Jak na pewno wiemy, cechą kościoła soborowego, tudzież kościoła
Novus Ordo, jest wielorakość oraz wolność. Kościół Novus Ordo
chciałby znaleźć miejsce i przestrzeń dla każdego. W opozycji do Magisterium Kościoła oraz Papieży, widzimy tak zwany
ruch ekumeniczny, dawno odrzucony przez Kościół, który z wielką
miłością
został wzięty w objęcia przez obecnych hierarchów, tudzież
herezjarchów. Widzimy indyferentyzm religijny. W skali masowej. Mało
dziś znaczy to, ku czemu człowiek się skłania, do czego przywiera.
Dzisiejszy człowiek może swobodnie odrzucić Naszego Pana oraz Jego
Kościół nie obawiając się wiecznego potępienia. Kościół
Rzymskokatolicki nie jest już dłużej uznawany za Jeden Prawdziwy
Kościół,
poza którym będąc, nie można być pewnym swojego zbawienia. Kościół
jest dziś pokazywany jako tylko jedna z wielu dróg do Nieba.
Protestanci, Żydzi, Muzułmanie oraz Poganie nie muszą się już
troszczyć o zbyt wiele. Przecież zostaną zbawieni. Pomimo odrzucenia
przez nich Jezusa Chrystusa oraz Jego Kościoła.
W opozycji do Magisterium mamy modernistyczne magisterium, w pełni
kontrolujące establishment. Osądźcie sami.
Modernistyczny kościół pragnie objąć "wszystkich ludzi". Widzimy
więc powód wszelkiej wielorakości, równości, wolności oraz swobody
sumienia w nowym, Soborowym Kościele. Celem Modernistów
było po prostu wprowadzenie "upartego Rzymu" w jasność nowej ery
nowożytnego świata. Koło wydaje się być kompletne. Katolicy mogą
teraz wybrać.
Jakże często świeccy przemierzają wielkie odległości, szukając
"najbardziej konserwatywnej" parafii, gdzie mogliby znaleźć trochę
pozoru Katolickiej Mszy i Prawowiernego nauczania?
Czy modelem nie jest anglikańska sekta? Jeżeli masz nastawienie
typowe dla tak zwanego High Church, będziesz uczęszczał do
Anglikańskiego High Church. Znajdziesz tam wszystko mające katolicki
wygląd: mszę, parametry liturgiczne, kadzidło, dzwony oraz chorał.
Wszystko ubrane w piękne, katolickie stroje. Jeden problem. To nie
jest Katolickie. Nie jest również ważne.
W High Church znajdziesz
również bardzo fajnych "konserwatystów" akceptujących wiele z
Katolickiego nauczania. Niestety, znowu istnieje pewien problem.
Należą do heretyckiego kościoła. Podążają za heretyckimi biskupami.
Właściwie... za biskupami tylko z nazwy, ze względu na brak ważnie
wyświęconego kleru.
Z drugiej strony, jeżeli jesteś osobą o mentalności typu Low Church
możesz uczęszczać w Protestanckim nabożeństwie odprawianym przez
cały zbór. Low Church nie wierzy w Ofiarę Kalwarii i jest bardziej
lojalny wobec założycieli... którzy kiedyś byli Katolikami.
Zarówno High Church oraz Low Church są akceptowane przez przez tą
samą sektę. Są częścią tego samego kościoła. Pomimo różnic i
sprzeczności w doktrynie oraz sposobach kultu. Na szczęście łączy
ich akceptowanie idei liberalizmu oraz równości, dzięki czemu nie
mają ze sobą problemów. Cóż... są to jednak powody, dla których
Kościół Katolickim zawsze miał z nimi problem.
Kościół Anglikański zaakceptował świecenia kobiet... ale nie ma
problemu... te "konserwatywne" parafie, które dystansują się od idei
kobiet kapłanek... nie muszą ich mieć!
Niefortunnie taka jest idea Ecclesia Dei oraz Indultu. Teraz
Katolicy również mają opcje. Jeżeli w kościele Novus Ordo jesteś z
"High Church", możesz chodzić na Msze Indultowe. A ci z mentalnością
w stylu "Low Church", jak zawsze będą czuli się komfortowo w swojej
parafii. Jeżeli masz ochotę na ministrantki oraz komunię do ręki, po
prostu kontynuuj chodzenie do swojej parafii. Jeżeli masz ochotę na
katolicko wyglądającą mszę, znajdź najbliższy Indult
Zwolennicy Mszy Indultowych są oszukiwani. Tym zajmiemy się w następnej części.
