Brygida urodziła się w 1303 r. na zamku w Finstad koło Uppsali. Jej
rodzina była spokrewniona z dynastią królewską w Szwecji. Rodzina ta
była bardzo religijna. Ojciec co tydzień przystępował do sakramentów
pokuty i Eucharystii. Odbył także podróż do Hiszpanii na grób św. Jakuba
w Compostelli.
Według żywotów Brygida miała od dziecka cieszyć się oznakami szczególnej
przyjaźni Pana Jezusa. Kiedy miała 7 lat, ukazała się jej Najświętsza
Maryja Panna i złożyła na jej głowie tajemniczą koronę. Trzy lata
później zjawił się jej Chrystus na krzyżu. Na widok męki Pana Jezusa
Brygida miała zawołać: "O, mój kochany Panie! Kto Ci to zrobił? Nie chcę
niczego, jak tylko miłować Ciebie!". Kiedy Brygida miała 12 lat, zmarła
jej matka (1314). Ojciec oddał kapłanom sumę 200 marek w złocie, co było
dużym majątkiem, prosząc, by modlili się o spokój duszy dla małżonki.
Po śmierci żony wziął rodzeństwo Brygidy - Katarzynę i Izraela - na swój
zamek, a Brygidę oddał na wychowanie do wujenki na zamku w Aspanas.
Surowy tryb życia, jaki na zamku wprowadziła wujenka, odpowiadał
Brygidzie, która chciała cała należeć do Chrystusa.
Wbrew swojej woli Brygida została wydana w czternastym roku życia za
syna gubernatora Wastergotlandu, 19-letniego Ulfa Gotmarssona. Po ślubie
przeniosła się na zamek męża (1316). Chociaż utratę dziewictwa
opłakiwała rzewnymi łzami, umiała w swoim małżeństwie dostrzec wolę Bożą
i starała się być dla męża najlepszą żoną. Trafiła też na dobrego
człowieka. Dlatego żyli szczęśliwie razem 28 lat (1316-1344). Pałac
Brygidy należał do najświetniejszych w kraju. Było w nim zawsze rojno od
gości. Brygida dbała o to, by wszyscy wchodzący w jej progi czuli się
dobrze. Kierowała domem i gospodarstwem wzorowo, dbała o służbę, z którą
codziennie odmawiała pacierze. Nie pozwalała wszakże na żadne pohulanki
i zbyt swobodne zachowania.
Szczególnie jednak była oddana mężowi, okazując mu przywiązanie i wprost
matczyną opiekę. Dała mu 4 synów i 4 córki: Martę (1319), Karola
(1321), Birgera (1323), Benedykta (1326), Gutmara (1327), św. Katarzynę
Szwedzką (1330), Ingeborgę (1332) i Cecylię (1334). Na wychowawców dla
swoich dzieci dobierała pedagogów o odpowiednim wykształceniu i
głębokiej wierze. Każde dziecko miało inny charakter. Trzeba było ze
strony matki wiele subtelności, by uszanować ich osobowość, a nie
dopuścić do wypaczenia ich charakterów, bowiem mąż był często poza
domem, zajęty sprawami publicznymi. Nie zaniedbała wszakże Brygida wśród
tak licznych zajęć rodzinnych troski o własną duszę. Jej kierownikiem
duchowym był uczony wiceprzeor cystersów, Piotr Olafsson. Na jej prośbę
jeden z kanoników katedry, Maciej, przetłumaczył Pismo Święte na język
szwedzki, by Brygida mogła w nim się rozczytywać. Na jej życzenie
kanonik ten ułożył również komentarze do Pisma Świętego.
W 1332 roku Brygida została powołana na dwór króla Magnusa II w
charakterze ochmistrzyni. Korzystając z osobistego majątku, jak też z
majątku króla, nad którym otrzymała zaszczytny zarząd, hojnie wspierała
kościoły, klasztory i ubogich. W 1339 roku utraciła nieletniego syna.
Dla uproszenia błogosławieństwa Bożego dla całej rodziny udała się z
pielgrzymką na grób św. Olafa (+ 1030). Tradycją w domu były pielgrzymki
do Compostelli. I Brygida wraz z mężem udała się na grób św. Jakuba
Apostoła (1342). Pielgrzymka trwała rok. Towarzyszył im spowiednik,
cysters Svenung, który później opisał całą podróż. Po powrocie z
pielgrzymki Ulf wstąpił do cystersów w Alvastra, gdzie zmarł w lutym
1344 r. Brygida była wolna.
