Ks. RAMA P. COOMARASWAMY : biskupi wyświęcani w nowym rycie mogą się niczym nie różnić od swoich luterańskich i anglikańskich odpowiedników. A jeżeli konsekracje posoborowych biskupów są – w najlepszym wypadku – w najwyższym stopniu wątpliwe, to cóż można wtedy powiedzieć o wyświęcanych pod ich egidą "prezbiterach". Jako że krytyka obrzędu święceń kapłańskich opierała się na podobnych podstawach, mamy oto sytuację, gdy jedna wątpliwość dodaje się do drugiej. To z kolei w podobnie niebezpiecznym świetle stawia wszystkie pozostałe sakramenty (oczywiście z wyjątkiem chrztu i małżeństwa). Należy przypomnieć czytelnikowi, że w praktyce wątpliwy ryt jest tym samym, co ryt nieważny.