STRONA INTERNETOWA POWSTAŁA W CELU PROPAGOWANIA MATERIAŁÓW DOTYCZĄCYCH INTEGRALNEJ WIARY KATOLICKIEJ POD DUCHOWĄ OPIEKĄ św. Ignacego, św. Dominika oraz św. Franciszka

Cytaty na nasze czasy:

"Człowiek jest stworzony, aby Boga, Pana naszego, chwalił, czcił i Jemu służył, a przez to zbawił duszę swoją. Inne zaś rzeczy na obliczu ziemi są stworzone dla człowieka i aby mu pomagały do osiągnięcia celu, dla którego jest on stworzony"

Św. Ignacy Loyola


"Papa materialiter tantum, sed non formaliter" (Papież tylko materialnie, lecz nie formalnie)

J.E. ks. bp Guerard des Lauriers



"Papież posiada asystencję Ducha Świętego przy ogłaszaniu dogmatów i zasad moralnych oraz ustalaniu norm liturgicznych oraz zasad karności duszpasterskiej. Dlatego, że jest nie do pomyślenia, aby Chrystus mógł głosić te błędy lub ustalać takie grzeszne normy dyscyplinarne, to tak samo jest także nie do pomyślenia, by asystencja, jaką przez Ducha Świętego otacza On Kościół mogła zezwolić na dokonywanie podobnych rzeczy. A zatem fakt, iż papieże Vaticanum II dopuścili się takich postępków jest pewnym znakiem, że nie posiadają oni autorytetu władzy Chrystusa. Nauki Vaticanum II, jak też mające w nim źródło reformy, są sprzeczne z Wiarą i zgubne dla naszego zbawienia wiecznego. A ponieważ Kościół jest zarówno wolny od błędu jak i nieomylny, to nie może dawać wiernym doktryn, praw, liturgii i dyscypliny sprzecznych z Wiarą i zgubnych dla naszego wiecznego zbawienia. A zatem musimy dojść do wniosku, że zarówno ten sobór jak i jego reformy nie pochodzą od Kościoła, tj. od Ducha Świętego, ale są wynikiem złowrogiej infiltracji, jaka dotknęła Kościół. Z powyższego wynika, że ci, którzy zwołali ten nieszczęsny sobór i promulgowali te złe reformy nie wprowadzili ich na mocy władzy Kościoła, za którą stoi autorytet władzy Chrystusa. Z tego słusznie wnioskujemy, że ich roszczenia do posiadania tej władzy są bezpodstawne, bez względu na wszelkie stwarzane pozory, a nawet pomimo pozornie ważnego wyboru na urząd papieski."

J.E. ks. bp Donald J. Sanborn

czwartek, 10 grudnia 2015

Antychryst - Św. Jan Damasceński

WYKŁAD

WIARY PRAWDZIWEJ

ŚW. JAN DAMASCEŃSKI


DOKTOR KOŚCIOŁA

––––––––

Rozdział XXVI

Antychryst (1)

Jest rzeczą pewną, że Antychryst się pojawi. Wprawdzie antychrystem (2) jest każdy, "kto nie przyjmuje, że Syn Boży przyszedł w ciele" (3) i że będąc prawdziwym Bogiem, stał się prawdziwym człowiekiem, pozostając nadal Bogiem – jednak Antychrystem w znaczeniu właściwym i szczególnym jest ten, który ma przyjść przed końcem świata (4). Pierwej jednak muszą wszystkie narody usłyszeć Ewangelię, jak powiedział Pan (5), a wtedy ten przyjdzie, by dowieść bezbożności Żydów. Bo mówił Pan [do nich]: "Przyszedłem ja w imię Ojca mego, a nie przyjmujecie mnie; przyjdzie inny w imię swoje własne i przyjmiecie go" (6). I Apostoł pisze: "Ponieważ nie przyjęli miłości prawdy ku swemu zbawieniu, dlatego pośle im Bóg działanie błędu, które ich przywiedzie do uwierzenia kłamstwu, aby sądzeni byli wszyscy ci, co nie uwierzyli prawdzie, ale przystali na nieprawość" (7). Żydzi nie przyjęli prawdziwego Syna Bożego i Boga, Pana Jezusa Chrystusa, lecz przyjmą oszusta, który będzie się podawał za Boga (8). O tym bowiem, że ogłosi się on Bogiem, tak mówił anioł, pouczając Daniela: "Na bogów swych ojców zważać nie będzie" (9). Apostoł też ostrzega: "Niech was nikt nie zwodzi w jakikolwiek sposób, [gdyż nie nastąpi dzień Sądu], jeśli pierwej nie przyjdzie odstępstwo i nie objawi się człowiek nieprawości, syn zatracenia, przeciwnik i napastnik wobec wszystkiego, co ma związek z Bogiem i świętością, tak że sam zasiądzie w świątyni Bożej i będzie się podawał za Boga" (10). W świątyni Bożej – nie naszej, lecz dawnej, żydowskiej, zasiądzie. Bo nie przyjdzie do nas, ale do Żydów, i nie ze względu na Chrystusa lub na tych, którzy do Niego należą. Dlatego właśnie nazywa się Antychrystem.


