STRONA INTERNETOWA POWSTAŁA W CELU PROPAGOWANIA MATERIAŁÓW DOTYCZĄCYCH INTEGRALNEJ WIARY KATOLICKIEJ POD DUCHOWĄ OPIEKĄ św. Ignacego, św. Dominika oraz św. Franciszka

Cytaty na nasze czasy:

"Człowiek jest stworzony, aby Boga, Pana naszego, chwalił, czcił i Jemu służył, a przez to zbawił duszę swoją. Inne zaś rzeczy na obliczu ziemi są stworzone dla człowieka i aby mu pomagały do osiągnięcia celu, dla którego jest on stworzony"

Św. Ignacy Loyola


"Papa materialiter tantum, sed non formaliter" (Papież tylko materialnie, lecz nie formalnie)

J.E. ks. bp Guerard des Lauriers



"Papież posiada asystencję Ducha Świętego przy ogłaszaniu dogmatów i zasad moralnych oraz ustalaniu norm liturgicznych oraz zasad karności duszpasterskiej. Dlatego, że jest nie do pomyślenia, aby Chrystus mógł głosić te błędy lub ustalać takie grzeszne normy dyscyplinarne, to tak samo jest także nie do pomyślenia, by asystencja, jaką przez Ducha Świętego otacza On Kościół mogła zezwolić na dokonywanie podobnych rzeczy. A zatem fakt, iż papieże Vaticanum II dopuścili się takich postępków jest pewnym znakiem, że nie posiadają oni autorytetu władzy Chrystusa. Nauki Vaticanum II, jak też mające w nim źródło reformy, są sprzeczne z Wiarą i zgubne dla naszego zbawienia wiecznego. A ponieważ Kościół jest zarówno wolny od błędu jak i nieomylny, to nie może dawać wiernym doktryn, praw, liturgii i dyscypliny sprzecznych z Wiarą i zgubnych dla naszego wiecznego zbawienia. A zatem musimy dojść do wniosku, że zarówno ten sobór jak i jego reformy nie pochodzą od Kościoła, tj. od Ducha Świętego, ale są wynikiem złowrogiej infiltracji, jaka dotknęła Kościół. Z powyższego wynika, że ci, którzy zwołali ten nieszczęsny sobór i promulgowali te złe reformy nie wprowadzili ich na mocy władzy Kościoła, za którą stoi autorytet władzy Chrystusa. Z tego słusznie wnioskujemy, że ich roszczenia do posiadania tej władzy są bezpodstawne, bez względu na wszelkie stwarzane pozory, a nawet pomimo pozornie ważnego wyboru na urząd papieski."

J.E. ks. bp Donald J. Sanborn

poniedziałek, 2 lutego 2015

Święto Oczyszczenia N.M.P.- Matki Bożej Gromnicznej


Image

   Popularna nazwa święta kościelnego przypadającego w dniu 2 lutego – Matki Bożej Gromnicznej pochodzi od tradycji święcenia w tym dniu gromnic, czyli świec. W  kalendarzu  święto nosi nazwę Oczyszczenia Najświętszej Maryi Panny i ma dwa wymiary maryjny oraz chrystologiczny.

Według prawa Mojżeszowego każda matka po urodzeniu syna była przez siedem dni uważana za nieczystą, a przez następne 33 dni nie mogła dotknąć żadnej rzeczy świętej, ani wejść do świątyni. Po 40 dniach winna przynieść baranka jednorocznego na ofiarę całopalenia i gołębia na ofiarę za grzech. Gdyby zaś z powodu ubóstwa nie mogła przynieść baranka, wówczas zobowiązana była podarować parę synogarlic lub gołębi. Prócz tego każda matka, (oprócz pochodzących z pokolenia Lewiego) miała wykupić swego syna pierworodnego od służby kapłańskiej za opłatą 5 syklów, które składane do skarbca świątyni miały służyć na pokrycie kosztów nabożeństwa.
Mimo że powyższe przepisy nie odnosiły się do NMP, ani Pana Jezusa – Maryja poczęła Syna z Ducha Świętego i wolną była od wszelkiej zmazy, a jej Pierworodny był Najwyższym Kapłanem i ofiarą odkupienia całego świata – Bożarodzicielka w duchu posłuszeństwa prawu spełniła ten przepis w imieniu swoim i dziecka.

Z Oczyszczeniem NMP i Ofiarowaniem Pana Jezusa łączy się także spotkanie w świątyni starca Symeona i prorokini Anny. Symeon otrzymał przez Ducha Świętego obietnicę, że przed śmiercią ujrzy Chrystusa. Wziąwszy więc Dziecko na ręce dziękował Bogu za łaskę, że ujrzał „światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Izraela” i przepowiedział Matce, że „duszę jej przeniknie miecz”.

Święto Oczyszczenie NMP jest wspomniane po raz pierwszy w „Sakramentarzu gelazjańskim” i antyfonarzach z Rheinau, Compiegne i Senlis. Do kalendarza zostało wprowadzone decyzją cesarza Karola.

Od średniowiecza Oczyszczenie NMP należało do uroczystości i obowiązkowych świąt maryjnych kalendarza rzymskiego. W Polsce do 1951 r. dzień ten był wolny od pracy.

Łączący się ze świętem zwyczaj święcenia woskowych świec–gromnic sięga przełomu IX/X w. i wywodzi się z kręgu galijsko-germańskiego. W Polsce pierwszym świadectwem błogosławieństwa gromnic jest „Sakramentarz tyniecki” z 1060 r.

Od średniowiecza w całej Europie upowszechnił się zwyczaj podawania gromnic umierającym, a także zapalania jej w czasie burzy. W naszym kraju, zwłaszcza w parafiach wiejskich, gromnicę przynosiło się do kościoła przyozdobioną lnem i mirtem. Po powrocie do domu znaczono ogniem krzyż na belce stropowej i obchodzono z nią dom oraz pomieszczenia gospodarcze.

Święcenie gromnic i związane z tym tradycje ludowe były krytykowane i ośmieszane przez przedstawicieli reformacji. Nazywano je „kijem woskowym”, „światłością woskową” i „świecą martwą”.

Źródło: Podręczna Encyklopedia. Kościelna, Encyklopedia Katolick.