
Po męczeńskim zgonie świętego Pawła działał
święty Łukasz jeszcze kilkanaście lat na chwałę
Jezusa Chrystusa. Głosił podobno Ewangelię we
Włoszech, Galii, Dalmacji, Macedonii i w Egipcie.
Podanie mówi, że dożył przeszło 80 lat, a święci
biskupi Grzegorz Nazjanzeński i Paulin opowiadają, że
poniósł śmierć męczeńską w Patras w Grecji
Święty Łukasz miał też wykonać obraz
Najświętszej Dziewicy, którą znał osobiście. Obraz
ten dostał się później na własność cesarzowej św.
Pulcherii, a później do Rzymu, gdzie go umieszczono w
kościele "Świętej Maryi Większej".
Wizerunek ten kazał papież Grzegorz Wielki uroczyście
obnosić podczas zarazy po wszystkich ulicach Rzymu i
pomór natychmiast ustał. Świętego Łukasza malują z
wołem u boku. Ewangelia jego opowiada cuda Zbawiciela,
np. narodzenie św. Jana Chrzciciela, wskrzeszenie
młodzieńca w Naim, przypowieść o miłosiernym
Samarytaninie, o straconym synu, o modlącym się celniku
itd.
Nauka moralna
Święci Ewangeliści: Mateusz, Marek, Łukasz i Jan
mogli i chcieli podać nam czystą prawdę o życiu,
nauce, dziełach i cierpieniach Pana Jezusa, gdyż dwaj
spomiędzy nich byli apostołami, a drudzy dwaj
długoletnimi uczniami i towarzyszami świętych Piotra i
Pawła.
Że nam szczerą prawdę podać chcieli, za to nam
ręczy:
a) zacność i świątobliwość ich charakteru i
całego żywota. Prześladowano ich za wiarę i naukę
ich Pana i Mistrza, ale nie można im było zarzucić
fałszu i nigdy nie padł na nich choćby cień
niemoralności;
b) sposób opowiadania, pełen prostoty, umiarkowania
i szczerości. Mówią o rzeczach niepodobnych do wiary,
cudach, wskrzeszeniach, a nie dziwią się, nie
zapierają się własnych grzechów i uchybień, piszą,
jak oskarżano, lżono i spotwarzano ich Mistrza, a nie
bronią Go. W ten sposób przemawia tylko sumienny
zwolennik prawdy;
c) ich śmiałość. Sprawozdania swoje spisywali w
oczach żydów, nienawidzących Jezusa i działania Jego,
czyhających na sposobność, aby ich schwytać na
kłamstwie, niedokładności lub przesadzie i ukuć stąd
broń przeciw chrześcijanom;
d) nareszcie wzgląd na następstwa. Wiedzieli
przecież, że pisma ich nie tylko im nie przyniosą
korzyści, ale wiele nieprzyjemności, niebezpieczeństw,
a może o śmierć ich przyprawią. Któż by się
dopuścił kłamstwa, które by mógł śmiercią
przypłacić?
2) Autorowie czterech Ewangelii musieli powiedzieć
prawdę, gdyż:
a) przedstawiają nam Chrystusa Pana jako męża tak
wzniosłego i tak doskonałego pod względem religijnym,
moralnym i społecznym, że nikt z pisarzy późniejszych
nie zdołał nam skreślić szczytniejszego ideału.
Wnosić stąd należy, że byli świadkami całego życia
i działania Pana Jezusa w różnych czasach,
miejscowościach i okolicznościach i że tylko o tym nam
donoszą, co sami widzieli lub o Nim słyszeli;
b) głoszone przez Zbawiciela prawdy i nauki
wypowiadają w sposób tak nowy, przystępny i
przemawiający do przekonania i rozumu, że
najsłynniejsi filozofowie wszystkich czasów nie wpadli
na podobny pomysł i system prawd i ustaw. Nie mogły
przeto Ewangelie być ich wymysłem, lecz były szczerym
i prawdziwym echem tego, czego Chrystus Pan uczył i co
głosił.
3) Wrogowie chrześcijaństwa nie mogli dotychczas
mimo najlepszej chęci zarzucić Ewangelistom kłamstwa
lub pomyłki.
4) Nie ulega wątpliwości, że kłamstwo, czczy
wymysł, urojenie nigdy się długo nie utrzyma i nie
stanie się podstawą rozpowszechnionego po wszystkich
narodach i krajach szczęścia, cnoty i
świątobliwości, religia zaś chrześcijańska, oparta
na opowiedzianych w Ewangeliach naukach i czynach Jezusa
Chrystusa, gdziekolwiek się rozpowszechniła, tam
zaszczepiła oświatę, czystość obyczajów, wyższą
ogładę i cnotliwe życie. Nie podobna więc
przypuszczać, iżby autorowie Ewangelii mieli nam
podawać czcze wymysły, fałsze i urojenia.
Dlatego rozczytujmy się pilnie w Ewangeliach
świętych, tej niewyczerpanej skarbnicy łask i prawd
Boskich.
Modlitwa
Spraw łaskawie, prosimy Cię, Panie, niech święty
Twój Ewangelista Łukasz za nami wstawić się raczy,
który krzyże swoje dla chwały Imienia Twojego chętnie
całe życie dźwigał. Przez Pana naszego Jezusa
Chrystusa, który króluje w Niebie i na ziemi, po
wszystkie wieki wieków. Amen.
Żywoty Świętych Pańskich
na wszystkie dni roku - Katowice/Mikołów 1937 r.