Uroczystość Wszystkich Świętych ma charakter radosny. Wspominamy bowiem
wszystkich tych, którzy żyli przed nami i wypełniając w swoim życiu
Bożą wolę osiągnęli wieczne szczęście przebywania z Bogiem w Niebie.
Kościół wspomina nie tylko oficjalnie uznanych świętych, czyli tych
beatyfikowanych i kanonizowanych, ale także wszystkich wiernych
zmarłych, którzy już osiągnęli zbawienie i przebywają w niebie. Widzi w nich swoich orędowników u Boga i przykłady do naśladowania.
Wstawiennictwa Wszystkich Świętych wzywa się w szczególnie ważnych
wydarzeniach życia Kościoła. Śpiewa się wówczas Litanię do Wszystkich
Świętych, która należy do najstarszych litanijnych modlitw Kościoła i
jako jedyna występuje w księgach liturgicznych (w liturgii Wielkiego
Piątku).
W pierwszych wiekach chrześcijaństwa w Kościele nie wspominano żadnych
świętych. Najwcześniej zaczęto oddawać cześć Matce Bożej. Potem kultem
otoczono męczenników, nawiedzając ich groby w dniu narodzin dla nieba,
czyli w rocznicę śmierci. W IV wieku na Wschodzie obchodzono jednego
dnia wspomnienie wszystkich męczenników. Z czasem zaczęto pamiętać o
świątobliwych wyznawcach: papieżach, mnichach i dziewicach. Większego
znaczenia uroczystość Wszystkich Świętych nabrała za czasów papieża
Bonifacego IV (+ 615), który zamienił pogańską świątynię, Panteon, na
kościół Najświętszej Maryi Panny i Wszystkich Męczenników.
Uroczystego poświęcenia świątyni wraz ze złożeniem relikwii męczenników
dokonano 13 maja 610 roku.Od tego czasu oddawano cześć wszystkim zmarłym
męczennikom 1 maja. Papież Grzegorz III w 731 przeniósł tę uroczystość
na dzień 1 listopada, a w 837 r. papież Grzegorz IV rozporządził, aby
odtąd 1 listopada był dniem poświęconym pamięci nie tylko męczenników,
ale wszystkich świętych Kościoła katolickiego. Rocznicę poświęcenia
obchodzono co roku z licznym udziałem wiernych, a sam papież brał udział
we mszy św. stacyjnej. Już ok. 800 r. wspomnienie Wszystkich Świętych
obchodzone było w Irlandii i Bawarii, ale 1 listopada. W 935 r. Jan XI
rozszerzył je na cały Kościół. W ten sposób lokalne święto Rzymu i
niektórych Kościołów stało się świętem Kościoła powszechnego.
Drugi listopada jest to Dzień Zaduszny poświęcony zmarłym, których w tym dniu szczególnie się wspomina.
Zaduszki wywodzą się z pogańskich uroczystości Słowian, które obchodzono cztery razy w ciągu roku. W Kościele katolickim uroczyste obchody tego święta zapoczątkował opat z Cluny - Odilon. To właśnie on wyznaczył dzień po Wszystkich Świętych na wspominanie wszystkich, którzy odeszli.
Dzień Zaduszny jest dniem modlitw za ludzi zmarłych, których dusze
oczekują jeszcze w czyśćcu na ostateczne spotkanie z Bogiem. Zaduszki są
wspomnieniem zmarłych potrzebujących oczyszczenia, które mogą uzyskać
przez modlitwę wiernych i Kościoła. Jest to dzień nabożeństw i modłów w
intencji wszystkich zmarłych, a zwłaszcza dusz odbywających jeszcze
pokutę. Temu celowi służą m.in. ofiary składane w kościołach i na
cmentarzach. Są to tzw. wypominki za naszych najbliższych zmarłych, by cały Kościół modlił się za ich zbawienie.
Z ambon lub przy ołtarzu odczytuje się imiona zmarłych wypisanych na
kartkach i odmawia zwyczajowe modlitwy za wszystkich zmarłych.
Należy wspomnieć o odpustach, które można wtedy uzyskać.
Odpust jest to darowanie przez Boga kary doczesnej za grzechy odpuszczone już co do winy.
Odpustów (zarówno cząstkowych, jak i zupełnych) nie można ofiarowywać za innych żywych.
Rozróżnia się odpusty cząstkowe i zupełne (zależnie od tego, w jakim stopniu uwalniają nas od kary doczesnej). Odpusty te może zyskiwać każdy ochrzczony po spełnieniu odpowiednich warunków dla siebie lub ofiarowywać je za zmarłych.
Od południa Dnia Wszystkich Świętych i przez cały Dzień Zaduszny w
kościołach i kaplicach publicznych można uzyskać odpust zupełny, ale
tylko jeden raz. Warunki zyskania odpustu są następujące:
1) pobożne nawiedzenie kościoła lub kaplicy,
2) odmówienie "Ojcze nasz" i "Wierzę w Boga",
3) dowolna modlitwa w intencji Ojca św. (w obecnej sytuacji sedevacante modlitwa w intencji Kościoła)
4) Spowiedź i Komunia św.