Mamy
już oficjalne potwierdzenie! Za niedługo ukaże się w Polsce drukiem
wybitna pozycja jednego z największych teologów XX i XXI wieku...
Książka "Dzieło rąk ludzkich" ks. Anthonego Cekady pozwala zapoznać się błędami, jakie popełniono podczas formułowania Novus Ordo Missae.
Co znajdziemy w książce Dzieło rąk ludzkich?
Co znajdziemy w książce Dzieło rąk ludzkich?
W książce Dzieło rąk ludzkich Anthony Cekada pokazuje nam, że nieścisłości, które zauważyć możemyw obecnie odprawianej Mszy Świętej, nie wynikają jedynie z nadużyć i błędnej interpretacji
dokumentów II Soboru Watykańskiego – bowiem same owe dokumenty zostały skonstruowane w taki sposób, aby do takowych nieścisłości dopuszczać. Autor bada zatem problem zdecydowanie
głębiej, niż spotkać możemy to w innych publikacjach o tej tematyce.Ks.Anthony Cekada wskazuje, że rzeczywiste przyczyny obecnego zubożenia liturgii tkwią w samym
porządku Mszy Pawła VI:
- Ogólnie rzecz biorąc, „nadużycia” liturgiczne (odstępstwa od oficjalnych norm dotyczących Mszy
Pawła VI) nie będą odgrywały roli w niniejszym wywodzie. To, co nawet oficjalna łacińska wersja
nowego Mszału nakazuje lub dopuszcza, jest, jak zobaczymy, wystarczająco złe.
(1) Msza Pawła VI reprezentuje całkowite zerwanie z ciągłą tradycją liturgiczną, która ją poprzedzała.
Stanie się to oczywiste, gdy omówimy pochodzenie różnych elementów tradycyjnej Mszy, które
zostały wyeliminowane z Mszy Pawła VI.
(2) Msza Pawła VI w rzeczywistości nie przywraca „tradycji Ojców”, to znaczy liturgicznych ideałów i
praktyki wczesnego Kościoła. Pogląd, że Nowa Msza reprezentuje jakieś wielkie przywrócenie
pierwotnego kultu chrześcijańskiego, był bez końca powtarzany w pierwszych latach reformy. Były to
zwykłe brednie. Podczas tworzenia Nowej Mszy, wczesnochrześcijańskie modlitwy i praktyki zostały w rzeczywistości przywrócone lub zignorowane wyłącznie na podstawie tego, czy wspierały one
ekumeniczne i modernistyczne założenia doktrynalne stojące za nowym obrządkiem.