STRONA INTERNETOWA POWSTAŁA W CELU PROPAGOWANIA MATERIAŁÓW DOTYCZĄCYCH INTEGRALNEJ WIARY KATOLICKIEJ POD DUCHOWĄ OPIEKĄ św. Ignacego, św. Dominika oraz św. Franciszka

Cytaty na nasze czasy:

"Człowiek jest stworzony, aby Boga, Pana naszego, chwalił, czcił i Jemu służył, a przez to zbawił duszę swoją. Inne zaś rzeczy na obliczu ziemi są stworzone dla człowieka i aby mu pomagały do osiągnięcia celu, dla którego jest on stworzony"

Św. Ignacy Loyola


"Papa materialiter tantum, sed non formaliter" (Papież tylko materialnie, lecz nie formalnie)

J.E. ks. bp Guerard des Lauriers



"Papież posiada asystencję Ducha Świętego przy ogłaszaniu dogmatów i zasad moralnych oraz ustalaniu norm liturgicznych oraz zasad karności duszpasterskiej. Dlatego, że jest nie do pomyślenia, aby Chrystus mógł głosić te błędy lub ustalać takie grzeszne normy dyscyplinarne, to tak samo jest także nie do pomyślenia, by asystencja, jaką przez Ducha Świętego otacza On Kościół mogła zezwolić na dokonywanie podobnych rzeczy. A zatem fakt, iż papieże Vaticanum II dopuścili się takich postępków jest pewnym znakiem, że nie posiadają oni autorytetu władzy Chrystusa. Nauki Vaticanum II, jak też mające w nim źródło reformy, są sprzeczne z Wiarą i zgubne dla naszego zbawienia wiecznego. A ponieważ Kościół jest zarówno wolny od błędu jak i nieomylny, to nie może dawać wiernym doktryn, praw, liturgii i dyscypliny sprzecznych z Wiarą i zgubnych dla naszego wiecznego zbawienia. A zatem musimy dojść do wniosku, że zarówno ten sobór jak i jego reformy nie pochodzą od Kościoła, tj. od Ducha Świętego, ale są wynikiem złowrogiej infiltracji, jaka dotknęła Kościół. Z powyższego wynika, że ci, którzy zwołali ten nieszczęsny sobór i promulgowali te złe reformy nie wprowadzili ich na mocy władzy Kościoła, za którą stoi autorytet władzy Chrystusa. Z tego słusznie wnioskujemy, że ich roszczenia do posiadania tej władzy są bezpodstawne, bez względu na wszelkie stwarzane pozory, a nawet pomimo pozornie ważnego wyboru na urząd papieski."

J.E. ks. bp Donald J. Sanborn

sobota, 10 sierpnia 2024

Nowa książka księdza Antoniego Cekady – Desakralizacja Vaticanum II


To kolejna pozycja wydana przez Bibliotekę „Szczerbca” w ramach serii Semper Fidelis. I – co trzeba jasno powiedzieć – to najbardziej demaskatorskie dzieło, dotyczące modernistycznej rewolty w Kościele Katolickim, jakie ukazuje się w języku polskim.

Od Wydawcy:

W VI wieku p.n.e. władca z dynastii chalcedońskiej wydał znaczący edykt. Księga Daniela opisuje, iż monarcha nakazał wszystkim dostojnikom, aby pokłonili się świeżo wzniesionemu posągowi. I tak oto ogromny złoty monument usadowiono na równinie Dura, aby zobowiązani mogli uczestniczyć w religijnym akcie.

Wydarzenie to przeszło – ujmując współcześnie – prawie bez społecznego protestu. Nabuchodonozor II był ostatecznie władcą pogańskim i taki też był ówczesny świat – politeistyczny, czy wręcz multipoliteistyczny. Funkcjonowały tam bodaj wszelkie dostępne „religie” ze swoimi „bogami”. Skoro poganie nie znali Stwórcy, to i edykt realnie niczego nie zmieniał w ich dostatecznie zdeformowanym światopoglądzie.
Atoli sielski obraz jednomyślności zaburzyło trzech młodzieńców: Szadrak, Meszak i Abed-Nego, którzy dając świadectwo Bogu, stanowczo odmówili okazania czci fałszywemu bóstwu.
Interesującym jest zauważyć, iż pośród pogodzonych z edyktem władcy była ówczesna elita: satrapowie, namiestnicy, rządcy, radcowie, skarbnicy, sędziowie, prawnicy i wszyscy zarządcy; podobnie parytet liczbowy nie przedstawiał się dla owej trójki obiecująco. Kontestatorzy – podobnie jak wcześniej Noe wraz z rodziną przed Potopem, czy Lot z córkami w Sodomie i Gomorze – znajdowali się w przygniatającej mniejszości.
Jednakże wierność Stwórcy przyniosła im – jak i budowniczemu Arki oraz protoplaście Moabitów i Ammonitów – cudowne ocalenie. Zawsze liczy się bowiem nie liczba, a posłuszeństwo Bogu. Podobnie i dziś, choć już nie na równinie Dura, a na całym świecie, rozciąga się obelisk, któremu prawie wszyscy katolicy oddają pokłon. Tymże jest II Sobór Watykański.
Nie jest co prawda ze złota, za to olśniewa nowością – nowymi rytami sakramentów, nowym różańcem, nowym kodeksem prawa kanonicznego, nowym kalendarzem liturgicznym, nowym brewiarzem, nowym katechizmem, nową drogą krzyżową, nowymi świętymi. I finalnie aspiruje do nowej ewangelizacji.
Współczesny obóz retencjonistów, podobnie jak dwadzieścia sześć wieków temu, przepełniony jest elitą społeczeństwa, pogodzoną – można by rzec w różnym stopniu „zagiornamentyzowaną” – z zastaną rzeczywistością. Konfrontacji z Vaticanum Secundum podjęło się co prawda więcej niż trzech młodzieńców, nie zmienia to wszakże faktu rażącej dysproporcji. Stanowią oni kroplę w nurcie historii, są niczym drzewo do którego przyłożono soborową siekierę.
Niniejsza edycja prac ks Anthony’ego Cekady, to wyraz uznania dla oficera tradycjonalizmu, którego kapłaństwo wypełnione było walką z ideologią, która od 11 października 1962r. rozpleniła się w Kościele. Jednakże po pierwsze i przede wszystkim książka ta ma być orężem w walce o finalne – podobnie jak owego monumentu na równinie Dura – usunięcie II Soboru Watykańskiego.

Ks. Anthony Cekada (1951-2020) – kapłan od 1977 r. i członek Bractwa Św. Piusa X (do 1983) oraz Bractwa Św. Piusa V (1983-89). Następnie pełnił obowiązki duszpasterskie w kościele św. Gertrudy w Westchester w Ohio oraz wykładowcy w seminarium Przenajświętszej Trójcy w Brooksville na Florydzie. Jest autorem „The Problems with the Prayers of the Modern Mass”, „Work of Human Hands: A Theological Critique of the Mass of Paul VI” („La messe de Paul VI en question”) oraz szeregu artykułów, traktujących o kryzysie w Kościele Katolickim (zebrane jako „Don’t Get Me Started!”).