 |
Kościół triumfujący (Ecclesia Triumphans)
niszczy herezję;
w tle święty Sobór Trydencki (Pasquale Cati, 1588)
|
Kiedy rozpatrujemy nauczanie Kościoła katolickiego na
przestrzeni prawie 20 wieków, musimy podziwiać wspaniałą spoistość i harmonijność
Magisterium (władzy nauczycielskiej) ustanowionej przez Jezusa Chrystusa. I nie
mogło być inaczej, jeśli zastanowimy się nad słowami naszego Boskiego
Zbawiciela skierowanymi do Apostołów: "Kto was słucha, mnie słucha"
(Łk. 10, 16); "Idąc tedy, nauczajcie wszystkie narody... wszystko,
cokolwiek wam przykazałem. A oto ja jestem z wami po wszystkie dni aż do
skończenia świata" (Mt. 28, 19); oraz "...a cokolwiek zwiążesz na
ziemi, będzie związane i w niebiosach" (Mt. 16, 19). Jakże pięknie wyraził
to w swojej encyklice Satis cognitum Papież Leon XIII: "Gdyby (Żywe
Magisterium) mogło być w jakikolwiek sposób fałszywe powodowałoby to ewidentną
sprzeczność, gdyż w takim wypadku to sam Bóg byłby autorem błędu".
Odnosi się to w szczególności do nauki katolickiego
Kościoła o chrzcie pragnienia. Gdy uważnie przyglądamy się nauczaniu Papieży,
Soboru Trydenckiego, Ojców i Doktorów Kościoła, Kodeksowi Prawa Kanonicznego z
1917 roku oraz jednolitej i powszechnej nauce katolickich teologów, znajdujemy
tam wspaniałą harmonię.