Za: http://semperfidelisetparatus.blogspot.com
STRONA INTERNETOWA POWSTAŁA W CELU PROPAGOWANIA MATERIAŁÓW DOTYCZĄCYCH INTEGRALNEJ WIARY KATOLICKIEJ POD DUCHOWĄ OPIEKĄ św. Ignacego, św. Dominika oraz św. Franciszka
Cytaty na nasze czasy:
"Człowiek jest stworzony, aby Boga, Pana naszego, chwalił, czcił i Jemu służył, a przez to zbawił duszę swoją. Inne zaś rzeczy na obliczu ziemi są stworzone dla człowieka i aby mu pomagały do osiągnięcia celu, dla którego jest on stworzony"
Św. Ignacy Loyola
"Papa materialiter tantum, sed non formaliter" (Papież tylko materialnie, lecz nie formalnie)
J.E. ks. bp Guerard des Lauriers
"Papież posiada asystencję Ducha Świętego przy ogłaszaniu dogmatów i zasad moralnych oraz ustalaniu norm liturgicznych oraz zasad karności duszpasterskiej. Dlatego, że jest nie do pomyślenia, aby Chrystus mógł głosić te błędy lub ustalać takie grzeszne normy dyscyplinarne, to tak samo jest także nie do pomyślenia, by asystencja, jaką przez Ducha Świętego otacza On Kościół mogła zezwolić na dokonywanie podobnych rzeczy. A zatem fakt, iż papieże Vaticanum II dopuścili się takich postępków jest pewnym znakiem, że nie posiadają oni autorytetu władzy Chrystusa. Nauki Vaticanum II, jak też mające w nim źródło reformy, są sprzeczne z Wiarą i zgubne dla naszego zbawienia wiecznego. A ponieważ Kościół jest zarówno wolny od błędu jak i nieomylny, to nie może dawać wiernym doktryn, praw, liturgii i dyscypliny sprzecznych z Wiarą i zgubnych dla naszego wiecznego zbawienia. A zatem musimy dojść do wniosku, że zarówno ten sobór jak i jego reformy nie pochodzą od Kościoła, tj. od Ducha Świętego, ale są wynikiem złowrogiej infiltracji, jaka dotknęła Kościół. Z powyższego wynika, że ci, którzy zwołali ten nieszczęsny sobór i promulgowali te złe reformy nie wprowadzili ich na mocy władzy Kościoła, za którą stoi autorytet władzy Chrystusa. Z tego słusznie wnioskujemy, że ich roszczenia do posiadania tej władzy są bezpodstawne, bez względu na wszelkie stwarzane pozory, a nawet pomimo pozornie ważnego wyboru na urząd papieski."
J.E. ks. bp Donald J. Sanborn
Cytaty na nasze czasy:
"Człowiek jest stworzony, aby Boga, Pana naszego, chwalił, czcił i Jemu służył, a przez to zbawił duszę swoją. Inne zaś rzeczy na obliczu ziemi są stworzone dla człowieka i aby mu pomagały do osiągnięcia celu, dla którego jest on stworzony"
Św. Ignacy Loyola
"Papa materialiter tantum, sed non formaliter" (Papież tylko materialnie, lecz nie formalnie)
J.E. ks. bp Guerard des Lauriers
"Papież posiada asystencję Ducha Świętego przy ogłaszaniu dogmatów i zasad moralnych oraz ustalaniu norm liturgicznych oraz zasad karności duszpasterskiej. Dlatego, że jest nie do pomyślenia, aby Chrystus mógł głosić te błędy lub ustalać takie grzeszne normy dyscyplinarne, to tak samo jest także nie do pomyślenia, by asystencja, jaką przez Ducha Świętego otacza On Kościół mogła zezwolić na dokonywanie podobnych rzeczy. A zatem fakt, iż papieże Vaticanum II dopuścili się takich postępków jest pewnym znakiem, że nie posiadają oni autorytetu władzy Chrystusa. Nauki Vaticanum II, jak też mające w nim źródło reformy, są sprzeczne z Wiarą i zgubne dla naszego zbawienia wiecznego. A ponieważ Kościół jest zarówno wolny od błędu jak i nieomylny, to nie może dawać wiernym doktryn, praw, liturgii i dyscypliny sprzecznych z Wiarą i zgubnych dla naszego wiecznego zbawienia. A zatem musimy dojść do wniosku, że zarówno ten sobór jak i jego reformy nie pochodzą od Kościoła, tj. od Ducha Świętego, ale są wynikiem złowrogiej infiltracji, jaka dotknęła Kościół. Z powyższego wynika, że ci, którzy zwołali ten nieszczęsny sobór i promulgowali te złe reformy nie wprowadzili ich na mocy władzy Kościoła, za którą stoi autorytet władzy Chrystusa. Z tego słusznie wnioskujemy, że ich roszczenia do posiadania tej władzy są bezpodstawne, bez względu na wszelkie stwarzane pozory, a nawet pomimo pozornie ważnego wyboru na urząd papieski."
J.E. ks. bp Donald J. Sanborn