„Tym bardziej nie może się rzymski papież chlubić, ponieważ może być sądzony przez ludzi – a raczej, można wykazać, że już został osądzony, jeśli «utraci swój smak» popadając w herezję; gdyż ten, kto nie wierzy już został osądzony.”
(Papież Innocenty III [†1226], Sermo 4: In Consecratione, PL 218, 670).
„Papież, będący jawnym heretykiem
automatycznie (per se) przestaje być papieżem i głową Kościoła, jako że
natychmiast przestaje być chrześcijaninem (katolikiem) oraz członkiem
Kościoła. Z tego powodu może on być sądzony i ukarany przez Kościół. Jest to zgodne z nauką wszystkich Ojców [Kościoła], którzy nauczali, że jawni heretycy natychmiast tracą wszelką jurysdykcję”.
(św. Robert Bellarmin, De Romano Pontifice. II, 30).
„Heretycy i schizmatycy są wyłączeni z piastowania urzędu papieskiego na mocy samego Boskiego prawa...
muszą być bezwzględnie uważani za wykluczonych od zasiadania na tronie
Stolicy Apostolskiej, która jest nieomylnym nauczycielem prawdy wiary i
centrum kościelnej jedności.”
(Maroto, Institutiones Iuris Canonici 2,
784)
„Nominacja na Urząd Prymatu. 1. Co jest
wymagane przez Boskie prawo dla tej nominacji... wymagane dla ważności
jest również, aby osoba wybrana była członkiem Kościoła; i dlatego, wykluczeni są heretycy i apostaci (przynajmniej publiczni).”
(Coronata, Institutiones Juris Canonici 1, 312).
„Wszyscy, przed którymi na mocy Boskiego
prawa lub unieważniającego prawa kościelnego nie stoją przeszkody,
spełniają warunki niezbędne [do wyboru na papieża]. Dlatego, mężczyzna,
który posiada zdolność używania rozumu wystarczającą by przyjąć wybór i
sprawować jurysdykcję i który jest rzeczywistym członkiem Kościoła może
być ważnie wybrany, nawet jeśli jest tylko człowiekiem świeckim. Wykluczeni jako niezdolni do ważnego wyboru, są jednakże: wszystkie kobiety, dzieci, które jeszcze nie doszły do wieku dojrzałości, dotknięci nieuleczalną choroba umysłową, heretycy i schizmatycy.” (Wernz-Vidal, Ius Canonicum t. II, s. 415).
„Gdyby poprzez notoryczną i otwarcie okazywaną herezję papież miał stać się heretykiem, przez
sam ten fakt (ipso facto) uważa się go za pozbawionego całej władzy
prawodawczej (jurysdykcji), nawet przed wydaniem przez Kościół
deklaracji [o utracie urzędu] (...) papież popadając w herezję
przestaje być ipso facto członkiem Kościoła, a co za tym idzie przestaje
też być Jego głową”.