DEKLARACJA DOKTRYNALNA

sobota, 31 marca 2012

EKUMENIZM


Extra Ecclesiam nulla salus – poza Kościołem nie ma zbawienia. Tą prawdę wiary Kościół Katolicki zawsze nauczał i do wierzenia wiernym podawał. A pouczał on, iż Bóg ustanowił jeden prawdziwy Kościół: święty, katolicki i apostolski, aby wszyscy ludzie zostali do niego nawróceni i aby przez niego byli pouczani o prawdzie. Człowiek nie może się zbawić przez wyznawanie jakiejkolwiek z fałszywych religii, które nie są pomocą do zbawienia, ale poważną przeszkodą na tej drodze. Nauczanie to uległo zmianie po nieszczęsnym Soborze Watykańskim II, podczas którego zwrócono uwagę na naturę Kościoła i próbowano ją zmienić, co się w pełni zresztą udało. Szczególnie ważne są tu dokumenty takie jak: konstytucja dogmatyczna o kościele Lumen gentium i dekret o ekumenizmie Unitatis redintegratio. Jako wierni Katolicy musimy zanegować oba powyższe dokumenty jako niezgodne z całym wcześniejszym nauczaniem Kościoła Katolickiego o jego jedynozbawczości i jego Boskiej misji. Obecnie Neo - Kościół  w swej działalności ekumenicznej cały czas opiera się na soborowym dekrecie o ekumenizmie Unitatis redintegratio (łac. przywrócenie jedności) z 21 listopada 1964 roku. Podobnie jak wiele innych dokumentów Soboru Watykańskiego II, dekret ten był dokumentem przełomowym dla pogrzebania misyjności Kościoła. Niósł, bowiem ze sobą diametralną zmianę stanowiska kościoła wobec ruchu ekumenicznego - od sprzeciwu, do pełnej akceptacji. Zmiana stosunku do ruchu ekumenicznego była konsekwencją nowego rozumienia Kościoła Chrystusowego, również przyjętego przez ten heretycki sobór. Kościół Katolicki przestał być rozumiany jako jedyny, w którym można osiągnąć zbawienie. Uznano działanie Ducha Świętego w niekatolickich kościołach i wspólnotach (sektach). Zmieniła się również koncepcja drogi do zjednoczenia Kościoła powszechnego. W myśl nauk Soboru proces zjednoczenia chrześcijan nie dokonuje się na płaszczyźnie romanocentrycznej (tzn. w Kościele katolickim) ani nawet eklezjocentrycznej (tzn. Kościele w ogóle), lecz chrystocentrycznej (tzn. w nauce Chrystusa). Konsekwencją jest rezygnacja z drogi indywidualnych i grupowych konwersji na katolicyzm (tzw. prozelityzm i uniatyzm) na rzecz porozumienia między całymi rozłączonymi Kościołami i wspólnotami. Dekret o ekumenizmie daleki jest od wzywania innych do powrotu. Mówi on wyraźnie o winie członków Kościoła za zaistniałe podziały. Powyżej przytoczone i  głoszone herezje automatycznie stawiają ich wyznawców poza Kościołem Jezusa Chrystusa i były wielokrotnie potępiane przez Papieży Kościoła Katolickiego. Możemy przytoczyć w tym miejscu encykliki Piusa IX w encyklice Quanta Cura oraz w dołączonym do niej Syllabus Errorum (1864), Piusa X w encyklice Pascendi Domini Gregis, Leona XIII w encyklice Immortale Dei i Libertas, Piusa XI w encyklice Quas Primas (1925), oraz przez Piusa XII w encyklice Mystici Corporis (1943). „Kościoła” głoszącego herezje, dostatecznie potępione już wcześniej przez Magisterium Kościoła nie można utożsamiać z Kościołem Rzymsko-Katolickim. Stolica Apostolska i cała struktura Kościoła Świętego jest okupowana przez modernistów - uzurpatorów.

Tomasz Jazłowski, teolog