STRONA INTERNETOWA POWSTAŁA W CELU PROPAGOWANIA MATERIAŁÓW DOTYCZĄCYCH INTEGRALNEJ WIARY KATOLICKIEJ POD DUCHOWĄ OPIEKĄ św. Ignacego, św. Dominika oraz św. Franciszka

Cytaty na nasze czasy:

"Człowiek jest stworzony, aby Boga, Pana naszego, chwalił, czcił i Jemu służył, a przez to zbawił duszę swoją. Inne zaś rzeczy na obliczu ziemi są stworzone dla człowieka i aby mu pomagały do osiągnięcia celu, dla którego jest on stworzony"

Św. Ignacy Loyola


"Papa materialiter tantum, sed non formaliter" (Papież tylko materialnie, lecz nie formalnie)

J.E. ks. bp Guerard des Lauriers



"Papież posiada asystencję Ducha Świętego przy ogłaszaniu dogmatów i zasad moralnych oraz ustalaniu norm liturgicznych oraz zasad karności duszpasterskiej. Dlatego, że jest nie do pomyślenia, aby Chrystus mógł głosić te błędy lub ustalać takie grzeszne normy dyscyplinarne, to tak samo jest także nie do pomyślenia, by asystencja, jaką przez Ducha Świętego otacza On Kościół mogła zezwolić na dokonywanie podobnych rzeczy. A zatem fakt, iż papieże Vaticanum II dopuścili się takich postępków jest pewnym znakiem, że nie posiadają oni autorytetu władzy Chrystusa. Nauki Vaticanum II, jak też mające w nim źródło reformy, są sprzeczne z Wiarą i zgubne dla naszego zbawienia wiecznego. A ponieważ Kościół jest zarówno wolny od błędu jak i nieomylny, to nie może dawać wiernym doktryn, praw, liturgii i dyscypliny sprzecznych z Wiarą i zgubnych dla naszego wiecznego zbawienia. A zatem musimy dojść do wniosku, że zarówno ten sobór jak i jego reformy nie pochodzą od Kościoła, tj. od Ducha Świętego, ale są wynikiem złowrogiej infiltracji, jaka dotknęła Kościół. Z powyższego wynika, że ci, którzy zwołali ten nieszczęsny sobór i promulgowali te złe reformy nie wprowadzili ich na mocy władzy Kościoła, za którą stoi autorytet władzy Chrystusa. Z tego słusznie wnioskujemy, że ich roszczenia do posiadania tej władzy są bezpodstawne, bez względu na wszelkie stwarzane pozory, a nawet pomimo pozornie ważnego wyboru na urząd papieski."

J.E. ks. bp Donald J. Sanborn

środa, 15 maja 2019

Prominentni działacze Neokościoła Franciszka-Bergoglio potępiają go jako "heretyka" i wzywają do jego obalenia (1) - "TRADITIO"

Bergoglio z luterańskimi kobietami-ministrami. 
       Grupa 1500 neokatolików (Newchurchers), w tym 19 prezbiterów i naukowców z całego świata, wysłała (30 kwietnia 2019 r.) w 20-stronicowym liście otwartym do Kolegium Biskupów Neokościoła żądanie potępienia Franciszka-Bergoglio za jego zbrodnię (delictum) "publicznego przylgnięcia do herezji". Żądają, aby biskupi Neokościoła "publicznie napomnieli [Bergoglio] do wyrzeczenia się kacerstw, które głosi". List wymienia "Dowody na to, że papież Franciszek jest winny zbrodni herezji", wyliczając szereg publicznych herezji głoszonych przez Bergoglio, tj. że "świadomie i uparcie zaprzecza" katolickim naukom objawionym przez Boga:

1. Bergoglio głosi (w swoim dokumencie Amoris laetitia z marca 2016 r.) przyzwolenie dla "rozwiedzionych" osób na przyjmowanie "komunikantów" Novus Ordo.

2. Bergoglio głosi, że intencje arcyheretyka rewolucji protestanckiej, Marcina Lutra, "nie były błędne".

3. Bergoglio zajmuje permisywne stanowisko wobec zbrodni aborcji.

4. Bergoglio głosi permisywne stanowisko wobec homoseksualizmu i sodomii.

5. Bergoglio podpisał wspólne oświadczenie z heretykami luterańskimi w 2016 r., w którym stwierdził, że neokatolicy (Newchurchers) powinni być wdzięczni za "teologiczne dary" rewolucji protestanckiej.

6. Bergoglio podpisał wspólne oświadczenie z wybitnym przywódcą muzułmańskim w lutym 2019 r., w którym głosił, że "Bóg nie tylko dopuszcza, ale pozytywnie chce pluralizmu i różnorodności religii".

7. Bergoglio głosi, że można dobrowolnie i świadomie łamać prawo Boże w materii ciężkiej, nie popełniając grzechu śmiertelnego.

8. Bergoglio głosi, że akty płciowe między rozwiedzionymi i ponownie "ożenionymi" ludźmi "mogą czasami być moralnie słuszne".

List otwarty domaga się, aby Kolegium Neobiskupów publicznie upomniało Franciszka, by "wyrzekł się" tych kacerstw, przez co należy rozumieć także "odrzucenie i odwrócenie" działań, które objawiły herezję, takich jak "mianowanie biskupów i kardynałów, którzy wspierali te herezje słowami i czynami". Jeśli Bergoglio odmówi wycofania się ze swoich herezji, list domaga się, aby Kolegium Biskupów Neokościoła pozbawiło go urzędu. Bergoglio pozostał niemy na temat tego listu, który zawiera dziesiątki przypisów, cytatów biblijnych, wypowiedzi papieży i oddzielną bibliografię. (Niektóre informacje do tego komentarza zostały przesłane przez Reuters).

Prawdziwi katolicy, oczywiście, wszystko to jest o wiele za mało i za późno ze strony neokatolików (Newchurchers). A podpisujący się pod tym listem są sami heretykami z antykatolickiej sekty Nowego Porządku (New Order sect). Naprawdę, Neokościół Novus Ordo jest w opłakanym stanie, w tym momencie nieodwracalnym; teraz może być tylko oczyszczony podobnie jak protestanci, którzy są jego światłem przewodnim. Można zastosować zasadę kanoniczną "Qui tacet consentire videtur" i interpretować milczenie Bergoglio jako zgodę na oskarżenie, że jest kacerzem.

http://www.traditio.com/comment/com1905.htm (2)

Z języka angielskiego tłum. R. K.

–––––––––––––––
Przypisy:
(1) Tytuł oryginalny: Francis-Bergoglio's Newchurch Leaders Denounce Him as a "Heretic"And Call for Him to Be Deposed.







7) Kodeks Prawa Kanonicznego, Papież Pius IV, Wyznanie Wiary katolickiej.



(Przypisy od red. Ultra montes).