"Jeśli wobec tego litera soboru, a nie tylko jego duch, sprzeczny jest
z nauczaniem Kościoła, wynika z tego, że sam sobór nie może pochodzić
od Kościoła i od najwyższej władzy z boską asystencją. I że, wobec tego,
Benedykt XVI, którego zamiarem jest pozostanie wiernym Soborowi
Watykańskiemu II, nie może być Autorytetem Kościoła, nie może, póki
zachowywać będzie tę intencję. Oto dlaczego napisaliśmy, że motu proprio
promulgowane przez Benedykta XVI nie jest dokumentem Kościoła i
nie pochodzi od niego. Wypływa stąd pierwszy wniosek: kryzys, który
trwa obecnie, zakończy się dopiero wtedy, gdy zostaną poprawione i
potępione soborowe błędy. Odprawianie wg. mszału rzymskiego, przez sam
ten fakt, nie kończy tego kryzysu i nie jest dozwolone („il n’est pas
licite”) odprawianie Mszy czy słuchanie Mszy odprawianych w komunii (una
cum Pontifice nostro Benedicto) z władzą, która nie może nią być,
ponieważ wyznaje i narzuca zreformowaną doktrynę i ją wyznaje".
(Fragment)
Ks. Francesco Riccosa IMBC
Za: https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1108389359346750&set=a.348095165376177&type=3&theater
Ks. Francesco Riccosa IMBC
Za: https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1108389359346750&set=a.348095165376177&type=3&theater