Postanowiła oddać się wyłącznie służbie Bożej i pełnieniu dobrych
uczynków. Długie godziny poświęcała modlitwie. Mnożyła akty umartwienia i
pokuty. Naglona objawieniami, pisała listy do możnych tego świata,
napominając ich w imię Pana Boga. Królowi szwedzkiemu i zakonowi
krzyżackiemu przepowiedziała kary Boże, które też niebawem na nich
spadły. W 1352 roku wezwała papieża Innocentego VI, aby powrócił do
Rzymu. To samo wezwanie skierowała w imieniu Chrystusa do jego następcy,
bł. Urbana V, który też w 1367 roku faktycznie do Rzymu powrócił. Kiedy
zaś papież, zniechęcony zamieszkami w Rzymie, powrócił do Awinionu,
przepowiedziała mu rychłą śmierć, co się niebawem sprawdziło (+ 1370).
Niemniej żarliwie zabiegała o powrót do Rzymu papieża Grzegorza XI. Była
hojną dla fundacji kościelnych i charytatywnych. Dom jej stał zawsze
otworem dla potrzebujących.
Z poparciem króla, który na ten cel ofiarował posiadłość w Vadstena, i
za zezwoleniem Stolicy Świętej, Brygida założyła nową rodzinę zakonną
pod wezwaniem Najświętszego Zbawiciela, zwaną często brygidkami. Jej
córka, św. Katarzyna Szwedzka, w roku 1374 została jego pierwszą opatką.
W roku 1349 Brygida udała się przez Pomorze, Niemcy, Austrię i
Szwajcarię do Rzymu, by uzyskać odpust z okazji roku jubileuszowego
1350. Chodziło jej również o zatwierdzenie reguł swojego zakonu. W
Rzymie założyła klasztor swojego zakonu.
Korzystając ze swojej obecności w Italii, Brygida przewędrowała wraz z
córką cały kraj, nawiedzając pieszo ważniejsze ówczesne sanktuaria: św.
Franciszka w Asyżu, św. Antoniego w Padwie, św. Dominika Guzmana w
Bolonii, św. Tomasza z Akwinu w Ortonie, św. Bartłomieja w Benevento,
św. Macieja w Salerno, św. Andrzeja Apostoła w Amalfi, św. Mikołaja w
Bari oraz św. Michała Archanioła na Monte Gargano. Do Rzymu powróciła
dopiero w 1363 roku. W 1372 roku udała się z pielgrzymką do Ziemi
Świętej. Miała wówczas 70 lat. Po powrocie do Rzymu, zmęczona podróżą,
zmarła 23 lipca 1373 r., w dniu, który przepowiedziała. W jej pogrzebie
wzięły udział tłumy wiernych. Był to prawdziwy hołd, jaki złożył jej
Rzym. Kroniki głoszą, że z okazji pogrzebu św. Brygidy wielu chorych
zostało uzdrowionych. Jej ciało poprzez Korsykę, Styrię, Morawy i Polskę
sprowadzono do Szwecji, gdzie złożono w klasztorze w Vadstena, który
założyła.
Dzięki staraniom córki, św. Katarzyny, została kanonizowana już w 1391
r. W 1489 roku złożono relikwie matki i córki, to jest św. Brygidy
Szwedzkiej i św. Katarzyny Szwedzkiej, w jednej urnie. Kiedy Szwecja
przeszła na protestantyzm (1595), relikwie te zaginęły.
Brygida pozostawiła po sobie księgę Objawień. Wkrótce znała ją
cała Europa. Była wielokrotnie przepisywana. W księdze tej św. Brygida
spisała przepowiednie dotyczące Kościoła, papieży żyjących w jej
czasach, losów państw i ówczesnych panujących oraz odnośnie do
przyszłości wielu innych osób. Była przekonana, że pisze to, co jej
dyktował Chrystus. Nawoływała do poprawy obyczajów, groziła karami
Bożymi. Dzieło to miało wśród teologów sporo przeciwników. Mimo aprobaty
papieży Grzegorza XI i Urbana VI, dzieła św. Brygidy były przedmiotem
ataków i dyskusji nawet na soborach w Konstancji (1414-1418) i w Bazylei
(1431). Brygida, jakby w przeczuciu, ile kłopotu narobi ta księga, dała
ją najpierw do przejrzenia teologom. Ostatecznej aprobaty pismom św.
Brygidy udzielił Kościół w akcie jej kanonizacji.