Odwieczna nauka Kościoła mówi, iż nie wolno oddzielać Kościoła Chrystusowego od Kościoła Katolickiego, tak jak chce tego obecna praktyka ekumeniczna. Poza Kościołem nie ma zbawienia w rozumieniu, iż to Kościół Katolicki jest Kościołem Chrystusowym i poza nim zbawienie jest praktycznie niemożliwe. Sobór Watykański II w Konstytucji dogmatycznej o Kościele Lumen gentium umiejscawia Lud Boży w koncentrycznych kręgach. W centrum jest Kościół katolicki, potem są prawosławni, anglikanie, później wyznania protestanckie, a następnie religie monoteistyczne. Według Pawła VI wszystkie te wyznania są w „komunii” mniej lub więcej doskonałej z Kościołem katolickim. Jan Paweł II w encyklice Ut unum sint pisze: Od czasu Soboru Watykańskiego II Kościół katolicki wszedł nieodwołalnie na drogę ekumenicznych poszukiwań.
Na poparcie swych argumentów możemy przytoczyć między innymi encyklikę Papieża Piusa XI Mortalium animos (1928), podając jej fragment: Skoro to mistyczne Ciało Chrystusa, Kościół, jedno jest, spojone i złączone jak ciało fizyczne, bardzo niedorzecznym człowiekiem okazałby się ten, kto by chciał twierdzić, że ciało mistyczne Chrystusa może się składać z odrębnych, od siebie oddzielonych członków. Kto więc nie jest z Kościołem złączony, ten nie może być jego członkiem i nie ma łączności z głową – Chrystusem. W tym jednym Kościele Chrystusa jest i pozostaje tylko ten, kto uznaje autorytet i władzę Piotra i jego prawnych następców, słuchając i przyjmując ją. W podobnym tonie Papież Pius XII naucza w encyklice Mystici Corporis (1943): tak więc, aby zdefiniować i zobrazować ten prawdziwy Kościół Chrystusowy – którym jest Święty, Powszechny, Apostolski, Rzymski Kościół – nie można znaleźć określenia bardziej szlachetnego, bardziej dostojnego, bardziej wreszcie boskiego nad to, które nazywa go: Mistycznym Ciałem Jezusa Chrystusa. Natomiast w encyklice Humani generis (1950) ten sam Papież zauważa, iż niektórzy sądzą, że nie obowiązuje ich nauka, jaką kilka lat temu, w oparciu o źródła Objawienia, wyłożyliśmy w nauce naszej, że mianowicie Mistyczne Ciało Chrystusowe i rzymskokatolicki Kościół są jednym i tym samym. Możemy przytoczyć również dokument Schemat o Kościele przygotowany na obrady Soboru Watykańskiego II, który potwierdza wszystkie wcześniejsze nauczania Papieży o Kościele, a dokument ten kończy się słowami: Dlatego też jedynie rzymskokatolicki Kościół ma prawo nosić miano Kościoła.Zauważmy, iż twierdzenie o braku absolutnej tożsamości między Kościołem Chrystusowym i Kościołem Katolickim jest napiętnowane przez niezmienną naukę Kościoła Katolickiego. Działania zmierzające do powtórnego zebrania różnych religii w celu stworzenia jedności (Unitatis redintegratio) mają swoją teologiczną podstawę w twierdzeniu o „szerszym” zakresie Kościoła Chrystusowego niż wyznaczają to ścisłe granice Kościoła Rzymskokatolickiego – w ten sposób można odnaleźć „środki zbawienia” nawet w innych religiach. Jednak aby być członkiem Kościoła, należy wyznawać prawdziwą wiarę katolicką i być podporządkowanym władzy kościelnej. Według niezmiennego nauczania katolickiego, z jedności Kościoła wykluczeni są heretycy i schizmatycy (bulla św. Piusa V Regnas in Excelsis przeciwko anglikanizmowi z 1570 roku, instrukcja Magnus Dominus Klemensa VIII z 1595 roku, encyklika Benedykta XIV Singulari nobis z 1749 roku oraz encyklika In suprema Piusa IX z 1852 roku).