Według łacińskiej Passio Apolinary był obywatelem Antiochii i
stamtąd św. Piotr Apostoł przyprowadził go ze sobą do Rzymu, a
następnie, wyświęconego na biskupa, posłał do Rawenny. Skazywany
dwukrotnie na wygnanie, Apolinary miał pośród niezwykłych okoliczności
apostołować w Tracji i nad Dunajem, w końcu zaś - także w niezwykłych
okolicznościach - ponieść śmierć męczeńską. Niestety, opowiadanie to,
sporządzone zapewne w tym celu, aby podnieść prestiż biskupstwa
raweńskiego, nie zasługuje na jakąkolwiek wiarę, pochodzi zaś z drugiej
połowy VII w.
Jest natomiast pewne, że biskup Apolinary poniósł śmierć męczeńską 23
lipca, najprawdopodobniej w drugiej połowie II stulecia. Świadczy o tym
m.in. mowa św. Piotra Chryzologa, następcy Apolinarego na stolicy
biskupiej. Nie ulega także wątpliwości, że relikwie Świętego spoczywają w
cieniu wspaniałej bazyliki pod Rawenną. Ten znamienity pomnik sztuki
sakralnej, ufundowany w VI w. przez bankiera Juliusza, był też zawsze
ośrodkiem kultu św. Apolinarego, którego czczono w całej Europie,
również w Polsce, gdzie jednak uchodził za świętego z Reims. Tam bowiem
wytworzył się z czasem tak silny ośrodek kultu św. Apolinarego, że
zaczęto uważać go w końcu za pochodzącego właśnie stamtąd, a wyobraźnia
ludu uczyniła zeń jakby odrębnego świętego. Papieże Symmach (498-514) i
Honoriusz I (625-638) rozpowszechnili jego kult także w Rzymie. W
Niemczech czczono go zwłaszcza w opactwach benedyktyńskich.