STRONA INTERNETOWA POWSTAŁA W CELU PROPAGOWANIA MATERIAŁÓW DOTYCZĄCYCH INTEGRALNEJ WIARY KATOLICKIEJ POD DUCHOWĄ OPIEKĄ św. Ignacego, św. Dominika oraz św. Franciszka

Cytaty na nasze czasy:

"Człowiek jest stworzony, aby Boga, Pana naszego, chwalił, czcił i Jemu służył, a przez to zbawił duszę swoją. Inne zaś rzeczy na obliczu ziemi są stworzone dla człowieka i aby mu pomagały do osiągnięcia celu, dla którego jest on stworzony"

Św. Ignacy Loyola


"Papa materialiter tantum, sed non formaliter" (Papież tylko materialnie, lecz nie formalnie)

J.E. ks. bp Guerard des Lauriers



"Papież posiada asystencję Ducha Świętego przy ogłaszaniu dogmatów i zasad moralnych oraz ustalaniu norm liturgicznych oraz zasad karności duszpasterskiej. Dlatego, że jest nie do pomyślenia, aby Chrystus mógł głosić te błędy lub ustalać takie grzeszne normy dyscyplinarne, to tak samo jest także nie do pomyślenia, by asystencja, jaką przez Ducha Świętego otacza On Kościół mogła zezwolić na dokonywanie podobnych rzeczy. A zatem fakt, iż papieże Vaticanum II dopuścili się takich postępków jest pewnym znakiem, że nie posiadają oni autorytetu władzy Chrystusa. Nauki Vaticanum II, jak też mające w nim źródło reformy, są sprzeczne z Wiarą i zgubne dla naszego zbawienia wiecznego. A ponieważ Kościół jest zarówno wolny od błędu jak i nieomylny, to nie może dawać wiernym doktryn, praw, liturgii i dyscypliny sprzecznych z Wiarą i zgubnych dla naszego wiecznego zbawienia. A zatem musimy dojść do wniosku, że zarówno ten sobór jak i jego reformy nie pochodzą od Kościoła, tj. od Ducha Świętego, ale są wynikiem złowrogiej infiltracji, jaka dotknęła Kościół. Z powyższego wynika, że ci, którzy zwołali ten nieszczęsny sobór i promulgowali te złe reformy nie wprowadzili ich na mocy władzy Kościoła, za którą stoi autorytet władzy Chrystusa. Z tego słusznie wnioskujemy, że ich roszczenia do posiadania tej władzy są bezpodstawne, bez względu na wszelkie stwarzane pozory, a nawet pomimo pozornie ważnego wyboru na urząd papieski."

J.E. ks. bp Donald J. Sanborn

piątek, 9 sierpnia 2024

JE x. Bp Karol Maria Viganò - przesłanie do uczestników Kongresu Eucharystycznego w Indianapolis (19 lipca AD 2024)

„Laudetur Iesus Christus!

Drodzy Przyjaciele, kieruję moje pozdrowienia do Was wszystkich, którzy jesteście tutaj, aby publicznie oddać cześć i adorować Króla Eucharystycznego.

Świat woła: Nie mamy Króla prócz Cezara. Wy odpowiadacie: Chrystus jest Królem!

Towarzyszycie Boskiemu Królowi na ulicach, oddając Mu publicznie cześć, dając świadectwo swojej wiary i miłości do Pana; wiary, o której zamierzamy świadczyć także w miłości i obronie tradycyjnej Mszy Świętej, bijącego serca Kościoła Świętego, przeciwko któremu wyzwalają się piekielne moce.
Kilka dni temu rzymski Sanhedryn, który przedstawia się jako najwyższy trybunał Kościoła, ogłosił, że jestem w schizmie i ekskomunikował mnie. Ta autorytarna decyzja po raz kolejny uwidoczniła obcość kościoła bergogliańskiego względem prawdziwego Kościoła Chrystusowego, nad którym uzurpuje sobie władzę, aby go celowo zniszczyć.
Są to fałszywi pasterze, przed którymi ostrzega nas Pan. Prawa Kościoła są ustanowione dla dobra dusz, a nie po to, aby najemnicy mogli je wykorzystywać do rozpraszania trzody. Dlatego wszystkie normy, które zabraniają czynienia dobra lub zachęcają do czynienia zła, są całkowicie jałowe i bezprawne, począwszy od wojny, którą Bergoglio i oficjalna hierarchia toczą przeciwko Mszy Trydenckiej.

Nawołuję, abyście nie dali się zastraszyć: Msza Rzymska jest usankcjonowana prawem raz na zawsze przez bullę «Quo primum tempore» papieża św. Piusa V, prawem, którego nikt na świecie nie może znieść lub zmienić, zwłaszcza gdy jedyną alternatywą jest uczestniczenie w protestanckim i coraz bardziej zafałszowanym obrzędzie, który jest zagrożeniem dla Waszej wiary i zmusza Was do bycia świadkiem lub nawet uczestnikiem profanacji Najświętszego Sakramentu.

