DEKLARACJA DOKTRYNALNA

wtorek, 16 kwietnia 2013

Heretycki tekst kardynała Bergolio. Czy Franciszek jest masonem?

Najniebezpieczniejszym wrogiem Kościoła jest dzisiaj niewątpliwie [papież] Franciszek. Niemal codziennie dowiadujemy się o nowych poważnych aktach. Gentiloup  donosi nam dziś  (patrz: forum  un évêque s'est levé ), że według Franciszka, Kościół, jeśli uważa, że posiada   prawdę, jest  Kościółem światowego ducha. Kościół, aby  iść "ewangelizować" musi sprawić wyjście z niego Jezusa Chrystusa... ale uwaga! Kościół z ​​całą pewnością nie powinien mówić, że posiada prawdę, w przeciwnym wypadku, według Franciszka, będzie winien światowości. Franciszek nie definiuje Ewangelizacji tak, jak my, co nas zresztą nie dziwi.


Czy Franciszek jest masonem ? Nie możemy potwierdzić tego z całą pewnością, ale postępuje on tak, jak gdyby nim był. Nie roztrzygniemy tego. Wiemy jedynie, że gdyby Benedykt XVI nie zmienił zdania dnia 13 czerwca  2012, bp Fellay ze swoją "wielką ostrożnością " i swoją  nieomylną  (!) "łaską stanu "  oddałby nas pod władzę Franciszka. Naszym zdaniem, interwencja Benedykta XVI z 13 czerwca mająca na celu nie dopuszczenie do układu, absolutnie nie była wynikiem zastraszania ze strony złych masonów, jak chce tego bp Fellay. Uważamy, że masoni grali jedynie komedię, aby w to [zastraszanie] uwierzyć, bo im samym zależy na tym układzie.

Sądzimy, iż  prawdziwym powodem zwrotu  Benedykta XVI mogła być groźba  bp Tissier de Mallerais mówiącego, że w wypadku układu dokona on konsekracji   biskupów. Rzym i masonerię przeraża sama myśl o nowych konsekracjach tradycyjnych, poniewać biskupi zapewniają przetrwanie Tradycji. Ilu tradycyjnych  biskupów, tyle ryzyka  dla nich, że nie zdołaja ugasić  prawdziwej wiary. 

Za:  http://zniepokalana.blogspot.fr