Kapłan Katolicki działa podczas Mszy św. jako narzędzie Chrystusa, „in
persona Christi” - (w osobie Chrystusa). Dlatego papież Pius XII w swej
encyklice Mediator Dei tak wyraźnie o tym naucza.
Aby móc godnie sprawować tak wzniosły urząd, kapłan otrzymuje szczególne
łaski dla swego stanu. Korzysta z nich, aby nie tylko godnie wypełniać
swoje funkcje, ale także w swoim życiu osobistym być „alter Christus”.
Najważniejszym czynem kapłana jest odprawianie Mszy św. Rubryki
tradycyjnej Mszy św. zapewniały podporządkowanie myśli, słów i czynności
kapłana Boskiemu Ofiarnikowi, odnawiającemu swą Ofiarę Krzyżową. Kapłan
był ofiarnikiem, pośrednikiem pomiędzy Bogiem a ludźmi.
Możemy stwierdzić, iż: Kapłanowi wreszcie zawdzięcza każdy wierny na
ziemi możliwość zjednoczenia się z Ofiarą Chrystusa: to przez kapłana
każdy może nazywać swoim nieskończone uwielbienie, dziękczynienie,
zadośćuczynienie oraz przebłaganie Chrystusa – Hostii. W Novus Ordo
Missae rola kapłana została umniejszona oraz zafałszowana. Została
sprowadzona do funkcji przewodniczącego zgromadzenia, w którym to
obrządku rola kapłana zanika. Sama celebracja nabożeństwa versus
populum, jest symbolem antropocentrycznej natury nowej liturgii. Jest to
celebracja zwrócona do wewnątrz, w stronę wspólnoty.
Można powiedzieć słowami ks. Stehlina, Przełożonego FSSPX w Polsce, iż:
Człowiek odwrócił się od Boga, by zwrócić się w stronę swego współbrata,
człowieka. Kapłan – ofiarnik sprawujący ofiarę Mszy św. został
zastąpiony przewodniczącym, będącym przede wszystkim przewodnikiem ludu,
przewodniczącym zgromadzenia, działaczem społecznym, jednym z wielu,
„kimś z ludu”. W Novus Ordo Missae, nie wspomina się ani słowem władzy
kapłana jako ofiarnika ani tego, że to przezeń dokonuje się akt
konsekracji i urzeczywistnia obecność Chrystusa w Eucharystii. Świadczy
to między innymi zniesienie w Novus Ordo Missae przyklęknięcia przez
kapłana po słowach przeistoczenia. Przyklęknięcie następuje dopiero po
ukazaniu konsekrowanej hostii uczestnikom liturgii. Następuje
pomieszanie kapłaństwa hierarchicznego z powszechnym kapłaństwem
wiernych.
Reasumując należy stwierdzić, iż rola kapłana w tradycyjnej Mszy św.
różni się od roli wyznaczonej mu w nowym rycie. Należy również dodać, iż
celebracja według Novus Ordo Missae (pomijając problem jej ważności)
niesie za sobą duże niebezpieczeństwo dla kapłanów, które przejawia się w
utracie wiary m.in. w realną obecność Chrystusa podczas Eucharystii.
Zmiana sposobu celebracji Mszy św. w pierwszym rzędzie dotyka kapłana, z
uwagi na ścisłą, wewnętrzną zależność pomiędzy Mszą św. i kapłaństwem.
Porzucenie kapłaństwa przez około 50 tysięcy księży na przestrzeni 30
lat od zakończenia Soboru Watykańskiego II oraz notoryczny brak powołań
zwłaszcza w krajach zachodniej Europy pozostają w ścisłym związku z
odprawianiem Novus Ordo Missae. Ksiądz G. May zauważa słusznie, iż jeśli
tylko powstaje wrażenie, że kapłan nie jest już w pierwszym rzędzie
Ofiarnikiem, wtedy katolickie kapłaństwo, a wraz z nim cała katolicka
wiara upada.
Tomasz Jazłowski, teolog