Jeśli biskupi zamkną przed Wami kościoły, postawcie ołtarze w swoich domach, na podwórkach, w lasach, odmawiając składania datków diecezjom i parafiom. Szukajcie wiernych księży i twórzcie wspólnoty, które będą walczyć z obecną apostazją, jak za czasów Cromwella. Pocieszajcie się wzajemnie i wspierajcie we wzajemnej miłości, karmionej Najświętszą Eucharystią i Bożym Słowem. Trwajcie zjednoczeni w Chrystusie, w Świętej Matce Kościele, aby dawać świadectwo Prawdzie, która dzisiaj jest deptana.
Kilka dni temu otrzymałem wiadomość od Mela Gibsona, którego wszyscy znacie. Napisał do mnie: «Jestem pewien, że Ekscelencja nie spodziewał się niczego innego po Jerzym Bergoglio. Wiemy, że on nie ma żadnej władzy… To naprawdę wielki zaszczyt, że Ksiądz Biskup został odrzucony przez fałszywy, posoborowy kościół. Współczuję publicznego cierpienia z powodu tej poważnej niesprawiedliwości. Dla mnie i dla wielu innych jest Ksiądz Biskup najodważniejszym bohaterem. Bergoglio i jego kohorty mają szaty i budynki, ale my mamy wiarę».

Mel ma rację. Oni mają szaty i kościoły, ale my mamy wiarę, jak za czasów św. Atanazego. Ja jednak nie jestem bohaterem: ci biskupi i księża, którzy otworzą oczy po mojej ekskomunice i zajmą właściwe stanowisko, oni będą bohaterami.
Niech Wasze zaangażowanie jako katolików nie ustanie także w sferze cywilnej. Jeśli Wasi biskupi nie mają odwagi, aby publicznie potępić znanych samozwańczych polityków katolickich, którzy bezczelnie łamią przykazania Boże, to wiecie, że żadnego z nich nie można w żaden sposób wspierać ani być mu posłusznym.
Potępiajcie zdradę władców i łamanie umów społecznych: ujawnijcie zamach stanu, którego głębokie państwo dokonuje w waszym ukochanym kraju tymi samymi metodami, którymi głęboki kościół burzy Święty Kościół Katolicki, aby to, co robią, mogło być zauważone i zrozumiałe przez wszystkich.
Jeśli chcecie, aby nasz Pan królował w sferze publicznej, musicie zadbać o to, aby Jego królestwo ugruntowało się i utrwaliło przede wszystkim w waszym codziennym życiu, a szczególnie w waszych rodzinach.
Globalny zamach stanu (zamach stanu wciągający świat i wiernych Kościoła w ruinę apostazji i buntu przeciwko Majestatowi Bożemu), ten zamach stanu liczy, że wasze milczenie i ślepe posłuszeństwo sprawi jego ostateczne powodzenie.

Jeśli będziecie głosić swoim życiem królestwo Chrystusa i potępicie piekielny plan przeciwko Bogu i człowiekowi, będziecie solą ziemi, która nadaje smak i światłem świata w tym mrocznym czasie. Kościół Święty jest «civitas supra montem posita», miastem na wzgórzu: nie może się ukrywać właśnie dlatego, że Opatrzność chciała, aby był «domina gentium», panem narodów. Jeśli dzisiaj Kościół jest ukryty, niewidoczny, to dlatego, że został zaatakowany i przejęty przez jego wrogów przy współudziale tych, którzy powinni go strzec i chronić. Jeśli został upokorzony przed narodami, to dlatego, że ci, którzy nim rządzą, nie są już posłuszni naszemu Panu, którego nie uznają już za swego Króla.

Ale wy, dzieci Kościoła i amerykańscy patrioci, musicie nadal toczyć swój dobry bój, zwłaszcza gdy władza cywilna i kościelna jednocześnie są współsprawcami tej ruiny. Nie dajcie się zniechęcić, Drogie Dzieci!
Jesteście solą ziemi. Jesteście światłością świata. Dajcie się przeniknąć łasce Chrystusa i stańcie się uległymi narzędziami w mądrych rękach Boga.

Módlcie się: módlcie się za Kościół Święty, oblegany przez strasznych i bezwzględnych wrogów, aby Pan go chronił i strzegł, a wraz z nim chronił i strzegł Was wszystkich, swoje wierne dzieci.

Na was wszystkich, Drodzy Przyjaciele, niech spłynie obfite Błogosławieństwo: in nomine Patris, et Filii, et Spiritus Sancti. Amen”.
JE x. Bp Karol Maria Viganò, przesłanie do uczestników Kongresu Eucharystycznego w Indianapolis, 19 lipca AD 2024.