Najpierw więc będzie głoszona Ewangelia wszystkim narodom. "I wtedy objawi się ten niegodziwiec, którego przyjście spowoduje szatan i ukaże go w całej mocy wśród znaków i fałszywych cudów, z całym oszustwem nieprawości wobec tych, którzy giną. Lecz Pan zabije go słowem ust swoich i zetrze go obecnością swego blasku" (11).

Więc nie diabeł stanie się człowiekiem przez wcielenie jak Pan (wzdryga się na to nasza myśl), lecz człowiek zrodzi się z cudzołóstwa i podda się zupełnie działaniu szatana. Bo Bóg, znając naprzód okropność jego przyszłych zamierzeń, pozwoli, by diabeł w nim zamieszkał.

A zatem przyjdzie z cudzołóstwa, jak powiedzieliśmy, i potajemnie się wychowa, a potem z nagła powstanie, podniesie bunt i będzie panował. Na wstępie tego panowania, czy raczej tyranii, będzie udawał świętość. Jednak skoro tylko wzmocni się, prześladować zacznie Kościół Boży i okaże całą swoją przewrotność.

Przyjdzie zaś "w znakach i dziwach kłamstwa" (12) – fikcyjnych, nie prawdziwych cudów – i zwiedzie tych, których umysł opiera się na słabych i chwiejnych zasadach, i oderwie ich od Boga żywego tak podstępnie, że "nawet wybranych w błąd by wprowadził, gdyby to było możliwe" (13).

Henoch i Eliasz posłani zostaną na ziemię, by zwracać "serca ojców ku synom" (14), czyli Synagogę, do Pana naszego Jezusa Chrystusa i do nauki apostolskiej, i będą przez niego usunięci. A wtedy zjawi się Pan z nieba, taki, jakim widzieli Go apostołowie idącego do nieba (15) – prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek – w chwale i mocy, i zabije człowieka nieprawości, syna zatracenia, "tchnieniem ust swoich" (16). Niech więc nikt nie oczekuje, że Pan przyjdzie z ziemi (17), bo przyjdzie z nieba, jak sam zapewnił (18).

–––––––––––


Św. Jan Damasceński, Wykład wiary prawdziwej. Przełożył Bronisław Wojkowski. Warszawa 1969, ss. 261-263. (a)

Przypisy:
(1) Jedynie św. Hipolit Rzymski w starożytności chrześcijańskiej napisał oddzielną księgę O Antychryście, wydał ją H. Achelis, GCS 1, 2, Berlin 1897, ss. 1-47. Z tego dzieła czerpie św. Jan Damasceński, posługując się także uwagami św. Ireneusza, zawartymi w Adversus Haereses, PG 7.

(2) Tu przenośnie: przeciwnikiem Chrystusa.

(3) 2 Jan. 7.

(4) Św. Ireneusz, Adversus Haereses, lib. V, c. 25.

(5) Por. Mt. 24, 14.

(6) Jan. 5, 43.

(7) 2 Tes. 2, 10-12.

(8) Por. 2 Jan. 7.

(9) Dan. 11, 37.

(10) 2 Tes. 2, 3-4.

(11) Por. 2 Tes. 2, 8 ns.

(12) 2 Tes. 2, 9.

(13) Mt. 24, 24.

(14) Mal. 4, 6. Por. Apok. 11, 3.

(15) Por. Dz. Ap. 1, 11.

(16) 2 Tes. 2, 8.

(17) W ten sposób przyjdzie Antychryst, mogłaby więc zajść pomyłka.

(18) Por.: Mt. 25, 31; Łk. 21, 27.

(a) Por. 1) Przekład łaciński: S. Joannes Damascenus, Expositio accurata fidei orthodoxae. De antichristo.

2) Ks. Franciszek Antoni Staudenmaier, Antychryst.

3) Ks. Henryk Fiatowski, Antychryst.



6) Bp Władysław Krynicki, Dzieje Kościoła powszechnego.


8) Św. Cyprian Biskup Kartagiński, a) O jedności Kościoła Katolickiego. b) O śmiertelności.

9) Kwintus Septymiusz Florens Tertulian, Preskrypcja przeciw heretykom.


(Przyp. od red. Ultra montes).

Za: www.ultramontes.pl