DEKLARACJA DOKTRYNALNA

poniedziałek, 6 lipca 2015

W obronie moich święceń biskupich (LIST BISKUPA MOISESA CARMONY)


Biskup Moises Carmona

Mój Drogi i Prawdziwy Przyjacielu,

W odpowiedzi na Twój list powinienem powiedzieć, co następuje.

Oczywiste jest, że w normalnych warunkach, żaden biskup nie może konsekrować innego biskupa bez papieskiego mandatu, jednakże obecnie żyjemy w okolicznościach, które w ogóle nie są normalne, ponieważ stanowią one najbardziej nietypowy przypadek, dla którego nie istnieją klarowne akty prawne. Naszą dzisiejszą sytuację charakteryzują trzy fakty:

1) Od śmierci Papieża Piusa XII, mieliśmy wyłącznie uzurpatorów, co oznacza, że od ponad dwudziestu lat Stolica Apostolska jest nieobsadzona.

2) Niemal wszyscy biskupi przystąpili do nowej religii, a zatem porzucili prawdziwą wiarę, wyrzekając się wieczystego Kościoła.

3) Prawdziwi wierni odczuwając głód słowa Bożego, które już nie jest im głoszone proszą nas o udzielanie katolickich sakramentów.

Początkowo, pokładaliśmy naszą nadzieję w arcybiskupie Lefebvre, w którym widzieliśmy prawdziwego katolickiego biskupa, obrońcę prawdziwej Wiary, przy którym będzie kontynuowana prawowita sukcesja apostolska; ale zawiedliśmy się. Abp Lefebvre nie pozostał niewzruszony; poczuliśmy się zdradzeni widząc jak zawiera porozumienie z [modernistycznym] Watykanem, z którego wyszły wszystkie ciosy wymierzone w prawdziwy Kościół.

Chociaż ludzie zawodzą, Bóg nie może zawieść, nie może pozostawić swojego Kościoła. To z tego powodu, opatrznościowo i we właściwym czasie, czcigodny i skromny wietnamski arcybiskup Hue, swą odważną deklaracją, przedstawił wszystkim ludziom katastrofalny stan, w jakim w oczach Boga znalazł się Kościół. Ogłosił wakat Stolicy Apostolskiej i nieważność "Nowej Mszy", zobowiązując się jako katolicki arcybiskup do uczynienia dla Kościoła wszystkiego, co może i powinien zrobić.

Zaproponowano mi przyjęcie sakry biskupiej. Zanim mogłem podjąć decyzję musiałem wiele rozważyć. W końcu przyjąłem ją tylko z tego powodu, by pomagać w ratowaniu i triumfie Kościoła.

17 października, ksiądz Zamora i ja zostaliśmy konsekrowani przez arcybiskupa Thuca dosłownie w katakumbach, w obecności dwóch wybitnych doktorów występujących w charakterze świadków. Oboje mieli świadomość, że wywoła to zaciekłą burzę protestów, lecz słowa naszego Boskiego Mistrza dodawały nam odwagi: "... wy będziecie płakać i narzekać, a świat się będzie weselił; a wy się smucić będziecie, ale smutek wasz w radość się zamieni" (Jan 16, 20).

Po naszym powrocie do Meksyku, rozpoczęły się ataki. Niektórzy mówili, nie mając żadnych podstaw, że nasze konsekracje były nieważne, ponieważ byliśmy konsekrowani rzekomo w nowym rycie; inni, bardziej poważni, twierdzili, że na podstawie kanonów 953 i 2370, konsekracje były ważne ale niegodziwe i w konsekwencji byliśmy suspendowani. (W rzeczywistości przy konsekracji biskupa Carmony arcybiskup Thuc posłużył się tradycyjnym obrzędem biskupich konsekracji, a nie nowym rytem – przyp. red.).

Jak można zauważyć, nasi oszczercy zignorowali maksymę: Qui cum regula ambulat, tuto ambulat – "Kto postępuje według zasady, postępuje bezpiecznie". Powinni pamiętać – jeśli zapomnieli – że Papież Grzegorz IX pozostawił jedenaście, a Bonifacy VIII osiemdziesiąt osiem reguł prawdziwej wykładni prawa. Te zasady, zgodnie z kanonem 20, mogą w konkretnym przypadku uzupełnić braki pewnej normy prawa, tak jak to ma miejsce w sytuacji w której się obecnie znajdujemy. W konsekwencji, czwarta reguła Grzegorza IX wyraźnie stwierdza: Propter necessitatem, illicitum efficitur licitum – "Konieczność czyni legalnym to, co nielegalne".

Potrzebę istnienia katolickich biskupów i kapłanów oraz brak prawdziwych sakramentów można łatwo stwierdzić; dlatego, byliśmy ważnie i w sposób prawnie dozwolony konsekrowani.

Reguła 88 papieża Bonifacego VIII również wyraźnie stwierdza: Certum est, quod is committit in legem, qui legis verba complectens contra legis nititur voluntatem – "To pewne, że ten przekracza ustawę, kto rozumiejąc jej słowa, działa wbrew jej zamysłowi". Dlatego, niesprawiedliwym jest przypisywać ustawodawcy intencję wyrządzenia Kościołowi wielkiej szkody w czasie wakatu Stolicy Apostolskiej przez zakazywanie konsekrowania biskupów i wyświęcania kapłanów oraz udzielania sakramentów wiernym, którzy o nie proszą.

Dlatego też, przyjmując sakry biskupie od arcybiskupa Thuca, opieraliśmy się na tych zasadach, będąc świadomi i pewni tego, że – biorąc pod uwagę okoliczności, w których przyszło nam żyć – konsekracje są zarówno ważne jak i godziwe. Jesteśmy także świadomi i pewni tego, że zgrzeszylibyśmy, gdybyśmy – powołując się na literę [prawa] – odrzucili konsekracje, od jedynego obecnie katolickiego biskupa, który może przekazać sukcesję apostolską.

[Pominięto tutaj krótki fragment listu, nie mający związku z tematem]

Przyjmij proszę wyrazy mojej najszczerszej sympatii. Błagam Boga by Cię nadal oświecał, tak abyś mógł wytrwać w bitwie, broniąc praw Chrystusa i Jego Kościoła, tak teraz bezwstydnie znieważanych przez tych, którzy mają obowiązek ich bronić, choćby kosztem własnego ich życia. (1)

Szczerze oddany,

Moises Carmona R.

18 maja 1982


Z języka angielskiego tłumaczył Mirosław Salawa

–––––––––––

Przypisy:
(1) Por. 1) Bp Piotr Marcin Ngô-dinh-Thuc, Deklaracja doktrynalna.




5) Katolickie Przymierze Biskupów, Deklaracja doktrynalna.










15) Św. Cyprian Biskup Kartagiński, O jedności Kościoła katolickiego.

16) Akta i dekrety świętego powszechnego Soboru Watykańskiego (1870), Pierwszy projekt Konstytucji dogmatycznej o Kościele Chrystusowym przedłożony Ojcom do rozpatrzenia.




20) Kwintus Septymiusz Florens Tertulian, Preskrypcja przeciw heretykom.

Za: http://ultramontes.pl/bp_carmona_w_obronie_konsekracji.htm