusa, który jest Słowem Ojca, i słowa Ducha Świętego, które duchem i życiem są (J 6, 64).
W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.
Dzisiaj chciałbym przedstawić wam wyjaśnienie Świętej Ewangelii, która jest niejasna z wielu względów, a także zawiera wiele doktryn. Nasz Pan przemawia do swoich uczniów po ostatniej wieczerzy, a więc przed ukrzyżowaniem, przed przejściem do ogrodu oliwnego na konanie w ogrodzie. Mówi: Teraz zaś idę do Tego, który Mnie posłał, a nikt z was nie pyta Mnie: „Dokąd idziesz?”. Apostołowie są tak dotknięci smutkiem po wyjściu, że nie zadają tego pytania, a nasz Pan daje im tę łagodną naganę za to, że nie pytali, ponieważ gdyby o to zapytali, dowiedzieliby się, że idzie do swojej chwały. Gdyż ukrzyżowanie naszego Pana jest Jego chwałą, to nie jest Jego hańba, to Jego chwała, ponieważ przez swoje ukrzyżowanie pokonał śmierć i grzech.
Czytamy w dzisiejszej Ewangelii, że Duch Święty jest Duchem Prawdy. Jest Duchem Prawdy, ponieważ wzbudza w nas nadprzyrodzoną cnotę wiary, ponieważ inspiruje proroków i ewangelistów, ponieważ kieruje papieżem i biskupami odnośnie nieomylności w sprawach wiary, ponieważ jest duszą Kościoła Katolickiego. Tak jak światło i ciemność są sobie przeciwne, tak Duch Święty i kłamstwo są sobie przeciwne i właśnie z tego powodu konieczne jest odcięcie się od Novus Ordo, ponieważ jest to fałszywy kościół. Powody, dla których jest to fałszywy kościół wyjaśniłem wam szczegółowo w innych kazaniach, a teraz je szybko omówię.
Prawdziwa religia znajduje się tylko w Kościele katolickim
Jeśli znajdą się tacy, którzy w Boga nie wierzą, przeto wszelkiej przeciwni są religii, z takimi rozprawiać nie warto. Ale którym konieczność religii jest oczywistą, oczywistym też być musi, że prawdziwej trzymać się należy. Gdzież znajdujemy prawdziwą? Nie u tych, którzy się w tak ważnym przedmiocie zgodzić nie mogą, ani pomiędzy sobą, ani nawet sami w sobie; którzy, mówię, ani wspólnego wyrazu wiary nie mają, ani wierze własnej przyznać najwyższą powagę nie śmieli. Jedna tylko religia katolicka łączy swoich zwolenników w jedno niezmienne wyznanie prawdy, i wierząc, iż prawda jest prawdą, powątpiewać o niej zabrania. Zaiste, gdyby religia katolicka nie była innej przysługi ludziom oddała, jak tylko tę, iż wszelkie spory o istnieniu Boga i o najwyższym dobru udaremniła, już by się niezmiernie była światu przysłużyła, utwierdzając jedność wiary i spokojność umysłów. Nieugiętość Kościoła jest spokoju podstawą.
W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen.
Religia katolicka jest jedyną religią na całym świecie, która utrzymuje nierozerwalność małżeństwa. Słowa: „na dobre i na złe”, które wkrótce wypowiedzą, są definitywne. Znaczy to, że nawet jeśli, nie daj Boże, będzie to błąd, nadal będą ze sobą związani. Nawet jeśli coś pójdzie nie tak, nadal są ze sobą związani na dobre i na złe. Bez względu na to, czy będzie bogactwo, czy ubóstwo, nadal będą ze sobą związani. Słowa: „aż śmierć nas nie rozłączy” również są definitywnymi słowami. Nie mówią: „damy z siebie wszystko” lub „będziemy razem tak długo, jak będzie dobrze”. „Dopóki śmierć nas nie rozłączy” – bardzo poważne słowa.
Nawet zgodnie z prawem naturalnym małżeństwo jest nierozerwalne, a powodem jest to, że głównym celem małżeństwa jest prokreacja i wychowanie dzieci. Rodzaj ludzki jest zależny od małżeństwa, od jego rozmnażania, ale także – co jest o wiele ważniejsze – od wychowania dzieci. Rozumie się przez to ich wychowanie moralne.
W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.
Dziś chciałbym wam opowiedzieć o katolickim sposobie wychowywania. Głównym sposobem przekazywania wiary i moralności jest rodzina katolicka. Wszystko inne: Kościół, szkoła, kultura narodowa, przyjaciele czymkolwiek powinni być chociaż są wpływowi nie są tak silni jak rodzina. Dowód jest taki, że ci, którzy mają solidne podstawy z dobrego katolickiego domu, będą w większości przypadków opierać się złym wpływom, na przykład, kiedy idą do szkoły. I odwrotnie ci, którzy nie mieli silnego życia rodzinnego, zwykle nie będą pod wpływem dobra. Zejdą na manowce. Dlatego dzisiaj chciałbym dokonać przeglądu ogólnych zasad katolickiego życia rodzinnego.